Ortopedia i krążenie

napisał/a: anna kuleta 2007-03-19 14:33
pierwszy raz jestem na takim forum. Piszę ponieważ szukam pomocy dla mojej siostry. Wszystko zaczęło się gdy Marta miała 3 miesiące i dostawała zastrzyki wtedy pielęgniarka uszkodziła jej nerw. Wtedy zaczęło się bieganie po lekarzach. Dzięki staraniu rodziców udało się uniknąć upośledzenia umysłowego. Teraz Marta ma 18 lat i kiedy zaczęła szkołę średnią uraz dał o sobie znać. Dłuższa droga do szkoły przesiliła jej nogę, która nie rozwijała się prawidłowo przez tamten zastrzyk. Samoczynnie zaczęły się jej łamać kości śródstopia w nodze, nie mogła chodzić. Po badaniach rodzice załamali się. Badanie doplerowski wykazało, że żyły w tej nodze pod wpływem braku ucisku przez mięśnie znacznie się rozszeżyły. Dlatego serce nie nadąża przepąpowywać takiej ilości krwi i ogólnie kończyna jest niedotleniona. Lekarz powiedział, że nic nie da się zrobić z tą nogą, owszem zajmują się tym we Francji ale tylko eksperymentalnie. Potem od lekarza do lekarza i coraz gorsze prognozy. Mówią, że ta noga uschnie, że trzeba ją amputować. Po leczeniu, maściach, tabletkach itd zniknąl ból, wróciła do szkoły. parę dni temu przyszła ze szkoły, tzn przywieżli ją. Na obecną chwilę nie chodzi z bólu, leży. Po wizycie na pogotowiu i rendgenie lekarz stwierdził, że nie wie co to jest, co się dzieje. Był zaniepokojony, ale i tak nic nie powiedzial nowego, lekarze już dawno mówili, że nie wiedzą co się dzieje. Błagam o jaką kolwiek pomoc, informacje, cokolwiek. Ja tylko chcę spełnić jej marzenie, żeby mogła kupić sobie buty takie jakie jej się podobają a nie takie w które wejdzie jej stópka, ponieważ teraz przypomina balonik z kikucikami czyli paluszkami. Chciałabym też żeby mogła pójść na studniówkę. BARDZO PROSZĘ!!! Mój adres annakuleta@buziaczek.pl DZIĘKUJE ZA JAKIEKOLWIEK INFORMACJE!