Panikara

napisał/a: wikam2 2010-08-13 13:46
Bo wiesz co trzeba dobrze poszukac lekarza przed planowaną ciążą, poznac szpitale itp.
Kolezanka nie dość, ze już jest umówiona to ma zarezerwowaną salę pojedyńcza z wszelkimi wygodami. Może spać z mężem itp. Koszt całego pobytu 200zł :)
Moja kuzynka przy naturalnym porodzie, który się zaczynał i nie było zadnego problemu tak starsznie się darła, wymiotowała, sikała (histeryczka) doprowadziła lekarza do takiego szału, że zrobił cc bez zadnego płacenia.
Inna kolezanka, której "znudziło się" rodzenie naturalnie i chciała szybciej zapłaciła już w szpitalu 1000zł.

Tyle tylko, że jest duzo przeciewników cc na rzadanie. W końcu to normalna operacja stanowiąca zgrożenie. Niby nie powinna być wykonywana na "zawołanie" ale ja mam to gdzieś...mowy nie ma o naturalnym porodzie.
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-14 00:16
Niezapominajka, nic sie nie martw bedzie dobrze, a moze Ty wlasnie bedziesz ta szczesciara, ktorej pojdzie gladko;)
A co do cc to ja tez przy drugim dziecku sie na nia zdecyduje ;)
napisał/a: Blackursus 2010-08-14 00:23
I ja przy trzecim. Tyle, ze my mieszkajace w U.K. mamy ten luksus.
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-14 00:28
Nie musimy placic ;P
napisał/a: Blackursus 2010-08-14 00:31
I mozemy poprostu oznajmic, ze zyczymy sobie cc. I za to kocham ten kraj :)
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-14 08:46
Ja doradzam poród naturalny (urodziłam ponad miesiąc temu). Kilka godzin bólu z przerwami i po wszystkim. Co prawda w dobie w której urodziłam stwierdziłam: "K***a nigdy więcej!", ale już mi przeszło i za 2-3 lata planuję drugie, oczywiście naturalnie.
Jeżeli chodzi o komfort uprawiania sek*u to jest taki jak dawniej, nie odczuwam totalnie żadnych zmian. Z tego co wiem to aż 60% porodów w Opolu było cc nad czym położne ubolewały i te dziewczyny... ehh takie biedne zacewnikowane :( I ta blizna na brzuchu do końca życia :///
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-14 09:59
Ja przy moim pierwszym tez chcialam rodzic naturalnie, no ale nie wyszlo i skonczylo sie na cc. moje ciecie zagoilo sie w ekspresowym tempie, tu w Uk kleja rane, blizny prawie nie widac, fakt nie wszystkie dziewczyny sa zadowolone z cc, ale ja balabym sie rodzic naturalnie(znowu) mam mile wspomnienia z cc , trzeba sie troche bardziej oszczedzac po, ale moj maz jest wspanialy i zawsze mi pomaga gdy potrzeba :)
napisał/a: Blackursus 2010-08-14 11:20
Pewnie, ze lepiej rodzic naturalnie i nie ma co dyskutowac na ten temat. Ja urodzilam dwojke- naturalnie, bez zadnego znieczulenia.
Pierwszy porod- ponad 14 godzin, koszmar!
Drugi- niecale 4 godziny, w porownaniu z tym pierwszym, mogla bym stwierdzic, ze bezbolesny. Tylko, ze pekla mi szyjka macicy...:(
Kiedy mnie usypiali, nie bylam pewna czy sie obudze, pekniecie bylo malutkie, lekarz mial problemy ze znalezieniem....mowie wam, nie chciala bym tego znowu przezywac.
Z tad moja decyzja, moje nastepne dziecko chce urodzic przez cc. Nie mam zaufania do angielskich lekarzy. Jak by mi sie cos takiego przydazylo w Anglii?
Pewnie zapytali by mnie; co sugerujesz? z kad ten krwotok? :))) Zartuje.
Jezeli ciaza przebiega prawidlowo, dzidzia obrocona prawidlowo, stan zdrowia mamy bez zastrzezen- ja osobiscie polecam porod naturalny. Pozdrawiam.
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-14 11:36
Blackursus napisal(a): Pierwszy porod- ponad 14 godzin, koszmar!


