obrzezanie ...

napisał/a: It's just Me. 2012-09-19 12:56
Witam mam takie głupie pytanie ...
Czy można gdzieś wykonać ten zabieg ? i czy wogóle można go wykonać w każdym wieku/ ja mam 23 lata

Nie pytałbym się o to ale moja dziewczyna jest z USA ja też za rok bd mieszkał w USA i cały czas kiedy tylko się kochamy lub nawet przytulamy to mi to wypomina ... ;/ bo w USA ponoć napletki małym chłopcą sie usuwa.
napisał/a: Arvi 2012-09-19 17:58
A czemu masz usuwac? Skoro ona Ci wypomina, ze masz napletek, to moze powinienes zastanowic sie czy warto z nia byc? XD
Akurat napletki w USA to pewien fetysz, bo tak, wiekszosc chlopcow ma usunietych, ale jak trafi sie z, to dziewczyny szaleja :p
napisał/a: viki71 2012-09-19 21:19
Mysle,ze u nas da się prawie wszystko,kwestia ceny.
napisał/a: MichałZ 2012-09-24 09:30
Prywatnie cena to 1200-1500zł.
Na NFZ musi być wskazanie. Wymysł dziewczyny nim nie jest.
Pomijając w ogóle, że to czysta głupota. Wiesz ile z tym zabiegiem usuwasz zakończeń nerwowych ?
Uwierz mi stracisz co najmniej połowę doznań.
Amerykańskie wymysły Amerykańskiej Akademii Pediatrii, już mieli się z tego wycofywać, nigdzie się tego nie robi w krajach cywilizowanych w Europie. Dowodów na zmniejszenie ryzyka transmisji wirusa HIV jednoznacznych nie ma. Jest tylko pewna wzmianka, że może to chronić kobietę przed rakiem szyjki macicy. Ale myślę, że higiena spokojnie zastąpi skalpel.
Jest gdzieś świetny wykład dr n. med. Piotra Gastoła, urologa dziecięcego, gdzie to lekarz ten dosadnie odradza obrzezanie, na rzecz plastyki w przypadku stulejki, a także pokazuje ile receptorów z tym zabiegiem idzie poprostu do kosza. Poszukam to zamieszczę stosowny link.

Co to w ogóle jest za mania? Zaproponuj jej usunięcie napletka łechtaczki. Pewnie zdziwi się, że tam też jest. W końcu zresztą równouprawnienie miało być.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-09-24 09:40
Michał świetny post!
napisał/a: MichałZ 2012-09-24 12:43
djfafa napisal(a):Michał świetny post!

Dzięki Djfafa :) Po prostu drażni mnie takie podejście kobiet, partnerek, matek w kwestii obrzezania mężczyzn. To nie jest żaden kosmetyczny zabieg. To normalny zabieg chirurgiczny.
Religijnego się nie czepiam, choć nie pochwalam. Był już zresztą kiedyś dramat w USA, matka obrzezała chłopca. Lekarz spartaczył zupełnie niepotrzebną operację, zdrowy chłopiec utracił penisa. W efekcie tego popełnił potem samobójstwo.

A tu obiecany link: http://www.mp.pl/wideo01/?id=453&l=1019&u=23217553
Co prawda tematem przewodnim jest problem stulejki u dzieci, niemniej jednak autor wyjaśnia w trakcie wykładu bezsensowność obrzezania, ograniczając ten zabieg jedynie do przypadków ekstremalnych.