Problem z uchem i nosem

napisał/a: max-58 2008-07-31 13:48
We wrześniu 2006 zaczeło mnie swędzieć uchu a po czyszczeniu "wylatywała" jakaś przezroczysta wydzielina. Poszedłem z mamą do lekarza, który przepisał mi coś na rozrzedzenie wydzieliny. Nic to nie dało... Poszedłem do drógiego lekarza przepisał mi maść na swędzenie. Nic to nie dało... ( Listopad ) Poszliśmy do laryngologa... Laryngolog jako 3 lekarz zlecił wymazy z ucha... wyszła bakteria Staphylococcus Aureus ( +++ ) dostałem doksycyklinę, przez 2 dni przyjmowałem "Unidox" później gorączka 40,3 ( chyba taka ) przestałem brać unidox, na schłodzenie temperatury wziąłem przysznic bez mycia głowy i pojechaliśmy do laryngologa... Przepisał zastrzyki przez tydzień chyba niestety nie pamiętam nazwy.... po moim " ozdrowieniu " poszedłem na wizytę kontrolną do laryngologa, nic nie zrobił ani nowych wymazów nie wiem............ :(
w kwietniu 2007 znów się zaczeło ( zapomniałem napisać jestem uczulony na ampicilinę - chociaż nie ma teraz tego antybiotyku - tak lekarz mówił ale są pochodne ampiciliny więc antybiogram się "zmniejszał") lekarz przepisał kolejny raz doksycyklinę tym razem daxyratio czy coś takiego...
było dobrze przez lato przyszedł grudzień 2007. Poszedłem do dermatologa bo miałem problemy z trądzikiem.... Znów się zaczeło... Dermatolog popatrzył w ucho, powiększone - stan zapalny zlecił wymaz z uszu oraz dodatkowo z nosa i gardła mówiąc że stophylococcus aureus lubi się przemieszczać. Wyniki Uszy Pseudomanas aeruginosa ( +++ ), nos pseudomonas aeruginosa ( +++ ), enterobacter sp ( + ), gardło staphylococcus aureus ( +++ ), enterobacter ( + ) , kliebsiella ( + ) . Pan dermatolog jak to zobaczył to usiadł i długo nie mówił, skierował mnie do laryngologa. Laryngolog gdy zobaczył uśmiechnął się... Z rozpaczą pytam co to jest za bakteria. On Pałeczki ropy błękitnej, mówi trudniej się leczy to niż gronkowca, bakterie są mniej aktywne latem a zimą się uaktywniają... Zapisał mi Ciprofloksacynę jak by się pogarszało. Poszedłem do dermatologa. Uch przestało mnie boleć. Było ok. Dostałem tetracyklinę, klindamecynę. Styczeń znów problemy... Ciprofloksacyna, doksycyklina, znów tyetracyklina, oxyklindamecyna, tretinoina, erytromecyna, w końcu miałem próby wątrobowa ALAT na toksyczność krwi naszczęście wyniki w normie. Pan zlecił wymaz bo zaczeło mnie boleć. Uwaga teraz najlepsze! Uszy gronkowce koagulazo ujemne MRSA ( +++ ) nos: Pseudomonas aeruginosa ( ++ ) , E. Coli ( ++ ) , Gardło mam już zdrowe ale to źle czyli wysiłko wszystkich moich lekarzy były nie potrzebne!!!! W gardle musi być mikroflora bakteryjna a teraz wystarczy że zjem orzeszki fistaszki i już może być kropidlak żółty a z gardła do płuc nie daleko! Zostałem skierowany na auto szczepionkę ale nie robią takiej w Poznaniu! Czy to wyrok śmieci dla mnie ?? Co mam robić?? Słyszałem coś o szczepionce psudovac w Krakowie jak ktoś coś wie to proszę napisać................
napisał/a: kynast 2008-07-31 21:29
max-58 napisal(a):We wrześniu 2006 zaczeło mnie swędzieć uchu a po czyszczeniu "wylatywała" jakaś przezroczysta wydzielina. Poszedłem z mamą do lekarza, który przepisał mi coś na rozrzedzenie wydzieliny. Nic to nie dało... Poszedłem do drógiego lekarza przepisał mi maść na swędzenie. Nic to nie dało... ( Listopad ) Poszliśmy do laryngologa... Laryngolog jako 3 lekarz zlecił wymazy z ucha... wyszła bakteria Staphylococcus Aureus ( +++ ) dostałem doksycyklinę, przez 2 dni przyjmowałem "Unidox" później gorączka 40,3 ( chyba taka ) przestałem brać unidox, na schłodzenie temperatury wziąłem przysznic bez mycia głowy i pojechaliśmy do laryngologa... Przepisał zastrzyki przez tydzień chyba niestety nie pamiętam nazwy.... po moim " ozdrowieniu " poszedłem na wizytę kontrolną do laryngologa, nic nie zrobił ani nowych wymazów nie wiem............ :(
w kwietniu 2007 znów się zaczeło ( zapomniałem napisać jestem uczulony na ampicilinę - chociaż nie ma teraz tego antybiotyku - tak lekarz mówił ale są pochodne ampiciliny więc antybiogram się "zmniejszał") lekarz przepisał kolejny raz doksycyklinę tym razem daxyratio czy coś takiego...
było dobrze przez lato przyszedł grudzień 2007. Poszedłem do dermatologa bo miałem problemy z trądzikiem.... Znów się zaczeło... Dermatolog popatrzył w ucho, powiększone - stan zapalny zlecił wymaz z uszu oraz dodatkowo z nosa i gardła mówiąc że stophylococcus aureus lubi się przemieszczać. Wyniki Uszy Pseudomanas aeruginosa ( +++ ), nos pseudomonas aeruginosa ( +++ ), enterobacter sp ( + ), gardło staphylococcus aureus ( +++ ), enterobacter ( + ) , kliebsiella ( + ) . Pan dermatolog jak to zobaczył to usiadł i długo nie mówił, skierował mnie do laryngologa. Laryngolog gdy zobaczył uśmiechnął się... Z rozpaczą pytam co to jest za bakteria. On Pałeczki ropy błękitnej, mówi trudniej się leczy to niż gronkowca, bakterie są mniej aktywne latem a zimą się uaktywniają... Zapisał mi Ciprofloksacynę jak by się pogarszało. Poszedłem do dermatologa. Uch przestało mnie boleć. Było ok. Dostałem tetracyklinę, klindamecynę. Styczeń znów problemy... Ciprofloksacyna, doksycyklina, znów tyetracyklina, oxyklindamecyna, tretinoina, erytromecyna, w końcu miałem próby wątrobowa ALAT na toksyczność krwi naszczęście wyniki w normie. Pan zlecił wymaz bo zaczeło mnie boleć. Uwaga teraz najlepsze! Uszy gronkowce koagulazo ujemne MRSA ( +++ ) nos: Pseudomonas aeruginosa ( ++ ) , E. Coli ( ++ ) , Gardło mam już zdrowe ale to źle czyli wysiłko wszystkich moich lekarzy były nie potrzebne!!!! W gardle musi być mikroflora bakteryjna a teraz wystarczy że zjem orzeszki fistaszki i już może być kropidlak żółty a z gardła do płuc nie daleko! Zostałem skierowany na auto szczepionkę ale nie robią takiej w Poznaniu! Czy to wyrok śmieci dla mnie ?? Co mam robić?? Słyszałem coś o szczepionce psudovac w Krakowie jak ktoś coś wie to proszę napisać................

