Pochwa Dziwny przypadek

napisał/a: kotek792 2011-01-26 21:41
Witam. Mam taki problem, od pewnego czasu mój partner powiedział, że podczas naszego stosunku jest nieco "ciaśniej" nie wiem czym to mogło być spowodowane... Czytałam, że niby przed okresem tak się robi, ale nie dość, że czułam że jakoś ciasno jest to tak jakby byłam rozpulchniona, gdzie też mi sugerowano ciążę... Ale parę dni po tym przyszedł okres... W sumie nie wiem czy można by to tak nazwać bo było go bardzo mało i mi to raczej przypominało plamienie jakieś. Teraz jestem po okresie, dzisiaj współżyłam z chłopakiem, też powiedział, że znowu ciasno, ale teraz jeszcze do tego mnie boli... Nie wiem czym to może być spowodowane... :(
napisał/a: ~gość 2011-01-26 21:49
ale cały czas się czułaś rozpulchniona? czy tylko podczas stosunku? bo podczas podniecenia właśnie taka jest reakcja organizmu :) a co do bólu podczas seksu zaraz po okresie, to sądzę że to normalne, ja ostatnio kochałam się tuż przed okresem i też nie powiem, żeby to było przyjemne, po prostu wtedy ciało w tych miejscach jest bardzo wrażliwe i przekrwione, stąd możliwe dolegliwości :)
napisał/a: kotek792 2011-01-26 21:55
rozpulchniona się czułam jakiś tydzień przed rzekomym "okresem" i tak jest do teraz.A nigdy mnie w sumie nie bolało podczas stosunku. Teraz tak dziwnie... A lekarza mam dopiero 8 lutego. Więc muszę czekać.
napisał/a: Nadiya1 2011-01-26 23:07
kotek792 hmmm... Z tego co mi wiadomo to rzeczywiście podczas ciąży tam się "pulchnieje" co i lekarz może zauważyć nawet nie wykonując USG, znaczy się po tym rozpozna, ze to ciąża. No ale skoro też boli to może nadżerkę masz albo po prostu bardzo przekrwiona błona jest i tym samym wrażliwa.
napisał/a: ~gość 2011-01-27 06:46
Journeyman(ka) napisal(a):Z tego co mi wiadomo to rzeczywiście podczas ciąży tam się "pulchnieje" co i lekarz może zauważyć nawet nie wykonując USG, znaczy się po tym rozpozna, ze to ciąża.
noooo, moja lekarka właśnie rozpoznała "na oko" i niemalże na drugi świat mnie wysłała, więc ja jednak polecam kompleksowo badanie z usg :P
napisał/a: ~gość 2011-01-27 10:21
napisz co Ci lekarz powiedział jak juz bedziesz po wizycie
napisał/a: kotek792 2011-01-27 17:12
Ok, ok.. napiszę mam nadzieję, że to jednak nie jest nadżerka... Ale strasznie mnie kurcze boli i dziwnie tak ciasno tam jest. Oby to była jak już jakaś infekcja... Bo nadżerka to nic przyjemnego (tak słyszałam) a lekarza mam 8.02 to dam Wam znać. I dziękuję za odp :*
napisał/a: Nadiya1 2011-01-27 17:35
kotek792 napisal(a):Oby to była jak już jakaś infekcja...

Szczerze... wolałabym nadżerkę niż jakąś infekcję czy grzyba :P
napisał/a: kotek792 2011-01-27 21:18
Obojętnie co, byle było bezbolesne w leczeniu... Bo już się męczę... :( I martwię o to.

[ Dodano: 2011-01-27, 21:40 ]
Jeszcze dzisiaj mnie boli podbrzusze jak na okres nie wiem czemu a ten rzekomy "okres" niby miałam pare dni temu, a raczej jakieś plamienia.. Gubie sie sama w sobie.
napisał/a: Escherichia1 2011-01-29 15:03
Journeyman(ka) napisal(a):
kotek792 napisal(a):Oby to była jak już jakaś infekcja...

Szczerze... wolałabym nadżerkę niż jakąś infekcję czy grzyba :P


a ja bym wolala grzybolca :P
napisał/a: Nadiya1 2011-01-29 15:05
napisal(a):a ja bym wolala grzybolca

Wiesz... z nadżerki, jeśli nie ma komórek nowotworowych, można się wyleczyć. Z grzybem czy jakąś inną infekcją już gorzej :P
napisał/a: Escherichia1 2011-01-29 15:06
Journeyman(ka) napisal(a):
napisal(a):a ja bym wolala grzybolca

Wiesz... z nadżerki, jeśli nie ma komórek nowotworowych, można się wyleczyć. Z grzybem czy jakąś inną infekcją już gorzej :P


z grzybolca chyba latwiej :P

ja nie chce byc pieszczona pradem ["wypalanie"], ani byc tam spryskiwana azotem w celu wymrozenia.. jezu nie :P

wole globulki dopochwowe i masc :P