Pierwsza cesarka a teraz?

lekarz mnie pociesza, ze w ciazy tak to juz jest, ze wyniki tak leca...ale az tak...

w 1 ciazy mialam idealne jakbym w niej nie byla a teraz jakis koszmar...

Wyniki powinny być lepsze.

lekarz tez tak mowi, ale jednak powiedzial ze jak nie to poda inne preparaty..... bo te moga nie dzialc...
przed wynikami zanim mialam tak niskie krwinki bralam tez 2 razy dziennie..bo od poczatku ciazy wyniki mi leca strasznie w dol.

tlumaczy to tym ze dziecko duzo pobiera...a ja malo jem, choc tyje sporo... nic z tego nie rozumiem

Ajjc napisal(a):

lekarz tez tak mowi, ale jednak powiedzial ze jak nie to poda inne preparaty..... bo te moga nie dzialc...
przed wynikami zanim mialam tak niskie krwinki bralam tez 2 razy dziennie..bo od poczatku ciazy wyniki mi leca strasznie w dol.

tlumaczy to tym ze dziecko duzo pobiera...a ja malo jem, choc tyje sporo... nic z tego nie rozumiem

pamiętaj że masz jeść dla dwóch. Jesz produkty bogate w żelazo?

kiedy ja duzo nie jem- wrecz przeciwnie, maz az mnie chodzi namawia zebym cokolwiek zjadla, a tyje.To samo bylo w 1 ciazy 30 kg przytylam w pierwszej a 3 miesiace po 35 zrzucilam..samo zeszlo.. nie wiem od czego to zalezy.

gdybym duzo jadla to wiem od czego ale jem mniej niz przed ciaza.

jadam buraki bo uwielbiAM... wiem ze watrobka ma duzo zelaza ale jej nie lubie i niestety nie jadam.. chyba malo tych produktow bogatych w zelazo jem;( ja przed ta ciaza oprocz nerwicy chorowalam na anoreksje...

Ajjc napisal(a):

kiedy ja duzo nie jem- wrecz przeciwnie, maz az mnie chodzi namawia zebym cokolwiek zjadla, a tyje.To samo bylo w 1 ciazy 30 kg przytylam w pierwszej a 3 miesiace po 35 zrzucilam..samo zeszlo.. nie wiem od czego to zalezy.

gdybym duzo jadla to wiem od czego ale jem mniej niz przed ciaza.

jadam buraki bo uwielbiAM... wiem ze watrobka ma duzo zelaza ale jej nie lubie i niestety nie jadam.. chyba malo tych produktow bogatych w zelazo jem;( ja przed ta ciaza oprocz nerwicy chorowalam na anoreksje...

Więc widzisz kiepsko jadasz i to widać po wynikach. Musisz wiedziec że masz szkraba pod derduszkiem i dla niego musisz dobrze się odzywiać.

czyli co konkretnie powinnam jesc w wiekszych ilosciach aby te wyniki naturalnie wrocily do normy?

bo chyba jutro tez dobrze nie bedzie..to juz 7 miesiac a ja mam okropne wyniki.

watróbka, jaja, brokuły, szpinak, pietruszka, owsianka, ogólnie produkty mięsne. Tam jest go najwięcej ale jak wyniki są kiepskie to nalezy brać suplementy/leki ale o tym powinien zdecydować twój lekarz.

A może poród naturalny?

[url_special=http://babyonline.pl/porod-naturalny-jak-wyglada-porod-naturalny-film,porod-na-filmie-artykul,2382,r1p1.html:2rttknt4]https://mamotoja.pl/porod-naturalny-jak-wyglada-porod-naturalny-film,porod-na-filmie-artykul,2382,r1p1.html[/url_special:2rttknt4]