powtarzające sie zapalenia gardła

napisał/a: ania k 2007-08-18 00:03
Witam!
Mam 24 lata i od około 6 lat ciągle powtarzający się problem z zapaleniem gardła. Choroba powraca średnio co 2 miesiące. Zaczyna się od ostrego bólu gardła, pieczenia, uczucia jakby było ono opuchnięte. Do tego dochodzi dość wysoka gorączka, około 38,5st. Gardło i migdały są krwistoczerwone, czuję się bardzo słaba i rozbita, prawie jak przy grypie. Do tego dochodzi zielonkawa wydzielina z nosa, jednak nie jest to lejący się katar. Objawy mijają zazwyczaj po 2 lub 3 dniach nawet jeśli poza aspiryną na zbicie temperatury i płukaniem gardła wodą z solą nie biorę innych leków. Czasem dodatkowo mam jeszcze katar a czasem po ustąpieniu bólu gardła zaczyna się zapalenie krtani i na około 2 dni tracę częściowo głos (zdarza się to jednak rzadko). Dodam jeszcze, że mam bardzo głębokie krypty w migdałach i ciągle gromadzą mi się tam grudki ropne o niemiłym zapachu. Jest ich nawet bardzo dużo. Byłam już u wielu laryngologów i każdy z nich mówi mi coś innego. Jeden zaproponował wyciąć migdały, inni to odradzają twierdząc, że problem nie leży w migdałach lecz w zaniku błony śluzowej gardła, ale wydaje mi się, że to raczej problem starszych osób. Robiłam już wiele badań.
Morfologia i rozmaz w normie.
OB 10
ASO 200
CRP ujemne
Mocz prawidłowy
Wymaz z gardła wykazał obecność bakterii Klebsiella Oxitoca
Długi czas leczyłam infekcje antybiotykami, głównie lekiem Zinnat ale przestałam już bo czy biorę antybiotyk czy nie to i tak choroba trwa tyle samo dni i zawsze powraca.
Brałam też dwukrotnie szczepionkę Luivac ale poprawy zdrowia nadal nie widać. Odżywiam się prawidłowo, jem dużo owoców, piję praktycznie tylko soki owocowe, kompoty i wodę, 1 kawę dziennie. Alkoholu nie piję w ogóle. Niestety palę ale chyba nie tak wiele bo ok. 7 papierosów dziennie. Co roku szczepię się przeciwko grypie. Nie wiem już co robić żeby nie chorować! A może usunięcie migdałów przyniosłoby jednak jakiś pozytywny rezultat? Może ktoś mógłby mi pomóc?
Bardzo mnie martwią a zarazem męczą te powracające infekcje. Czy mogą one być spowodowane jakąś poważną chorobą?
Mam jeszcze jedno pytanie. Ponieważ chciałabym w najbliższym czasie zaplanować ciążę, ale boję się, że moje ciągłe choroby mogłyby wywrzeć negatywny wpływ na dziecko. Czy infekcje gardła, przebiegające z gorączką mogą zaszkodzić dziecku?
Z góry dziękuję za pomoc!
Ania K.
napisał/a: Peter 2007-08-18 21:04
Należałoby przeleczyc antybiotykiem o nazwie Doxycyclinum w dawce 2x 100 mg przez okres 7 dni. Potem lek uodparniający Echinacea compositum forte SN (najlepiej w iniekcji co 3 dni przez 4 tygodnie). Potem szczepionka Polyvaccinum w iniekcji w schemacie A ulotki. Luivac okazał się za słaby. Dobrze by było płukac gardło lekko osoloną wodą z kilkoma kroplami jodyny i gliceryny.
Migdałków nie usuwac, to nic nie da, a wręcz może pogorszyc problem.
napisał/a: ania k 2007-08-19 14:13
Peter bardzo dziękuję za odpowiedź!Jutro pójdę do lekarza i poproszę o receptę.