problem zajscia w ciąże

napisał/a: Malinka2003 2011-06-02 10:25
Dziękuję za szybką odpowiedz. Jakie badania powinnam zrobić ? Do lekarzy z NFZ-tu długie kolejki, może ktos sie orientuje ile mniej więcej płaci sie za THC i inne badania, które powinnam na początku zrobić?? Dziekuje z góry za wszystkie odpowiedzi.
napisał/a: wikam2 2011-06-02 10:53
Najlepiej to idź do lekarza i on Cię poinstruuje.
Ginekolog - powie jaka może być przyczyna tego, że na razie nie możesz zajść w ciążę. Może da badanie na prolaktyne (ona idzie w parze z tarczycą) a może obfite miesiączki skłonią go do wypisania i innego skierowania (np. progesteron?)Nie wiem czy może wystawić skierowanie na TSH (lekarz pierwszego kontaktu może) Tylko tu zaczynają się schody...sam dobry wynik TSH o niczym nie przesądza. Ja zrobiłam TSH było ponad normę więc należało dorobić ft3 i ft4 (robiłam prywatnie bo na to skierowanie daje endo - po 16zł) a teraz kazali mi dorobić anty TPO i TG (po 35zł).Nie bardzo znam się na sprawach tarczycy ale skoro czujesz się źle to myślę, że najpierw gin a potem ew. jeśli bedzie taka potrzeba endo.
Ginekolog powie Ci w jakim dniu cyklu robic badania.
napisał/a: zurawina2 2011-06-02 17:24
no niestety dostałam okresu. ja poprostu zaraz oszaleje, kurde nie sadzilam ze tak trudno bedzie mi zajsc w ciaze, wiele moich znajomych po pierwszym razie z facetem zostalo mamami. a ja tych razow mam za soba mnostwo no i nic
napisał/a: Sylwucha 2011-06-02 21:24
wikam napisal(a):Najlepiej to idź do lekarza i on Cię poinstruuje.
Ginekolog - powie jaka może być przyczyna tego, że na razie nie możesz zajść w ciążę. Może da badanie na prolaktyne (ona idzie w parze z tarczycą) a może obfite miesiączki skłonią go do wypisania i innego skierowania (np. progesteron?)Nie wiem czy może wystawić skierowanie na TSH (lekarz pierwszego kontaktu może) Tylko tu zaczynają się schody...sam dobry wynik TSH o niczym nie przesądza. Ja zrobiłam TSH było ponad normę więc należało dorobić ft3 i ft4 (robiłam prywatnie bo na to skierowanie daje endo - po 16zł) a teraz kazali mi dorobić anty TPO i TG (po 35zł).Nie bardzo znam się na sprawach tarczycy ale skoro czujesz się źle to myślę, że najpierw gin a potem ew. jeśli bedzie taka potrzeba endo.
Ginekolog powie Ci w jakim dniu cyklu robic badania.

Wikam wiem że to nie ten wątek, TPO i TG to badania na antyciała i przeciwciała przeciw chromosom tarczycy, podobno robi się je raz w życiu bo przeciwciała się ma lub nie. Pewnie nie pomogłam za dużo (z pewnością już wiesz co to TPO i TG) albo i wcale ale dawno się nie udzielałam to nadrabiam straty :D Cały czas jednak podczytuje.
My nadal się staramy, fasolinki brak pomimo, że odpuściłam. Przepisanego clo nie biorę, w lipcu wybieram się do ginki prywatnie.
napisał/a: Sylwucha 2011-06-02 21:26
zurawina napisal(a):no niestety dostałam okresu. ja poprostu zaraz oszaleje, kurde nie sadzilam ze tak trudno bedzie mi zajsc w ciaze, wiele moich znajomych po pierwszym razie z facetem zostalo mamami. a ja tych razow mam za soba mnostwo no i nic

