preparaty dodające energii

Nie po prostu ten preparat nie daje energii. Działać będzie wyłączniec na tych co mają niedobry jakiś witamin czy minerałów, ale jeżeli ktoś dobrze się odżywia to energii mu nie doda.

skład supradynu znajdzesz tutaj :
http://www.supradyn.pl/index.php?dzial=sklad


jeśli chodzi o Koenade to tutaj:
www.koenade.eu

Koenade zawiera koenzym 1 i NADH1
cytat ze strony:
Koenzym 1 (NADH - zredukowana forma dinukleotydu nikotynamidoadeninowego) występuje w każdej komórce naszego organizmu. Jest odpowiedzialny za prawidłowy przebieg 1000 reakcji przemiany materii i energii!

Koenzym 1 (NADH) jest nośnikiem energii życiowej, potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Bierze bezpośredni udział w wytwarzaniu energii zarówno w procesach przebiegających z wykorzystaniem tlenu
w mitochondriach komórkowych (wewnątrzkomórkowych minielektrowniach), jak również w trakcie glikozy beztlenowej.


Myslę, że stosowanie suplementów diety w odpowiednich datach ( nie przesadzając) jest nieszkodliwe, może korzystnie wpływac na nasze smopoczucie, które niekiedy jesienią do najlepszych nie należy.

djfafa napisal(a):

A dlaczego myślisz, że one szkodzą na wątrobę?

FRANCJA i DANIA właśnie zabroniły rozprowadzaniu RED BULLa, ze względu n ato, że jest to śmiertelny koktajl, spowodowany zbiorem witamin mieszanym z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, który został stworzony przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych, by stymulować morale wojska ugrzęzłego w Wietnamie, który działał jako narkotyk halucynogenny, zwalczający stres wojenny. Jednak jego efekcty w organizmie okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany wobec wysokich wskaźników migreny, guzów mózgowych i chorób wątroby, które występowały u żołnierzy, którzy go spożywali....Pomimo tego na puszce RED BULLA można wyczytać wśród składników: GLUCURONOLACTONE, skatalogowany medycznie jako stymulant.
  Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spożycia, które powinny być umieszczone w całej serii OSTRZEŻEŃ:

            1).- Jest niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca napoju przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał.
2).- Jesteś w niebezpieczeństwie dostania wylewu do mózgu, spowodowanego tym, że RED BULL zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce mogło łatwiej przetaczać krew by móc w ten sposób wysiłek fizyczny uczynić mniej wyczerpującym.
3).- Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka ta zmienia napój w “Śmiertelną Bombę”, która atakuje bezpośrednio wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje.
4).- Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod wpływem alkoholu.
5).- Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii chorób nerwowych i neurotycznych nieodwracalnych.

Myślałem, że nasze forum to ominie ale jednak nie.

Powyższe brednie rozpowszechniane są poprzez blogi i fora dyskusyjne. Sprawę już raz wyjaśniałem - we Francji nie chodzi wcale o wspomniany GLUCURONOLACTONE, tylko o zawartość kofeiny.

ŹRÓDŁO BREDNI:

"RED BULL
TEN NAPÓJ JEST SPRZEDAWANY WE WSZYSTKICH SUPERMARKETACH

RED BULL został stworzony, by stymulować mózg osób poddanych dużemu wysiłkowi fizycznemu i wielkim napięciom stresującym, ale nigdy by być konsumowanym jako napój obojętny czy chłodzący.

RED BULL JEST NAPOJEM ENERGETYCZNYM, który się rozprowadza po całym świecie z pomocą sloganu: Zwiększa wytrzymałość fizyczną, podwyższa zdolność koncentracji i szybkość reakcji, dodaje energii i poprawia rześkość. Wszystko to można znaleźć na puszeczce RED BULLA Napój energetyczny tysiąclecia...!

Red Bullowi udało się dotrzeć do prawie 100 krajów świata.

Napój ten został stworzony przez Dietricha Mateschitza, przedsiębiorcę pochodzenia austriackiego, który odkrył go podczas podróży służbowej do Hong Kongu, kiedy pracował dla fabryki produkującej szczoteczki do zębów.
Słusznie przewidział olbrzymi sukces tego napoju w Europie, gdzie na razie nie istniał ten produkt i co więcej zobaczył wielką szansę przeistoczenia się w przedsiębiorcę.

