od ponad roku probuje zajsc w ciaze i nic

Jak nie pójdziecie to prędzej czy później i tak się rozejdziecie.

oj to bardzo dziwne i egoistyczne podejście do sprawy. Jeśli nie sprawdzicie się pod tym względem to co to za związek? Po paru latach jak się okaże ,że nadal nie macie dzieci to co wtedy.....partner sobie znajdzie inną która da mu dziecko??

ja juz nawet nie namawiam jego zeby poszedl sie przebadac bo to jest dla niego drazliwy temat. z drugiej strony wiem jak on bardzo chce miec dzieci i tez pewnie to przerzywa na swoj sposob

Ale czym dłużej zwlekacie może być trudniej o zajście w ciąże.

wiem moze z czasem sie przelamnie i pujdzie do lekarza sie przebadac

No i właśnie dlatego wązne są badania i w razie złych wyników zaczniecie szybko sie leczyc . Piszesz ,że on bardzo chce miec dzieci....predzej czy później zaczną się obupulne pretensje a po co wystawiać zwiazek na taką próbę. Idz sie przebadaj i przynajmniej zobacz czy z Twoimi hormonami jest ok. Nie musisz nic partnerowi mówić , przebadaj sie pod wzgledem hormonalnym a nie pod względem płodności. czasami nawet ciut podwyższona prolaktyna powoduję problemy z zajściem w ciaże. wystarczy wtedy kilka cykli z bromergonem i jest dobrze.
Zrób badnia LH, FSH, prolaktyne, estradiol, progesteron, testosteron i hormony tarczycy w 3 dniu cyklu.
Taki obraz hormonów na pewno już coś wyjaśni

oki dzieki wszystkim za rady