Problem z gardłem.

Witam. Od już bardzo długiego czasu ubolewam nad tym iż, moje gardło nie jest w pełni sprawne. Przedstawię swoje objawy:
Chrypka(nieustająca), matowy głos, zmiana barwy głosu, gardłowe brzmienie głosu, suchość w gardle, konieczność odkasływania gęstego śluzu który spływa mi najwyraźniej z nosa, który też jest częściowo zatkany, uczucie spływania śluzu po tylnej ścianie gardła, załamywanie się głosu... itp tak wiele piszę o głosie, z powodu iż wybieram się na studia wokalne. Jestem tym załamana. Mój głos nie brzmi tak jak kiedyś. Kiedy próbuję odkasływać śluz z gardła, odczuwam kłucie w górnej części klatki piersiowej, a pozatym słyszę okropny dźwięk, jak przy jakiejś gruźlicy... Czasami kiedy uda mi się odkrztusić śluz, wszystko jest w porządku przez jakieś pare sekund, po czym połykam ślinę i problem wraca spowrotem. Im więcej śpiewam tym jest gorzej i gardło bardziej mi się zatyka. Strasznie mnie to męczy.. nie tylko fizycznie ale i psychicznie.
Może mi ktoś pordzić co robić i do jakiego lekarza powinnam udać się z tymi dolegliwościami ? Bardzo zależy mi na czasie i przez to zaczynam się strasznie denerwować. Proszę o pomoc :(