plamienie okołoowulacyjne

napisał/a: ~gość 2011-08-12 22:31
OK.
Nie wygląda to dobrze. Na pierwszy rzut oka, może być po prostu owulacja - zrób test paskowy owulacyjny.
Po drugie, to jednak może być implantacja zarodka, zrób beta HCG z krwi, nie musi być na czczo, 3-4 h bez jedzenie, koszt ok. 30-35 zł, wynik tego samego-lub na drugi dzień. Tylko to badanie odpowie, czy nie jesteś w ciąży. Młodej ciąży nawet ginekolog nie zauważy.
Jeśli krwawienie nie ustanie/będzie trwało kilka dni/będzie coraz mocniejsze/ do krwawienia dojdą inne objawy- ból brzuchu - jedź na izbę przyjęć do szpitala (skoro nie możesz iść do lekarza wcześniej).

Jeśli krwawienie ustanie, nie bagatelizuj tego, tylko idź do lekarza.

Niestety, mogło to być poronienie. Czasem brązowe krwawienie może świadczyć w młodej ciąży o niedomodze lutealnej i konieczności przyjęcia hormonów w celu utrzymania ciąży.

Pzdr, jak coś to pisz na prw.
Trzymaj się.

[ Dodano: 2011-08-12, 22:35 ]
Tylko ginekolog odpowie Ci na pytanie, kiedy nadejdzie kolejny okres - zrobi USG, zobaczy czy cała błona macicy się złuszczyła/czy nie - i poda przybliżoną datę, kiedy nastąpi kolejne krwawienie.
napisał/a: errr 2011-08-13 09:45
e tam straszycie ice_queen.
Krwawienia śródcykliczne się zdarzają. W przypadku poronienia ice_ byłaby przykładem kobiety która mimo ciąży ma okres. Myślę, że na to są mniejsze szanse niż na krwawienie śródcykl.
napisał/a: ~gość 2011-08-13 10:11
no może straszymy ale... gdyby okazało się to prawdą nasz kobitka musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy chce czy nie chce dziecka...

na tlc w soboty i niedzieli leci program o kobietkach które dowiadują sie o ciąży przy porodzie, miały okres, nie miały objawowy, itp... zerknijcie sobie
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-13 11:32
Marmuzia napisal(a):e tam straszycie ice_queen.
przynajmniej jedna co próbuje rozwiać najczarniejszy scenariusz..

do gina mogę iść najwcześniej we wtorek (dziś już nie ma szans, no i ten dlugi weekend), czy wtedy ten test z krwi ma szansę jeszcze wykryć ewentualne.. poronienie? czy poziom hormonu ciązowego już raczej bedzie za niski?

wiem, ze to nic nie zmieni, ale chciałabym wiedzieć, gdyby coś takiego miało miejsce..

Marmuzia napisal(a):W przypadku poronienia ice_ byłaby przykładem kobiety która mimo ciąży ma okres
a to akurat się zdarza czasem.. i znam co najmniej dwa takie przypadki.. choć podobno dotyczy zwykle palaczek..no a ja nie palę

krwawię nadal, ale chyba mniej intensywnie.. pojawił się też cięzki (taki tępy, nie wiem jak to inaczej opisać) ból w podbrzuszu..
napisał/a: errr 2011-08-13 12:01
przy poronieniu zwijałabyś się z bólu i krwawienie nie trwałoby tak długo.
Piszę na podstawie doświadczeń opisanych przez kobietę która poroniła
napisał/a: Nadiya1 2011-08-13 12:03
Marmuzia napisal(a):przy poronieniu zwijałabyś się z bólu...

