początkowa astma?

Dla mnie to są nieprawdziwe dane. To tak samo twierdzić, że dorosły nie może zachorować na różyczkę, czy ospę. Przypuszczam, że wysnuto takie tezy na podstawie różnic w wykształceniu struktur anatomicznych zatok oraz nosogardzieli u dziecka i u osoby dorosłej. Ja uważam, że nie do końca to jest tak. Proponuję wyleczyć zatoki (tylko wyleczyć, a nie zaleczyć) - jeśli objawy ustąpią lub zdecydowanie się zmniejszą, to będzie wiadomo, czy miałem rację, czy nie. Ja uważam, że każde ognisko infekcji ma oddziaływanie na inne narządy organizmu.

Naprawdę bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Pozwalają mi uporządkować myślenie i działania, bo jak człowieka "dopada" coś nowego, to na początku jest moment chaosu i błądzenia. Mam wyznaczone badanie CT zatok, ale dopiero w listopadzie, więc chyba się "zrujnuję" na badanie prywatne - termin z dnia na dzień za jedyne 200-250 zł :(((
Pozdrawiam:)

No cóż, taka jest polska rzeczywistość, jeśli chodzi o służbę zdrowia. Albo prywatnie,albo czekać.
Jeśli to problem przewlekły, to zwłoka prawdopodobnie nie "zaszkodzi".

W sumie - tak. Tylko że już bym chciała wiedzieć, co z tymi dusznościami? Skąd się biorą i jak to leczyć? RTG płuc - w porządku, trzecia spirometria pogłębiona - bardzo dobra, a w zatokach coś się dzieje. Może to alergiczne? Metodą eliminacji jakoś może dojdę do przyczyny. Dobrze, że w tej naszej "trudnej" rzeczywistości medycznej można uzyskać wsparcie na Forum:)))
J.

Uczucie duszności też może być tła psychosomatycznego. Czy lekarz przepisał jakieś leki wziewne, czy uznał, że nie ma takiej potrzeby? I co ze stresem, czy pani sonie radzi z sytuacjami stresowymi? W jakich sytuacjach dochodzi do uczucia duszności? Emocje, spożycie pokarmu, zapachy?

cześć, czy są jeszcze jakieś inne, nie wymienione w pierwszym poście objawy? np. nadmierne kichanie?

Kichanie raczej nie. Sporadycznie:)

Wczoraj napisałam dłuuuuugą odpowiedź do Petera i widzę, że się nie wysłała...:(((((((((((((( Nie wiem, dlaczego?:((((((

pb61 napisal(a):

Wczoraj napisałam dłuuuuugą odpowiedź do Petera i widzę, że się nie wysłała...:(((((((((((((( Nie wiem, dlaczego?:((((((

Taka sytuacja zawsze może się zdarzyć. Wysłać jeszcze raz lub napisać na PM.

Na PM doszło. Odpowiedź tą samą drogą :)

pb61 napisal(a):

Dziękuję bardzo za odpowiedź. Czy są jakieś sposoby, żeby wykluczyć astmę i stwierdzić, że to pozostałość po infekcji?

Miałeś próbę rozkurczową w warunkach szpitalnych?

Nie miałam próby rozkurczowej w warunkach szpitalnych. Byłam u laryngologa. Powiedział mi, żebym nie dała leczyć się na astmę, bo najpierw muszę wyleczyć zatoki. Biorę Sinulan Forte i czasami Zyrtec.