FRANCJA i DANIA właśnie zabroniły jego rozprowadzaniu, ze względu na to, że jest to śmiertelny koktajl, w skład którego wchodzi zbiór witamin zmieszany z GLUCURONOLACTONE, produktem chemicznym wysoko niebezpiecznym, stworzonym przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych, by
stymulować morale wojska w Wietnamie. Działał jako narkotyk halucynogenny, zwalczający stres wojenny. Jednak jego efekty w organizmie okazały się tak niszczycielskie, że został wycofany wobec wysokich wskaźników migreny, guzów mózgowych i chorób wątroby, które występowały u żołnierzy, którzy go spożywali
Co jednak nie figuruje na puszce RED BULLA, to konsekwencje jego spożycia, które powinny być umieszczone w całej serii OSTRZEŻEŃ:

1). Niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca napoju przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał.

2). RED BUL może spowodować wylew do mózgu, ponieważ zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce mogło łatwiej ją przetaczać i by móc w ten sposób wysiłek fizyczny uczynić mniej wyczerpującym.

3). Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka ta zmienia napój w "śmiertelną bombę", która atakuje bezpośrednio wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje.

4).Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod wpływem alkoholu.

5). Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii chorób nerwowych i neurotycznych .


Zrodlo jest tak srednio naukowe...
[marta-fox.blog.onet.pl/"];

***

komentarz:

STEK BREDNI. A najlepsza brednia to ta o Glucuronolactonie:

TO METABOLIT GLUKOZY, NIE ŻADEN ŚRODEK HALUCYNOGENNY!

[http://www.bodybuilding.com/fun/jrod15.htm]

Nie został stworzony przez "Departament Obrony Stanów Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych" bo to ***** naturalnie występująca substancja w ludzkim organizmie.

Na przyszłość lepiej więcej czytać samemu i myśleć, a nie pisać brednie droga autorko/autorze.

Ludzie jednak są durni na maxa, albo to czarny PR.

Cytat:
1). Niebezpiecznie spożywać go, jeśli po jego spożyciu nie wykonujesz ćwiczeń fizycznych, ponieważ funkcja energetyzująca napoju przyspiesza rytm bicia serca i może spowodować nagły zawał.

BREDNIE. Aby dostać zawału trzeba WIELU, WIELU rzeczy - a przede wszystkim już trzeba być ciężko chorym. Piłem litry kawy, łykałem efedrynę, ogromne dawki kofeiny do 0.5 g w porcji. Żyję, mam się świetnie.

A napoje energetyczne nawet na mnie nie działają.

[o]Cytat:
2). RED BUL może spowodować wylew do mózgu, ponieważ zawiera składniki, które rozcieńczają krew, by serce mogło łatwiej ją przetaczać i by móc w ten sposób wysiłek fizyczny uczynić mniej wyczerpującym.

Buehehehe - ale głupoty. Bez żadnego podparcia naukowego.


Cytat:
3). Zabronione jest mieszanie RED BULLA z alkoholem, ponieważ mieszanka ta zmienia napój w "śmiertelną bombę", która atakuje bezpośrednio wątrobę, powodując, że miejsce zaatakowane się nie regeneruje.

Kolejny raz bzdury. Toby już tysiące ludzi zmarło.


Cytat:
4).Jednym z podstawowych składników RED BULLA jest witamina B12, używana w medycynie do ratowania pacjentów w stanie nieprzytomności po spożyciu olbrzymich dawek alkoholu. Stąd nadciśnienie i stan ekscytacji, w którym się znajdujesz po spożyciu RED BULLA, jak gdybyś był pod wpływem alkoholu.

Od kiedy po kofeinie czujesz się jak po alkoholu?????

Jakie kurna nadciśnienie?

Nawet po kilkukrotnie silniejszych środkach mam ciśnienie krwi w normie. Ewentualnie leciutko podwyższone.

Cytat:
5). Regularne spożywanie RED BULLA wyzwala pojawianie się całej serii chorób nerwowych i neurotycznych .

Łykałem wiele razy silniejsze rzeczy i nic mi nie jest. To te miliardy pijących kawę byłoby w psychiatrykach - tak? Stuknij się w łeb autorze, autorko - ale mocno, kilka razy.

***

EDIT CO DO FRANCJI - to mają oni wątpliwości związane z ... ILOŚCIĄ KOFEINY. W żadnym wypadku nie chodzi o Glucuronolacton.

Ciekawostka Francuzom (AFSSA - agencji bezpieczeństwa żywności) nie odpowiadała - TAURYNA (z powodu nieznanych efektów długoterminowego stosowania u ludzi bla bla), więc redbull był sprzedawany z argininą. [http://www.flex-news-food.com/pages/17144/Austria/Beverages/France/france-will-ban-red-bull-sales-evidence-products-noxiousness-found-says-health-minister-bachelot.html]

PS, FRANCJA krzywym okiem patrzy na coca colę i inne produkty "globalne" - więc każdy pretekst jest dobry. Mają buraki na indeksie nawet ... kreatynę - więc pijcie na zdrowie

Źródło: post użytkownika Knife ze strony www.sfd.pl