Problem ze wzwodem podczas stosunku, w młodym wieku
napisał/a:
cortez1
2013-09-12 08:55
Witam,
Mam 23 lata i problem ze wzwodem podczas stosunku. Wszystko jest okej gdy z dziewczyną się nakrecamy jednakże mój członek opada na chwilę po tym jak zaczynamy sie rozbierać.
Miałem kilka stosunków w życiu z czego w większości nie doszedłem, w sumie doszedłem tylko za pierwszym razem. Chodziłem do prostytutek ale tam mimo iż wzwód nastapił to działam ponad godzinę i nic, nie dochodzę, zupełnie jak bym uprawiał sex z workiem ziemniaków
Mam nową dziewczynę od jakiegoś czasu, ostatnio zdecydowaliśmy się na sex, podoba mi się ona i miałem wzwód przez cały czas, do momentu aż się rozebraliśmy, później raz stał raz nie, nie kontroluję tego. Bardzo stresuję się za kazdym razem by nie zawieźć partnerki i wychodzi jak zawsze. Może ma na to wpływ mój pierwszy stosunek po którym myśleliśmy z partnerką że zaszła w ciążę, przez 2 kolejne dni nie spałem, i nie myślalem o niczym innym, nigdy nie przeżyłem większego stresu.
Gdy obecnie wracam od dziewczyny jestem tak nakręcony że bolą mnie jajka od kolan aż po brzuch, z samochodu wychodzę szpagatem a mimo to gdy dochodzi do stosunku poprostu nie daje rady. CO JEST GRANE?
Myślę że jesli nastąpiło by kilka udanych stosunków, to obiawy przeszły by, bo mam wrażenie że blokada siedzi w mojej glowie. Może zastosować kilka pierszych razy viagrę czy coś z tych rzeczy ? Bym miał pewność że sprzęt działać będzie jak powinien.
Proszę o szybką pomoc, mam tego dość i coraz bardziej mnie to dołuje.
Mam 23 lata i problem ze wzwodem podczas stosunku. Wszystko jest okej gdy z dziewczyną się nakrecamy jednakże mój członek opada na chwilę po tym jak zaczynamy sie rozbierać.
Miałem kilka stosunków w życiu z czego w większości nie doszedłem, w sumie doszedłem tylko za pierwszym razem. Chodziłem do prostytutek ale tam mimo iż wzwód nastapił to działam ponad godzinę i nic, nie dochodzę, zupełnie jak bym uprawiał sex z workiem ziemniaków
Mam nową dziewczynę od jakiegoś czasu, ostatnio zdecydowaliśmy się na sex, podoba mi się ona i miałem wzwód przez cały czas, do momentu aż się rozebraliśmy, później raz stał raz nie, nie kontroluję tego. Bardzo stresuję się za kazdym razem by nie zawieźć partnerki i wychodzi jak zawsze. Może ma na to wpływ mój pierwszy stosunek po którym myśleliśmy z partnerką że zaszła w ciążę, przez 2 kolejne dni nie spałem, i nie myślalem o niczym innym, nigdy nie przeżyłem większego stresu.
Gdy obecnie wracam od dziewczyny jestem tak nakręcony że bolą mnie jajka od kolan aż po brzuch, z samochodu wychodzę szpagatem a mimo to gdy dochodzi do stosunku poprostu nie daje rady. CO JEST GRANE?
Myślę że jesli nastąpiło by kilka udanych stosunków, to obiawy przeszły by, bo mam wrażenie że blokada siedzi w mojej glowie. Może zastosować kilka pierszych razy viagrę czy coś z tych rzeczy ? Bym miał pewność że sprzęt działać będzie jak powinien.
Proszę o szybką pomoc, mam tego dość i coraz bardziej mnie to dołuje.
napisał/a:
cortez1
2013-09-14 20:24
witam,
pomoże ktoś?
pomoże ktoś?
napisał/a:
wisniewsky
2013-11-06 14:58
Wszystko przez to, ze się stresujesz : ) ja mialem tak przez miesiąć kiedyś, jak mi bardzo zależało na dziewczynie, po prostu wzieliśmy się upiliśmyktóregoś razu :) i już później było dobrze : )