Problem z kolanem

napisał/a: fanatic724 2015-12-17 13:07
Witam serdecznie,
Dwa lata temu doznałem skręcenia stawu kolanowego. Nosiłem szynę przez tydzień, następnie przez 3 miesiące stablizator. Po jakimś czasie, około pół roku kontuzja zaczeła się odnawiać. Średnio dwa-trzy razy w roku i to przy głupich czynnościach typu zwykły spacer. (Trenuje na siłowni, biegam, jeżdżę rowerem - wszystko podczas tych czynności jest w porzadku). Podczas odnowienia owej kontuzji słyszę dosłownie trzask, po którym następuje konkretny ból, nie jestem w stanie w pełni wyprostować nogi w kolanie. Takowy stan wraz z opuchlizną utrzymuje się przez około 2-3 dni, po czym wszystko wraca do pełni sprawności.
Bół skupia się na boku kolana, po wewnetrznej stronie.

Ostatnimi czasy skonsultowałem się z prywatnym ortopedą. Zlecił on usg kolana. Niestety niczego konkretnego nadal sie nie dowiedziałem. Płyn kolanowy w normie, łąkotka w dobrym stanie, to samo wiązadło boczne, żyła podkolanowa itd, - reasumując badanie nie wykryło żadnych uszkodzeń.

Dwaj ortopedzi zwrocili uwagę na rzepkę, konkretnie o jej złe ustawienie (?). Dlatego tez w internecie natchnąłem się na schorzenie zwane ZESPOŁEM BOCZNEGO PRZYPARCIA RZEPKI.

Czy moje objawy mogą przynajmniej w jakimś stopniu wskazywać, że problem lezy własnie w tym?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
napisał/a: PioCS 2016-01-04 12:24
Witam jeżeli ból pojawia się po wewnętrznej (przyśrodkowej) stronie stawu kolanowego to raczej przyczyną dolegliwości nie będzie boczne przyparcie rzepki (tzn rzepka może być bocznie ustawiona, ale wtedy dolegliwości powinny się bardziej pojawiać po stronie zewnętrznej/bocznej stawu kolanowego). Problem może być związany z nadmiernym koślawieniem stawu być może z klinowaniem się łąkotki, która jest pociągana za więzadło poboczne piszczelowe.
napisał/a: fanatic724 2016-01-05 01:27
PioCS napisal(a):Witam jeżeli ból pojawia się po wewnętrznej (przyśrodkowej) stronie stawu kolanowego to raczej przyczyną dolegliwości nie będzie boczne przyparcie rzepki (tzn rzepka może być bocznie ustawiona, ale wtedy dolegliwości powinny się bardziej pojawiać po stronie zewnętrznej/bocznej stawu kolanowego). Problem może być związany z nadmiernym koślawieniem stawu być może z klinowaniem się łąkotki, która jest pociągana za więzadło poboczne piszczelowe.


Jeżeli to ta druga opcja, to jest jakaś możliwość leczenia po którym wróciłbym do pełnej sprawności?
napisał/a: ja_poziomka 2016-01-18 22:55
Sądzę, że spokojnie rehabilitacje załatwią sprawę, ale dobrze jak pokażesz wyniki specjaliście, nie wiem skąd jesteś, ale jeśli gdzieś z Małopolski to polecam Ci udać się do dra Rafała Więcka. Moim zdaniem to specjalista od bólu kolan i urazów mechanicznych, mogę ci polecić go, bo naderwane wiązadła zaleczyłam rehabilitacjami zamiast iść na zabieg i być niesprawna przez kilka miesięcy
napisał/a: Babydream 2016-01-24 14:09
Witam . Ja tez nosiłam stabilizator ale na kostce . Bo miałam ją skreconą i bez niego absolutnie nie dałabym wczesniej rady nosić . Kalinka też chodziłam do dr Więcka i dzięki niemu chodzę. Ja już nie wspomne o tym ,ze wcześniejszy ortopeda inny zupełnie , wziął i zepsuł sprawe ,że tak powiem bo już nie chce mówić brzydko .