Problemy po operacji kręgosłupa - wypadek

napisał/a: Janusz LCA 2011-09-04 13:26
Z forum korzystam pierwszy raz. Pomocy szukałem w różnych miejscach ale bez rezultatu. Przejdę do rzeczy bez zbędnego rozpisywania się. W 2004 roku uległem komunikacyjnemu wypadkowi. Zdarzenia nie pamiętam. Teoretycznie z wypadku nie powinienem wyjść, tak powiedzieli mi lekarze. Pierwszy zabieg w 2004 roku to stabilizacja kręgów szyjnych C5-C6. Kolejny w 2005 roku w Konstancinie to stabilizator odcinka lędźwiowego (śruba) i proteza dysku L5-S1. Po operacjach czułem się dosyć dobrze i myślałem, że to już z górki i powrócę do w miarę normalnego funkcjonowania. Tak się nie stało. Po kilku tygodniach po zabiegu pojawiły się przykurcze w okolicy lewej części klatki piersiowej i podbrzusza. Najpierw pojawiały się sporadycznie a teraz utrzymują się cały czas. Drętwieje mi lewa strona tułowia od szyi do lędźwi. Nadmienię, że po wypadku mam zrotowany kręgosłup i skoliozę w odcinku lędźwiowym. Dolegliwości są bardzo uciążliwe. Przykurcz powoduje płytki oddech, jelita nadmiernie pracują. Jestem obecnie na rencie i korzystałem z rehabilitacji. Niestety nie ma poprawy. Miałem blokady ze sterydów i termolezję. Ponoć specjalistyczne rehabilitacja mogłaby mi pomóc. Jak na razie na taką nie trafiłem. Wszędzie są standardowe ćwiczenia, a na prywatne wizyty u specjalistów nie stać mnie. Renta mi na to nie pozwala :(
Może ktoś miał podobne problemy po zabiegu kręgosłupa (drętwienie, przykurcze) i znalazł pozytywne rozwiązanie? Tracę już nadzieję na znalezienie rozwiązania problemów ze zdrowiem. Mam 40 lat, rodzinę i chciałbym odzyskać siły. Będę wdzięczny za porady. Gdyby potrzebne byłyby szczegóły badań to proszę o info. Wszystko przekażę. Nie opisuję szczegółów badań bo zajęłoby to bardzo dużo miejsca :)
napisał/a: madark 2011-09-04 22:54
Nie ma żadnych cudownych metod w takich przypadkach. Jeśli chirurg nie może już pomóc to zostaje tylko rehabilitacja, która może podnieść jakość życia. Proponuję poszukać prywatnych poradni rehabilitacyjnych, które mają kontrakt z NFZ. Czasem uda się znaleźć taką, gdzie fizjoterapeuta w ramach kontraktu stosuje nowoczesne metody.
napisał/a: Janusz LCA 2011-09-05 09:56
To prawda, nie ma cudownych metod. Ja szukam tej skutecznej :) Znalazłem bardzo dobrego rehabilitanta w Jeleniej Górze podczas pobytu w sanatorium w Cieplicach. Niestety odległość jest znaczna. Ja mieszkam w Legnicy. Rotacja i skolioza kręgosłupa powoduje różne napięcia mięśni. Część trzeba rozluźnić, rozciągnąć, inne wzmocnić. Po prostu muszę znaleźć osobę znająca się na rzeczy. Przykre jest to, że będąc w różnych ośrodkach rehabilitacyjnych (ZUS, NFZ) nikt się nie interesował moją dokumentacją medyczną. Jasnowidze??? :)) Dalej czekam na info od osób mających podobny problem. Dziękuję Madark!