Nieżyt błon śluzowych, candida?

Patrząc na wyniki tomografii raczej trzeba obstawać przy 'przeroście małżowin', ale dla pewności radziłbym się przejść jeszcze do 2 kolejnych laryngologów w celu usłyszenia kolejnych opinii; niech zobaczą obydwa wyniki. Jeśli faktycznie opinie innych laryngologów będą takie same jak poprzedniego to decydujesz się tylko na operację przez fundusz NFZ, czy masz możliwość wykonania prywatnej operacji?

Pisałam poprzednio, że TK widziało 2 laryngologów, ale poza nimi jeszcze 3 innych patrzało tylko na opis. Pierwszego opisu nie mam, z drugiego wynika, że nie ma żadnych zmian w zatokach, więc na podstawie opisu nikt nie widział problemu i nie udzielono mi pomocy. Jedna laryngolog stwierdziła, że mi się to wszystko wydaje, inna że muszę zmienić tryb życia, nie pić gorących napoi, nie jeść ostrych potraw, czego staram się trzymać. Ostatni, którego się trzymam stwierdził przerost i nieżyt. Cenię tego specjalistę, jednak mam wrażenie, że poza sterydami i do czasu operacji musi istnieć jakiś sposób bym poczuła się lepiej. Nikt jednak w moim przypadku nie szuka tego sposobu.
Czekam na zabieg w ramach NFZ w Akademii Medycznej. Myślałam o zrobieniu go prywatnie jednak laryngolog mi odradził szukania czegoś na własną rękę. Czytałam o tym, że konchoplastykę robi się pod znieczuleniem miejscowym i ten zabieg kosztuje ok. 2 tys. złotych, co lekarz ocenił jako prowizorkę i nierealną kwotę. Mam mieć pełne znieczulenie i wierze, że zrobią tam porządek na dłużej.

W takim razie z twoich pierwszych postów i z ostatniego wynika, że tylko jeden lekarz stwierdził 'przerost małżowin'?

Tak.

I właśnie dlatego napisałem abyś najlepiej przeszła się jeszcze do 2 kolejnych laryngologów; to, że inni lekarze stwierdzili, że nic Ci nie jest nie musi być prawdą, ale to, że masz przerost małżowin też nie musi być prawdą, więc przydało by się abyś zasięgła opinii jeszcze 2 laryngologów w celu znalezienia przyczyny twoich objawów i/lub potwierdzenia przerostu małżowin.

Mieszkasz w Gdańsku?

Tak w Gdańsku.

Czyli lekarz, który stwierdził przerost małżowin upiera się aby zabieg był wykonany tylko w Akademii Medycznej?

Nie odczułam tak tego. Raczej przestrzegał mnie przed klinikami, które oferują jakieś niskie ceny. Mówił, że w Akademii będę długo czekać, bo pierwszeństwo mają nowotwory, ale nie przedstawił też innej alternatywy, więc sama nie wiem.

Sytuacja z operacjami wygląda tak, że albo będziesz długo czekać przez NFZ albo wykonasz prywatną operację w prywatnej klinice i zapłacisz około 5000 złotych; przez NFZ jest dobrze wykonać operację bo nic za nią nie zapłacisz, ale się długo czeka, wykonanie operacji w prywatnej klinice jest szybkie, ale drogie. Opcja jest jeszcze taka aby wykonać prywatną operacje w jakimś szpitalu NFZ za którą zapłaci się o wiele mniej, np: operacja usunięcia 'małżowiny puszkowej' kosztuje prywatnie w szpitalu NFZ 1600 złotych przy czym za tą operację w prywatnej klinice zapłaci się około 5000 złotych. Więc może przejdź się po oddziałach laryngologicznych NFZ i zapytaj w jakiej cenie było by pomniejszanie dolnych małżowin nosowych, bo do stycznia 2016 jest jeszcze sporo czasu. W szpitalu NFZ ma się większą pewność pod względem wykonania operacji i leczenia po operacji niż w prywatnych klinikach i cena 2000 złotych, o której wspominałaś wcześniej jest w tym przypadku realna.

Dziękuje za porady. Postaram się skonsultować jeszcze TK innymi, sama o tym myślałam ostatnio.
Zapytam również o odpłatny zabieg w ramach NFZ. Zobaczymy.