Problem z gardłem i trudności w oddychaniu

napisał/a: dario29 2008-07-25 19:44
Witam ! Jakieś 2 miesiące temu rano zacząłem odczuwać silny ból gardła z uczuciem kłucia po lewej stronie. Z uwagi ,iż z każdą chwilą ból stawał się coraz silniejszy ,a gardło bolało coraz bardziej udałem się do lekarza. W ciągu godziny , akurat w czasie wizyty gardło zaczęło mi tak szybko puchnąć , iż nie mogłem oddychać .Podano mi wtedy dożylnie adrenalinę i zabrano karetką do szpitala. Początkowo podejrzenia padły na alergię , po dwóch dniach stwierdzono ,że to od picia zimnych napoi ,aż wkońcu stwierdzono zapalenie krtani .Przez dwa pierwsze dni pobytu w szpitalu nie mogłem wydusić słowa ani nic połykać -ból był tak straszny. Po przeszło tygodniowym pobycie w szpitalu wyleczono mnie , gardełko było w porządku . Zlecono mi także testy alergiczne. Podstawowe wyszły Ok , jednak na następnych wyszło uczulenie na warzywa i owoce pestkowe oraz brzozę. Najgorsze jest to , iż tydzień po wyjściu ze szpitala zaczęły pojawiać się problemy z gardłem , pomimo ,iż unikałem picia zimnych napoi, nie pale papierosów oraz unikam owoców i warzyw .Chodzi o to ,że cały czas mam chrypkę a przy połykaniu odczuwam w gardle choćby "próg", uczucie podobne np gdy przy połknięciu tabletki stanie nam ona w gardle. Udałem się do lekarza i stwierdził zaczerwienienie wokół migdałków i ich powiększenie. Dostałem antybiotyk i płyn do płukania gardła robiony na zamówienie. Nic nie pomogło. Lekarz twierdzi ,że to może być objaw alergii na pylenie . Dodam ,iż rano gdy wstaję czuje się dobrze , po jakiś dwóch godzinach zaczyna się chrypka, ból gardła oraz trudności w oddychaniu. Co może być przyczyną tego, gdyż to się staje bardzo uciążliwe.Wizyta u laryngologa odpada ,gdyż lekarz nie chce dać mi skierowania uważając iż nie ma takiej potrzeby. Obecnie biorę lek Miflonide , miałem przepisany budesonid forte , ale w aptece okazało się , iż lek od dłuższego czasu wycofany jest z rynku. Proszę o pomoc.Dziękuje