Ja też zawsze byłam przekonana, że zajście w ciąże jest czymś banalnie prostym, nie sądziłam że możemy mieć z tym jakieś problemy, no ale jak widać natura rządzi się swoimi prawami i ona decyduje za nas kiedy w naszym życiu pojawi się upragniona fasolka.
napisał/a: zurawina2 2011-06-02 22:00
chcialam pojsc dzisiaj do ginekologa ale oczywiscie nie przyjmowal. co ja mam teraz robic? jak zaczac starania na nowo? lykam jakies tabletki dla kobiet planujacych ciaze, zdrowo sie odzywiam, nawet sport uprawiam.. jest sens isc do ginekologa? nawet w sumie nie wiem po co mam isc. nic sie ze mna nigdy nie dzialo, wszystkie badania wychodzily mi dobrze..
napisał/a: zurawina2 2011-06-02 22:01
a moze to nie jest moja 'wina' .. tylko mojego faceta?..
napisał/a: wikam2 2011-06-02 22:09
Sylwucha napisal(a):
wikam napisal(a):Najlepiej to idź do lekarza i on Cię poinstruuje.
Ginekolog - powie jaka może być przyczyna tego, że na razie nie możesz zajść w ciążę. Może da badanie na prolaktyne (ona idzie w parze z tarczycą) a może obfite miesiączki skłonią go do wypisania i innego skierowania (np. progesteron?)Nie wiem czy może wystawić skierowanie na TSH (lekarz pierwszego kontaktu może) Tylko tu zaczynają się schody...sam dobry wynik TSH o niczym nie przesądza. Ja zrobiłam TSH było ponad normę więc należało dorobić ft3 i ft4 (robiłam prywatnie bo na to skierowanie daje endo - po 16zł) a teraz kazali mi dorobić anty TPO i TG (po 35zł).Nie bardzo znam się na sprawach tarczycy ale skoro czujesz się źle to myślę, że najpierw gin a potem ew. jeśli bedzie taka potrzeba endo.
Ginekolog powie Ci w jakim dniu cyklu robic badania.

Wikam wiem że to nie ten wątek, TPO i TG to badania na antyciała i przeciwciała przeciw chromosom tarczycy, podobno robi się je raz w życiu bo przeciwciała się ma lub nie. Pewnie nie pomogłam za dużo (z pewnością już wiesz co to TPO i TG) albo i wcale ale dawno się nie udzielałam to nadrabiam straty :D Cały czas jednak podczytuje.
My nadal się staramy, fasolinki brak pomimo, że odpuściłam. Przepisanego clo nie biorę, w lipcu wybieram się do ginki prywatnie.


Wiesz co ja to z tą tarczycą robię to co mi djfafa nakazuje :) Zrobiłam badania te co napisałam powyżej, poszłam na usg i endo jak zobaczyła kazała zrobić TPO. No to zapobiegliwie zrobiłam TG żeby potem nie dorabiać. Domniemam, że chodzi m.in o wykluczenie/potwierdzenie Hashimoto.
A widzisz - ja zaszłam w ciążę b. młodo problemów nie było etc. Natomiast teraz nie dość, że powyższe to i inne rzeczy mnie martwią więc zbadałam prolaktynę i testosteron. Zobaczymy jak wyniki ale ja pierwszy raz w życiu mam póki co około 40 dniowy cykl. Do tego jest na 90% pewna, że f. lutealna mi się wydłużyła juz o około....20 dni? Więc nie wiem jakby to było teraz gdybym chciała zajść w ciążę...:)
napisał/a: zurawina2 2011-06-03 17:39
hej. byłam dzisiaj u ginekologa. powiedziałam jej jaka jest sytuacja i żeby skierowała mnie na jakieś badania a ta mi odpowiedziała: 'proszę pani, szkoda pani czasu i moich pieniędzy prosze sie wybrac do kliniki leczenia nieplodnosci a tam pani wszystko zrobia' poprostu no zalamalam sie. a jeszcze wczesniej bylam u laryngologa i tez do mnie z dziwnymi tekstami wyskakiwal. jakich my lekarzy mamy?!
napisał/a: wikam2 2011-06-03 21:14
Ja mam podobnych do Twoich :)
Zmień gina :)
napisał/a: maja19811 2011-06-06 20:10
Milenka88 napisal(a):no tak :) najważniejsze ze w tym czasie próbowaliśmy :)


witam serdecznie,mam nadzieje ze to wlasnie tutaj znajde pomoc.prosze o interpretacje wynikow mojego meza bo juz odchodze od zmyslow:(mam przed soba jego wyniki badania nasienia:(

zywotnosc plemnikow 50%
plemniki o prawidlowej budowie 30%
reszta w normie.
co to oznacza?czy bedziemy mogli miec dzidzie??tak bardzo chcemy byc rodzicami.....(:( maja19811
napisał/a: wikam2 2011-06-06 20:41
Maju mogę pomóc tylko tyle :
[url_special=http://kobieta-i-zdrowie.wieszjak.polki.pl/bezplodnosc-i-nieplodnosc/240837,Jak-mozna-wykryc-przyczyne-zaburzen-plodnosci-u-mezczyzny-.html:3cszzzj9]http://kobieta-i-zdrowie.wieszjak.polki.pl/bezplodnosc-i-nieplodnosc/240837,Jak-mozna-wykryc-przyczyne-zaburzen-plodnosci-u-mezczyzny-.html[/url_special:3cszzzj9]