Wyrok śmierci to nie jest, ale jest problem nie do rozstrzygnięcia w necie, trzymaj się JEDNEGO rozumnego lekarza i systematyczne leczenie. pseudovac dobry.
Jakieś przyczyny zmniejszonej odporności/ CUKRZYCA? NARKOTYKI? papierosy lub tp?
napisał/a: max-58 2008-07-31 23:51
Nie mam cukrzycy, nigdy nie paliłem, nigdy nie brałem narkotyków. Sądze że długa antybiotykoterapia mogła spowodować osłabienie odporności. Po otrzymaniu wyników codzennie pije szklankę soku z cytryn, cebula, czosnek... Czy ktoś wie coś na temat autoszczepionki lub szczepionki na gronkowca koagulazo ujemnego ( MRSCN ) . Gdzie robią???
napisał/a: max-58 2008-08-04 20:16
Nowe wyniki...
Uszy Pseudomonas aeruginosa ( +++ ) , nos Pseudomonas aeruginosa ( +++ ) i micrococcus ( +++ ), gardła niestety nie zbadałem bo ostatnio nic nie było... Jaka jest szansa, że staphylococcus był znów w gardle??? Mam się martwić micrococcus ???? Jak to możliwe że 2 groźne bakterie tak po prostu zniknęły??
napisał/a: max-58 2010-03-29 20:03
Poproszono mnie żebym opisał swój obecny stan zdrowia. Na szczęście problemy mam za sobą. Zgłosiłem się do Profesora, dostałem ciprofloksacynę w tabletkach, ucho przemywać wodą utlenioną, po osuszeniu kropelki, które też zawierają ciprofloksacynę, dodatkowo biostyminę na poprawę odporności. Wszystko ok, jakiś niecały pół roku po tym coś się zaczęło dziać w nosie. Dostałem jakieś środki z steroidami na zmniejszenie stanu zapalnego. Teraz wszystko jest w porządku, i jeszcze jedno: od stycznia 2009 zacząłem regularnie jeść czosnek, cebulę i do dziś zawsze musi być ten czosnek i cebulka. Jeżeli dobrze się orientuje te warzywka zawierają fitoncydy które także pomagają w leczeniu i poprawie odporności. Więc wyzdrowiałem i dziękuje za pomoc tym co pisali!!

max
napisał/a: Hubert@ 2010-03-30 17:10
Pewien jesteś że wszystko gra w 100%? Bo mi się włos na głowie jeży od tego całego opisu, czy nikt z lekarzy nie mógł przepisać odpowiedniej szczepionki wcześniej i zorientować się że Twój organizm nie radzi sobie z bakteriami. Osobiście nie polecam stosować zbyt długo steroidów.