Mój 9 godz. jeżeli policzymy od momentu występwania skurczy co 4 min, choć położna twierdzi, że 5 godz. nie wiem dlaczego. Pewnie byłoby szybciej gdyby nie trzy godz. kroplówka wstrzymująca, bo urodziłam miesiąc wcześniej :/ Tak czy siak wychodzi 9 godz. albo 6 :)
Powiem Wam, że ja trochę narzekałam na poród, ale inne dziewczyny nawet chwaliły, myślały, że będzie gorzej.

pozdr.
napisał/a: niezapominajka89 2010-08-14 13:45
Dzięki wam dziewczyny :)
Ja się pocieszam tym, że każdy jest urodzony i tego nie uniknę także staram się o tym nie myśleć :))
Mojej siostrze urodzenie drugiego dziecka ogólnie zajęło 4 godziny, większość czasu spędziła w domu, do szpitala dojechała prawie na sam finał :)))
Biedna stała rano pod domem z dzieckiem i czekała aż brat przyjedzie i zabierze małą do babci a ją do szpitala, okazało się że ktoś przed garażem zrzucił kupę cegieł i musiał je wszystkie przenosić :D Z perspektywy czasu to zabawne, chciała już dzwonić po karetkę, skurcze co 4 minuty a ona koczuje pod bramą :D W końcu przyjechał wujek i wszystko poszło gładko.
napisał/a: ~Anonymous 2010-08-14 18:16
Ja do szpitala jechalam jak juz mialam skurcze co 2min, zaczelo mi sie rano gdy poscily wody, ale tylko troszke i lekkie skurcze sie zaczely, a ze na miejsce porodu wybralam sobie szpital w duzym miescie, bo w miasteczku w ktorym mieszkam jest szpital, ale na oddziale polozniczym nie ma lekarza tylko same polozne wiec pojechalismy tam zeby zobaczyc co jest grane, a polozna mowi ze tam sie nic nie dzieje, jak juz skurcze byly co 5min, pojechalismy znow, a ona mowi, ze rozwarcie na 1palec i zeby jechac do domu, gdy dojezdzalismy do domu skorcze byly co 2min, zadzwonilismy do wybranego przez nas szpitala, a oni zeby przyjezdzac juz, ta droga do szpitala to byl koszmar...ok 30min a trwalo to dla mnie jak wiecznosc, jak wchodzilismy do szpitala odeszly mi wody, rozwarcie bylo na dwa, a skurcze byly chyba co sekunde ;))) wymiotowalam, maly zaczal slabnac i zdecydowali sie na cc. Kazda kobieta ma inne wspomnienia jedna milsze, inna gorsze, trzeba urodzic i tyle, innego wyjscia nie ma :)
napisał/a: wikam2 2010-08-15 17:44
Edunia50 napisal(a):Ja przy moim pierwszym tez chcialam rodzic naturalnie, no ale nie wyszlo i skonczylo sie na cc. moje ciecie zagoilo sie w ekspresowym tempie, tu w Uk kleja rane, blizny prawie nie widac, fakt nie wszystkie dziewczyny sa zadowolone z cc, ale ja balabym sie rodzic naturalnie(znowu) mam mile wspomnienia z cc , trzeba sie troche bardziej oszczedzac po, ale moj maz jest wspanialy i zawsze mi pomaga gdy potrzeba :)


Ja się oczywiście z Tobą zgadzam :)
Rodziłam w PL i jesli chodzi o bliznę to trudno w ogole blizną ją nazwać :)
Jest to małe nacięcie na wzgórku łonowym, które po latach wyblakło całkowicie i nie ma opcji aby ktoś niepoinformowany ją zauważył :)