Plusy i minusy bycia kobietą
napisał/a:
nawiaa
2013-08-19 09:41
Chyba nie ma jeszcze takiego wątku, a myślę, że będzie ciekawie :D Jak szanowne Polki widzą plusy i minusy bycia kobietą? :)
Co do plusów - cieszę się, że żyję w takich, a nie innych czasach oraz w takim, a nie innym kraju. W głowie mi się nie mieści, że w niektórych państwach arabskich kobieta znaczy naprawdę niewiele więcej niż zwierzę, czasem tyle samo, a czasem mniej. Plus obrzezania, oblewania kwasem. Nie rozumiem, dlaczego świat tak boi się kobiecości...
Ale miało być o plusach :D Możemy spełniać się, przynajmniej teoretycznie, w każdej dziedzinie, jaka nam przyjdzie do głowy. Jesteśmy prawdziwie wolnymi ludźmi, same wybieramy sobie miłość życia.
Kobieta to matka, co jest ogromnym plusem, bo relacja mamy z dzieckiem jest niepowtarzalna. Z drugiej strony - przez macierzyństwo tracimy szanse na rynku pracy, bardzo dużo pracujemy w domu, często z niewielką pomocą męża, jesteśmy prawdziwymi siłaczkami.
Kobieta może, ale nie musi, stroić się: malować, przebierać. Może wychodzić z przyjaciółkami na spotkania bez podejrzeń o bycie homo, jak to często bywa w przypadku mężczyzn ;)
Z minusów - mamy okres, rodzimy - wszystko nas boli. Wydaje mi się, że często kobiety mają trudniej, co nie znaczy, że gorzej.
A jakie jest Wasze zdanie? Jestem ciekawa :)
Co do plusów - cieszę się, że żyję w takich, a nie innych czasach oraz w takim, a nie innym kraju. W głowie mi się nie mieści, że w niektórych państwach arabskich kobieta znaczy naprawdę niewiele więcej niż zwierzę, czasem tyle samo, a czasem mniej. Plus obrzezania, oblewania kwasem. Nie rozumiem, dlaczego świat tak boi się kobiecości...
Ale miało być o plusach :D Możemy spełniać się, przynajmniej teoretycznie, w każdej dziedzinie, jaka nam przyjdzie do głowy. Jesteśmy prawdziwie wolnymi ludźmi, same wybieramy sobie miłość życia.
Kobieta to matka, co jest ogromnym plusem, bo relacja mamy z dzieckiem jest niepowtarzalna. Z drugiej strony - przez macierzyństwo tracimy szanse na rynku pracy, bardzo dużo pracujemy w domu, często z niewielką pomocą męża, jesteśmy prawdziwymi siłaczkami.
Kobieta może, ale nie musi, stroić się: malować, przebierać. Może wychodzić z przyjaciółkami na spotkania bez podejrzeń o bycie homo, jak to często bywa w przypadku mężczyzn ;)
Z minusów - mamy okres, rodzimy - wszystko nas boli. Wydaje mi się, że często kobiety mają trudniej, co nie znaczy, że gorzej.
A jakie jest Wasze zdanie? Jestem ciekawa :)
napisał/a:
aniadud
2013-08-19 10:02
Zacznę od minusów - huśtawka nastrojów, hormony, wieczne przejmowanie się całym światem, presja malowania się, dbania o wygląd bez względu na wiek, nigdy tak naprawdę nie wiemy czego chcemy.
Plusy- na upalne wesele zwiewna sukienka, nie garnitur. możliwość zakrycia niedoskonałości (fluid), bez zbędnych komentarzy, może nam się zdarzyć płakać publicznie, możemy upić się jednym piwem, zostajemy matkami !!!, możemy się spełniać zawodowo, na ogół jesteśmy "lepiej" poukładane, niż faceci...
Plusy- na upalne wesele zwiewna sukienka, nie garnitur. możliwość zakrycia niedoskonałości (fluid), bez zbędnych komentarzy, może nam się zdarzyć płakać publicznie, możemy upić się jednym piwem, zostajemy matkami !!!, możemy się spełniać zawodowo, na ogół jesteśmy "lepiej" poukładane, niż faceci...
napisał/a:
nawiaa
2013-08-20 10:21
Aniadud - świetnie ujęte, zwłaszcza presja dbania o wygląd i przejmowanie się całym światem, a z drugiej strony - możliwość zatuszowania niedoskonałości różnymi fluidami...
napisał/a:
werda
2013-08-20 22:30
Z minusów to chyba najbardziej bolące są te pensje o 20% mniejsze, niż mężczyzn wykonujących tę samą pracę na tym samym stanowisku. W mojej firmie jest to bardzo widoczne. Dalej ...nawet rząd nie stoi za nami kobietami, nie dając nam bezpieczeństwa czy w formie socjalu czy ochrony przed przemocą.
