Powiększona śledziona a choroby rozrostowe

napisał/a: opilek 2011-10-21 11:55
Witam ponownie, tak jak wcześniej napisałem przyczyn powiększenia śledziony może być naprawdę sporo, w tym zakażenia wirusowe, choroby autoimmunologiczne. Nie można także ostatecznie wykluczyć spraw hematologicznych. Niestety ale dotychczasowe wyniki badań nie pokazują w którym kierunku warto zacząć diagnostykę, nie pisze Pan o wątrobie w badaniach USG czyli rozumiem że wszystko jest z nią w porządku.
Druga sprawa to kontrola Pana astmy, nie wiem kto się tym zajmuje, czy lekarz rodzinny, czy ma Pan swojego alergologa czy pulmonologa ale jeśli pisze Pan że oddycha się ciężko to znaczy że astma nie jest do końca kontrolowana, tym także warto się zainteresować.
Druga sprawa to zmiana na palcu, z Pana opisu ciężko mi sobie wyobrazić o co dokładnie chodzi, skąd jednak pomysł dny moczanowej, miał Pan kiedyś jakiś napad, bolą Pana stawy, mierzył Pan kiedyś poziom kwasu moczowego we krwi i swoją drogą ile ma Pan lat?
napisał/a: janpietrzak 2011-10-21 20:40
Witam,

Mam 24 lata, nigdy nie miałem żadnych napadów bólowych, ani bólów stawów tak kojarzę dnę z czerwienicą i chciałem się upewnić czy to przypadkiem nie objaw dny moczanowej, ale chyba ona objawia się w gorszy sposób. Wątroba w normie, aczkolwiek bardzo delikatnie mam podwyższoną bilirubinę i żelazo, a w miejscu wątroby odczuwam często ucisk, uczucie ciężkie w opisaniu bo na pewno nie jest bólem. Do tego z objawów dochodzi białożólty osad na tyle języka idący do przewodu pokarmowego, więc mogą to być i jakieś problemy gastryczne może? Hematolog zlecił erytropoetynę dla pewności i powiedział, że jak będzie w granicach normy to nawet nie mam co do niego przychodzić bo to kwestia sterydów które biorę w związku z astmą jak i kwestia samej choroby i krzywej przzegrody w nosie. Wydaje mi się, że uspokoił się z czerwienicą bo znalazłem morfologię z 2004 roku i wyglądała tak samo, a jak byłem u niego tylko z dwoma badaniami podwyższonymi w zeszłym roku stwierdził, że mogą to być początki czerwienicy. Na szczęście nic nie postępuję do przodu. Ja swojego czasu dużo myślałem nad grzybicą bo wszystko zaczęło się po antybiotykach, ale przy zdrowym odżywianiu nie czułem bardzo znacznej poprawy, teraz jem niezdrowo i nie czuje dużego pogorszenia. Myślałem też nad mononukleozą ponieważ mam powiększone odczynowo węzły podżuchwowe. Czy doktor mógłby zaproponować jakieś badania czy po prostu trzeba czekać?
napisał/a: opilek 2011-10-24 23:42
Tak jak powiedziałem może warto także zgłosić się do pulmonologa w związku z leczeniem astmy, nie wiem na ile dokucza Ci Twoja astma jednak może warto będzie coś zmienić w leczeniu skoro piszesz, że ciężko Ci się oddycha.
Jak z wynikiem erytropoetyny??
Myślę, że na obecnym etapie jeśli lekarz prowadzący Ciebie nie widział potrzeby wykonania dodatkowych badań musisz po prostu wykazać się cierpliwością i wykonywać co jakiś czas badania kontrolne.
Przyczyn powiększenia węzłów chłonnych podżuchwowych może być kilka, chociażby próchnica zębów czy infekcja itd dlatego ten objaw także nie przesądza o niczym.
napisał/a: janpietrzak 2011-10-25 17:48
u pulmonologo-alergologa byłem okolo miesiąc temu jeszcze mam leki, ale na pewno jest to stałe leczenie bo cały czas pokasłuje trochę. Na wynik erytropoetyny czekam 10 dni więc na początku listopada będzie. Czy mógłbym spytać co to dokładniej jest erytropoetyna ? Czytałem, że jakiś hormon, ale nie wiem jaki ma związek z chorobami krwi, kiedy i jak działa? Napiszę również jak będe miał wynik. Czy myśli Pan, że można by spróbować doszukać się jakiejś przyczyny w chorobach nerek lub wątroby ? Pytam ponieważ zdarza się częstomocz u mnim (dlatego nerki). No nic póki co czekam i czekam może wróci wszystko do całkowitej normy bo generalnie to czuje się dobrze na codzien silny sprawny nie chudne ani nic z tych rzeczy więc liczę że to nic poważnego
napisał/a: janpietrzak 2011-10-26 17:30
Witam, mam wyniki erytropoetyny: 24 (5-29 norma) więc wszystko ok
napisał/a: opilek 2011-10-27 13:18
Witam,
erytropoetyna jest hormonem wzrostowym dla komórek z których powstają krwinki czerwone i jest właśnie wytwarzana w nerkach, przez to zaburzenia jej wytwarzania (w chorobach nerek np.) jak najbardziej odbijają się na morfologii Mówisz o częstomoczu, co przez to rozumiesz i w jakich okolicznościach taki objaw występuje.
Mimo że wynik jest w normie z czego jak najbardziej trzeba się cieszyć warto kontrolować morfologię w dalszym ciągu. Także zainteresuj sie swoją astmą, ponieważ w dobrze kontrolowanej astmie nie powinieneś w ciągu dnia i w nocy odczuwać żadnych dolegliwości, czy ograniczenia wydolności fizycznej ( nie wiem na ile to że ciężko się oddycha jak pisałeś jest aktualne?)
napisał/a: janpietrzak 2011-10-31 16:28
Jeśli chodzi o częstomocz powiem może jak to wygląda u mnie
7:00 pobudka spokojnie do łazienki
8:00 znowu pełny pęcherz
9:30 znowu pełny pęcherz
11:00 to samo
12:30 to samo
14 to samo
15 to samo
17 ledwo wytrzymując znowu pełny pęcharz
itd.. tak to zazwyczaj wygląda, rzadko kiedy (zazwyczaj kiedy ograniczam płyny troszkę to latam co 3h a nie co 1,5-2. Poprawa jest mniej więcej 1-2 dni w tygodniu przez reszte cały czas biegam do łazienki. Do tego żółto biały nalot na tyle języka czasem ucisk lekki po prawej stronie brzucha. Wszystkie objawy zaczęły się od kuracji antybiotykowej, więc na początku wiązałem to z grzybicą, ale może to tylko zbieg okolicznosci