Problemy z sobą

Witam mam na imię Adrian. Jestem 20 latkiem pracującym na delegacji za granicą(1,2 roku wyjeżdżam za granicę). Mój problem tkwi w tym iż nie potrafię się dostosować do towarzystwa w jakim przebywam , w moim otoczeniu są różne podziały wiekowe ja jestem najmłodszy czuję się troszkę zagubiony. Mam trochę paskudną przeszłość z moją byłą dziewczyną , która mnie prześladuje od czasu do czasu. Mam nijaką osobowość , jestem bardzo spokojny, ale potrafię wybuchać, na ogół mało gadatliwy. Jak to większość znajomych mi mówi co dla mnie jest przykre i mnie dręczy "jesteś zamulony" zapominam o swoich obowiązkach . Ostatnio byłem nawet na badaniach kontrolnych u Kardiologa, bo kiedyś chorowałem na serce . Mimo, że mam bradykardie mojego serca nie trzeba leczyć jak to lekarz powiedział kontrolować się co pół roku, bo po 5 latach od ostatniej kontroli pogorszyła mi sie niedomykalność lewej komory serca . Przejdźmy do rzeczy :
po 1 jestem zamulony
mam problemy z koncentracją
małomówny, skryty ( chciałbym być duszą towarzystwa , nie jestem i nigdy nie byłem) chciałbym w końcu być szanowany.
działam pod wpływem emocji zbyt często płacze jak coś przykrego mi sie przytrafi .
czasami czuję się tak jakby mój mózg się wyłączał w chwilach kiedy siedzę , nie wykonuję żadnej czynności ruchowej.
nie palę , nie piję , dobrze się odżywiam więc to nie kwestia braku jakiś witamin .
Poznałem bardzo dobrą kobietę . Boję się że te objawy zaczną mi się kiedyś posilać to się ode mnie odwróci, zostawi.

Proszę o jakąś konkretną odpowiedz i pytania od psychiatrów . Proszę o pomoc :(