Problemy po mononukleozie

Nasza córka w zeszłym roku /2008/ przebyła nawracająca mononukleozę pełnoobjawową. Wykryto również w gardle paciorkowca. W sierpniu 2008 córka przeszła zabieg wycięcia trzeciego migdałka. Przez ten cały czas dziecko skarżyło się na bóle nóg od kolan w dół a ostatnio na bóle karku. W kwietniu 2009 roku przeprowadziliśmy badania immunologiczne. Stwierdzono poziom immunoglobin w normie, podwyższone bezwzględne ilości komórek NK, niskie wskaźniki odpowiedzi na stymulację oraz niską odpowiedź na antygen HBS, obecne przeciwciała dla antygenów CMV i EBV w klasie IgG, podwyższony poziom przeciwciał dla streptolizyny ASO=400, OB=90/110. W maju 2009 roku powtórzono badania immunologiczne które wykazały ASO=1200, OB=40/90 oraz obecność przeciwciała dla struktur jądra komórkowego w niskim mianie. Nie stwierdzono przeciwciał typowych dla reumatoidalnego zapalenia stawów. Poziom składowych dopełniacza w normie. Wskazana została diagnostyka w kierunku autoimmunizacyjnych zapaleń stawów JRA /co to jest???/ oraz przeleczenie antybiotykiem Augmentin lub Amoksiklav. Dziecko na sierpień 2009 roku zostało ponownie skierowane przez immunologa na zabieg usunięcia pozostałych migdałków ze względu na obecność paciorkowca. Co mamy robić i do jakiego specjalisty się udać ponieważ nasz lekarz pediatra prowadzący nasze dzieci posiadający także specjalizację reumatologa po wstępnych oględzinach zbagatelizował problem.