problem !!

A z jakiego powodu masz wstawiony rozrusznik?
Nadciśnienie masz najprawdopodobniej spowodowane chorobą nerek- zapalenie kłębuszków nerkowych. Jeżeli zwalczysz tą chorobę to jednocześnie pozbędziesz się nadciśnienia. Krwiomocz zwalczysz uleczając nerki. Z resztą powinien Cię o tym poinformować Twój nefrolog. Krwiomocz jest oznają, objawem stanu zapalnego nerek więc co się z tym wiąże lecząc chorobę pozbywamy się objawów.

rozrusznik mam z powodu napadkowego bloku p-k III stopnia, ostrego zapalenia mesnie sercowego i wstrzasu kardiogennego. no nadcisnienie mam wlasnie od nerek. a w jaki sposob zwalczyc chorobe nerek ???? bo szczerze to mam juz dosc tego krwiomoczu ;/

Rozumiem. Możesz mi powiedzieć czym było spowodowane zapalenie m. sercowego? Angina, opryszczka ... ? Czy wiesz, że np. niedoleczona angina "rzuca się" na serce - zapalenie m. sercowego, blok przedsionkowo komorowy, zapalenie wsierdzia itp. na nerki -np. zapalenie kłębuszkowe nerek, na stawy... Te choroby mogą być spowodowane jedną niedoleczoną chorobą. Dlatego też powinnaś uważać w przyszłości na inne- grypy, anginy a nawet opryszczki. A co do leczenia kłębuszkowego zapalenia nerek to wyróżnia się kilka sposobów:
-Jeśli dominuje białkomocz nerczycowy, stosuje się kortykosterydy lub leki immunosupresyjne (więc to Ciebie nie dotyczy- białomocz)
- podaje się leki hamujące agregację płytek
- włącza się leki moczopędne, niespecyficznie zmniejszające białkomocz, obniżające stężenie cholesterolu.
zapewne trudno dla Ciebie coś z tego zrozumieć. Nie obedzie się bez lekarza!!! Koniecznie musisz się do niego wybrać. I to już jutro, albo dzisiaj... :)

zapalenie miesnia sercowego mialam nieinfekcyjne tak mam napisane na wypisie. no na angine chorowalam jako dziecko i mialam szkarlatyne. rok temu mialam usuniete migdaly. no w sumie to mialko mam tez w moczu to wlasnie od niego sie zaczelo 3 lata temu a teraz doszedl ten krwiomocz.

rozumiem. Blok miałaś wrodzony czy nabyty?
Wpadnij na stronkę kardiologiadziecieca.pun.pl

na serce nigdy nie chorowalam to sie piojawilo z dnia na dzien. stracilam przytomnosc i wtedy sie zaczela cal historia, tydzien w spiaczce lezalam,

aha, czyli przyczyna nieznana. Szkoda, bo może jest to powiązane z nerkami. Czasem tak bywa. Znanie przyczyny byłoby znaczące, ale mówi się trudno, nie zawsze jest tak jakbyśmy chcieli. Dobrze będzie. :)

a mam pytanie dotyczace rozrusznika. np czy bole w klatce piersiowej moga swiadczy ze cos jest z nim nie tak ???

Raczej nie, ale powinnaś zrobić rtg klatki, aby sprawdzić czy nic się nie zruszyło. Zasięgnij rady swojeo kardiologa..

kardiologowi jak o tym mowilam to powiedziala ze rozrusznik sie przesunal i gdzies uciska. ale ja mysle ze to nie od tego bo mnie boli tylko po wysilku, nawet spacerze i bardzo sie mecze