ospa

monkoszturm1
napisał/a: monkoszturm1 2007-08-19 21:15
witajcie drogie mamy :) mam pytanko czy któraś z mam przeszła już ospę u swego rocznego dziecka?co robi się w takiej sytuacji,lekarz na pewno ale czy można wychodzić na dwór i można kopać się z nią?proszę o poradę pozdrawiam
napisał/a: Niebieska 2007-08-20 08:17
Z tego co wiem leczenie wiatrówki jest objawowe. Skierowane jest na złagodzenie świądu,stosowanie leków przeciwgorączkowych,częstej zmiany ubrania i kąpieli w płynach odkażających (np. nadmanganian potasu).

Typowa ospa wietrzna trwa około 7 dni. Obowiązuje izolacja chorych na ospę wietrzną do czasu odpadnięcia strupów. :)
napisał/a: nicole7777 2007-08-20 12:01
Moje drogie jestem mamą 13-miesięcznego bobasa w tej chwili a wiatrówke przeżyliśmy jak Wiktor miał 6 m-cy.
Koszmar i dla matki i dla dziecka
Pierwsze to na pewno wizyta u pediatry...
przepisze maści cynkowo -pudrowe i inne specyfiki. Potem wszystko w twoich rękach droga Monikuś. W początkach choroby dziecko najlepiej nie kąpać wogóle żeby nie przenosiły się te wszystkie krosteczki na inne części ciała. po ewentualnym obmyciu wilgotną szmatką (ja przemywałam swojemu synkowi codziennie wieczorem wilgotną szmatką buzie, paszki, dłonie, pupcie i stópki i żadnej porządnej kąpieli) trzeba posmarować malca specyfikiem o nazwie PUDRODERM - ja miałam taki z mentolem więc łagodził swędzenie i chłodził ciałko, ale na buzi to niebezpieczne bo mały trąc rączkami oczka wkruszał sobie ten proszek do oczu, więc zmuszeni byliśmy smarować mu buzie piochtaniną - fajnie wyglądał cały był w niebiesko białe plamki. I mówię ci krocze też najlepiej smarować piochtaniną bo od innych maści i pudrokremów zaciera się ciałko. musisz i tak poczekać jak wysypią sie wszystkie krostki i jak zaczną się robić strupki to musisz uważać żeby ich nie zerwać bo zostaną ślady na skórze ( mój mały ma kilka - najbardziej uważaj na buzię)
Jeszcze jedno najgorzej goją się ranki w pachwinach i na pupie bo tam jest pielucha i jest mokro i wilgotno - nam się to paprało ponad dwa miesiące. Na dwór raczej nie wychodź - wietrz często pomieszczenia i często zmieniaj mu bieliznę pościelową i ubranka (najlepiej przygotuj sobie 3 komplety ubrań bo po wszystkim i tak są do wyrzucenia bo są całe usmarowane w niebiesko-białe plamy). Wiatrówka bardzo osłabia odporność dziecka i szybko może przy okazji złapać jakieś przeziębienie - wierz mi i tak będziesz miała co robić z takim chorym maluchem i dodatkowe atrakcje nie są ci potrzebne. My męczyliśmy się ponad miesiąc z wiatrówką od momentu wysypu krostek do odpadnięcia strupków. Uzbrój się w cierpliwość i trzymam kciuki - dasz radę... :) Aha jeszcze jedno jeśli ktoś z twoich najbliższych nie miał ospy wietrznej to niech was nie odwiedza bo można się zarazić :(
Pozdrawiam i śle buziaki :D
monkoszturm1
napisał/a: monkoszturm1 2007-08-22 22:29
witajcie w poniedziałek byłam u lekarza z tą wysypką podobną do ospy,lekarz stwierdził ze to nie ospa bo jest tego za mało.i teraz nie wiem co to jest i od czego,ma plamki czerwone na ciele malutko z tych plamków robi sie niby taka gole czka wodna i potem strupek.smaruje mu takim białym pudrem co nam lekarz przepisał i troszku schodzi ale w niektórych miejscach pojawia mu sie nowe.jest tego mało i teraz to zgłupiałam nic mu do menu nowego niepodaje i pierwszy raz widzę coś takiego.moja siostra jak miała 8 mies,to miała ospę ale zaledwie kilka plamek po tygodniu smarowania zeszło a tu nikt nie wie co to jest.i na dodatek pojawił mu sie kaszel,jutro znów jadę do lekarza niech coś mi pomorze.dziękuje i pozdrawiam