problem od 10 lat z nosem

od 10 lat mam problemy z nawracającym katarem ropnym. Nos jest zatkany. Następnie to wszystko spływa. Boli gardło. Potem dochodzi kaszel. Wszystko bez temperatury. Testy na alergię wyszły ujemne. Zdjęcie zatok i tomograf zatok wyszły ok. Wymaz wykazał hemofilus inflenzea. Zostałam przeleczona antybiotykiem 6 tygodni. I po paru miesiącach wszystko wróciło. Brałam różne szczepionki w tym m.in rybomunyl- chyba 3-4 miesiące . I nic. Tzn jest po antybiotykoterapii taka poprawa, że infekcje łapię ok. 1 na miesiąc a nie co tydzień. Ale chyba są co raz częstsze.
Co robić?
Wyczytałam tu na forum o echinacea copiositum w zastrzykach, ale nie wiem dokładnie jak stosować więc nie chcę na sobie eksperymentować. Pani laryngolog powiedziała mi, że ona nie słyszała o tym i musiałaby doczytać.
pomóżcie, proszę