problem z erekcja

Witam, mam pewien problem. Otóż, od pół roku jest z partnerką, i od niedawna postanowiliśmy, że chcemy się kochać (uprawiać seks). Problem w tym, że gdy podjęliśmy próbę (półtora tygodnia temu) wszystko było okej, założyłem prezerwatywę i koniec, po erekcji, krótko mówiąc opadł mi. Myślałem, że to ze zmęczenia, czy coś, położyliśmy się i po 30min dalej było okej, i przez ok. godzinę stał bez problemu, ale nie próbowaliśmy robić tego jeszcze raz, bo uznaliśmy, że to pierwszy raz etc. I dzisiaj postanowiliśmy podjąć próbę i zrobić to jeszcze raz, i znowu wszystko było okej, sięgam po prezerwatywę i znowu to samo, zdenerwowałem się, ale zaczęliśmy się zajmować sobą, jakieś tam pieszczoty i zaraz znowu, czuje, że zaczyna mi stawać, i sięgam po gumkę i koniec, gdy tylko pomyśle, że chce to zrobić odpadam. Wczoraj spróbowałem się masturbować w prezerwatywie i wszystko było okej, więc nie rozumiem czego tak się dzieje, rozumiem, że to stres i w ogóle, za pierwszym razem to sie nawet nie dziwie, bo serce mi tak waliło, że myślałem, że zawału dostane, ale dzisiaj byłem zrelaskowany. Przez te pół roku co spotkanie bawimy się w łóżku (palcówka, wzajemna masturbacja itp.) i nigdy nie miałem takiego problemu, w domu dochodzę bez problemu, z nią tak samo. Ja mam 17lat, a partnerka 18.
Może ktoś miał już taki problem, lub jest mi w stanie pomóc

Z góry dziękuje.