podejżewam u Siebie zespół aspergera

Witam!
Mam na imię Piotrek i na dzień dzisiejszy mam 22l (w grudniu skończę 23)
Podejrzewam u Siebie ZA i chce poznać waszą opinię.
Jako dziecko byłem dość samolubny i nie potrafiłem się dzielić to dopiero przyszło mi łatwiej jako młody nastolatek.
byłem/i jestem bardzo strachliwym i samotnym chłopakiem. Chodź w samotności najlepiej się czuję już jako dziecko wolałem bawić się sam. Czasami wstydziłem się z innymi dziećmi lub wręcz mi przeszkadzali bo "bawili się nie zgodnie z zasadami świata w mojej głowie" bym powiedział. Hehe do dzisiaj tak mam, mieszkam z moim kumplem i jego siostrą zwykle siedze na komputerze i w coś gram lub internet Przeglądam. Często do mnie wpada pogadać a ja zwykle po prostu czekam aż on po prostu wyjdzie. Często na codzień po za domem np w pracy lub jeszcze w szkole drażniły mnie grupy ludzi w pobliżu mnie gdyż czułem się osaczony, jakby chcieli zaraz mi coś głupiego powiedzieć l ub wyśmiać. Często mam wrażenie że ludzie wokół mnie mnie obgadują nie wiem czy to prawda czy nie w sumie. Nie lubie za bardzo towarzystwa ludzi chodź czasami lubię gdy są w domu. Np jak do wspołlokatorki jakaś koleżanka przyjdzie czy coś nie wiem czemu jak się głębiej nad tym zastanowie to troche traktuje ich jak "ozdoby" w domu. Nie mam zbyt dobrej pamięci do imion. Gdy 4 lata temu pracowałem w markecie i opuściłem prace to po zaledwie miesiącu zapomniałem imiona kilku ludzi a dzisiaj nie pamiętam prawie nikogo. W obecnej pracy czasami jak musze kogoś zawołać po coś to się chwile zastanawiam jak on miał na imię... Czasami też ludzie nie rozumiem gdy mówią coś do mnie metaforami lub przysłowiami. Tak samo jak przy rozpoczęciu pracy szefora mi mówi tylko nr produktu i co mam z nim zrobić ja jestem w stanie się za chwile wrucić do niej i zadać kilka dodatkowych pytań bym miał dokładny plan co i jak. Przy czym ciągle odczuwam stres bo myślę schematycznie co dalej po kolei będę robił. Posiadam również tak zwaną "chorobę sierocą?!" Często się kiwię siedząc po turecku w przód i tył gdy coś czytam, słucham muzyki lub fantazuje. Pewnie w innych momentach tez ale nie myślę o tym. W tej chwili tez sie kiwie w chwilach gdy się zastanawiam co napisać...
Obojętnie czy w domu czy w pracy u mnie nie ma zbyt dużych zmian wszystko robię schematycznie i tak samo jak w planie.
Nawet gdy musze coś bardziej skomplikowanego ugotować czy choćby upiec gotową pizze to zawsze instrukcja w ruch i co do zalecanej minuty w instrukcjach robię.

Jesli chodzi u mnie o porządki w pokoju to jestem kompletnym syfiarzem ale pułka z książkami czysta musi być! Poukładane równiutko z inżynierską precyzją według tematyki autora i koloru okładki. Jak się wpatruję w moją ukochaną półeczkę to aż nie zauważam tego talerza pod moimi nogami...

Ponadto mam 33 na 50 punktów z testu umieszczonego na tej stronie:
http://www.centrum-terapii.pl/test-czynnika-aq/

Czekam na opinie