padaczka

napisał/a: swinkamorska31 2008-04-30 21:01
Mam 31 lat,Choruję na Zespół Willi-Pradera.Od 24 r.życia dostałam małe ataki padaczki-nie upadam,tylko chwilami nie wiem co się dzieje.Biorę Lamitrin.Moim problemem są częste infekcje gardła i wtedy częste ataki padaczki.Nie mam infekcji,nie mam ataków.Jestem uczulona na pencyliny,często jestem na antybiotykach,które są mało skuteczne.Lekarz leczy mnie na oślep.Nie robi mi żadnych badań.Nie wiem jak się leczyć-gdyby nie infekcje gardła,byłabym zdrowa zęby mam wyleczone.Może mi ktoś doradzi,co mam robić.
napisał/a: vexille 2008-05-07 03:07
Znam osobe z podobnym problemem.Pierwszym krokiem jaki wykonala na drodze do wyleczenia bylo zrobie analizy pierwiastkowej włosów,później stosowanie sie do diety,wytycznych zawartych w analizie i przyjmowanie suplementów. Mnie osobiście zadziwił fakt że po niecalym roku zmniejszyla dawkę przyjmowanych leków z 2 razy na dobe do 1 raz w ciągu dwóch dni, naprawde niesamowity postep w tak krótkim czasie. Niestety pozniej znów musiala wrócic do dawnej dawki leków ponewaz posłuchala sie lekaża i odstawiła suplementy, lekarz stwierdzil że zdrowsze bedzie dla niej trucie się lekami niż zmuszenie organizmu do samodzielnej walki,dla mnie osobiście to bylo nie do pojęcia!! poradziłam jej by wróciła do suplementów,jej stan automatycznie sie poprawił :)