Niekoniecznie. Koleżanka poroniła, miała tylko plamienia dość silne, poszła do ginekologa i okazało się, że to poronienie. Żadnego bólu nie czuła...
napisał/a: ~gość 2011-08-13 12:12
Spokojna napisal(a):na tlc w soboty i niedzieli leci program o kobietkach które dowiadują sie o ciąży przy porodzie, miały okres, nie miały objawowy, itp... zerknijcie sobie
hah widziałam kilka odcinków, dla mnie to abstrakcja jak programy o ufo, ciekawa jestem w jakim stopniu to jest naciągane ;)
Marmuzia napisal(a):przy poronieniu zwijałabyś się z bólu i krwawienie nie trwałoby tak długo.
Piszę na podstawie doświadczeń opisanych przez kobietę która poroniła
wiele kobiet w początkowym etapie ciąży doświadcza poronienia o którym nie wie nawet, pojawi się właśnie jakieś plamienie i nic poza tym, ginekolog kiedyś mi to mówił
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-13 12:21
vanilla napisal(a):ciekawa jestem w jakim stopniu to jest naciągane ;)
D mi nie tak dawno opowiadał o czymś takim - zna tę kobietę z widzenia chyba - zawsze była gruba, poza tym już swoje lata miała (chyba po 40stce) i dostała silnego bólu, krwotoku.. przyjechała karetka i okazało się, ze to bole porodowe.. też byłam w szoku.. masakra jak dla mnie

napisał/a: kania3 2011-08-13 14:18
O matko jedyna, zaraz jakieś raki, cysty, poronienia, Bóg wie co jeszcze. Plamienia owulacyjne się zwyczajnie zdarzają. Krwawienia śródcykliczne też. Tym bardziej, że miałaś dużo stresów, to zwyczajnie miało prawo się rozregulować. Nawet bez niczego się po prostu zdarza normalnym, zdrowym kobietom.

Może to być okołoowulacyjne (chociaż nie wiem jak to wygląda, że tak powiem objętościowo;)). Możesz teraz dopiero mieć okres, a to poprzednie to było krwawienie międzymiesiączkowe, albo po prostu miałaś krótki cykl bezowulacyjny (też się zdarza).

Jeżeli masz bardzo mocne podstawy co do tego, że mogłaś być w ciąży (a jeżeli to poprzednie pomyliłaś z okresem, co możliwe, jeśli nie prowadzisz obserwacji, i była upojna noc "bo w trakcie okresu w ciążę zajść nie można", to jest to prawdopodobne), to faktycznie zrób tą betę, czy co tam Ci dziewczyny radzą.

Jeżeli nie jesteś/nie byłaś w ciąży, to się tym nie przejmuj, bo zwyczajnie się zdarza. Przejąć się powinnaś jak Ci się to będzie powtarzało, albo jak teraz będziesz długo plamić/krwawić. Dostaniesz coś na powstrzymanie i już.


ice_queen napisal(a):nie wiem, kiedy powinnam się spodziewac kolejnego okresu? za niecałe 2 tyg? za miesiąc? może wcale?

Bez wykresu nic się nie da powiedzieć. Może być za 2 tygodnie, jeżeli to było okołoowujacyjne. Może być za miesiąc, jeżeli to okres. Może być za rok albo później, jeżeli jesteś w ciąży.
Izaczek
napisał/a: Izaczek 2011-08-14 21:36
przestałam dziś (niedawno) krwawić..

Kaniu, dziękuję za pw.

test zrobię we wtorek (srode rano?) - taki zwykły z apteki, a jak mi się uda to pojde tez do ginekologa i poroszę o usg (choc pewnie za wczesnie na cokolwiek)

a ten test z krwi - to kogo mam o to poprosić? skierowanie od ginka trzeba? i jak to się dokładnie nazywa? na NFZ mi to zrobią czy trzeba płacić?
napisał/a: ~gość 2011-08-15 10:30
ice_queen napisal(a):a ten test z krwi - to kogo mam o to poprosić? skierowanie od ginka trzeba? i jak to się dokładnie nazywa? na NFZ mi to zrobią czy trzeba płacić?
powiem Ci jak jest u mnie w przychodni. Jest przy niej punkt poboru prób z laboratorium z innego miasta i jak idzie się tak o z ulicy (lub ze skierowaniem od prywaciarza), to płacisz kase wg cennika (samo beta-HCG (bo nie wiem czy coś więcej się robi) jak sprawdziłam kosztuje 15zł), zaś jak idziesz do lekarza z tej przychodzi po skierowanie to masz za darmo :)
napisał/a: ~gość 2011-08-15 17:12
ice beta u mnie kosztuje 28zł w punkcie DIAGNOSTYKI.
A ze skierowania od lekarza masz za darmo.