Plusy to jedynie chyba, te macierzyńskie i estetyczne. My możemy się zafarbować a raczej musimy, przykryć fluidem niedoskonałości lub dokonywać operacje plastyczne, co nam kobietom uchodzi na sucho.
Ogólnie życie kobiety w tym kraju jest smutne, podporządkowane facetom.
Plusy to jedynie chyba, te macierzyńskie i estetyczne. My możemy się zafarbować a raczej musimy, przykryć fluidem niedoskonałości lub dokonywać operacje plastyczne, co nam kobietom uchodzi na sucho.
Ogólnie życie kobiety w tym kraju jest smutne, podporządkowane facetom.
napisał/a:
aniwey
2013-08-26 11:25
Werda - masz rację, z tą dyskryminacją nie jest za wesoło. Aż dziwne, że często kobiety się tym tak bardzo nie przejmują, mówią, że to feministyczne przesadzanie... Ale i tak mamy lepiej niż Afganki, Pakistanki, Egipcjanki, hinduski i cała masa innych kobiet...
napisał/a:
oksana_0
2014-11-09 23:30
Chciałabym odświeżyć wątek i zachęcić Was do dyskusji;) szczerze mówiąc jak miałabym wybór wolałabym być mężczyzną.
napisał/a:
nawiaa
2014-11-10 13:31
Oksana, a czemu? :)
napisał/a:
stazzja
2014-11-12 11:01
Właśnie Oksana - dlaczego? :)
Ja wykonuję męski zawód, więc czasem spotykam się z dyskryminacją w pracy - niektóre osoby w ogóle nie chcą ze mną rozmawiać, nie wiedzą nic o moich kompetencjach, ale uważają, że mam ich mniej niż którykolwiek z moich kolegów, bo jestem kobietą. Kobiety mają też trudne zadanie do wykonania: rodzą dzieci. Ciąża, poród, połóg - to wszystko wymaga wielkiej siły, a mężczyzn w ogóle nie dotyczy. Poza tym chcemy jednak w większości pozostawać aktywne zawodowo, więc trzeba to jakoś pogodzić. No i jeszcze są okresy, menopauzy. Żyć nie umierać :D
Ja wykonuję męski zawód, więc czasem spotykam się z dyskryminacją w pracy - niektóre osoby w ogóle nie chcą ze mną rozmawiać, nie wiedzą nic o moich kompetencjach, ale uważają, że mam ich mniej niż którykolwiek z moich kolegów, bo jestem kobietą. Kobiety mają też trudne zadanie do wykonania: rodzą dzieci. Ciąża, poród, połóg - to wszystko wymaga wielkiej siły, a mężczyzn w ogóle nie dotyczy. Poza tym chcemy jednak w większości pozostawać aktywne zawodowo, więc trzeba to jakoś pogodzić. No i jeszcze są okresy, menopauzy. Żyć nie umierać :D
napisał/a:
oksana_0
2014-11-13 23:11
Przede wszystkim przez babskie sprawy tj. okres, ciąża, rodzenie dzieci. Wiadomo, że kobieta nie może być traktowana jak mężczyzna, bo nim nie jest, ale moim zdaniem kobiety nadal postrzegane są jako głupsze. Niestety czasami trudno się nie zgodzić z tym stwierdzeniem jak się widzi jak zachowują się niektóre Panie. Ja po prostu poszłabym na łatwizne i wybrałabym płeć męską, oczywiście jakbym miała możliwość wyboru:o
napisał/a:
aniwey
2014-11-14 14:35
Oksana, dobrze Cię rozumiem :) Pewnie też bym nie wybrała płci żeńskiej, gdybym w ogóle miała wybór, bo kobiety mają trudniej, ale z drugiej strony są o wiele silniejsze. Mężczyźni mają w życiu mniej obowiązków, bólu, odpowiedzialności.
Nie wiem, czy kobiety są uważane za głupsze. Wszystko się zmienia, w wielu aspektach lepiej dziś być kobietą. A niektórzy faceci też się zachowują nie za mądrze.
Nie wiem, czy kobiety są uważane za głupsze. Wszystko się zmienia, w wielu aspektach lepiej dziś być kobietą. A niektórzy faceci też się zachowują nie za mądrze.
napisał/a:
kingarej
2014-11-15 18:43
Można spotkać mądre i mniej mądre kobiety tak samo jak mądrych i mniej mądrych mężczyzn, niestety mniej mądrzy mężczyźni traktują kobiety jak kobiety a nie jak ludzi po prostu. Ja jestem za tym, żeby przede wszystkim traktować się po ludzku, niestety takich mężczyzn jest mało, ja znam dwóch:D
napisał/a:
lore-ley
2015-01-08 14:23
Dzisiaj kobiety są bardziej odpowiedzialne i życiowo mądrzejsze od mężczyzn, tak jak napisała Kinga - takiego mądrzejszego to ze świecą szukać. Ja nie rozważam plusów i minusów, cieszę się z bycia kobietą :)