Problemy z zajściem w ciąże

napisał/a: krasnoludek24 2009-01-02 22:24
Witam
Ponad dwa lata temu poroniłam dwumiesięczną ciąże i od tamtej pory bezskutecznie staramy się z mężem o dzidziusia.
Niby wszystko było dobrze,badania nasienia dobre ze mną niby też nic się nie działo,ale przyczyna niemoznosci zajscia w ciaze musiala jakas byc.Lekarz stwierdził nieplodność wtórna i zaczelo sie leczenie.Przez kilka miesięcy brałam mastodynon,ale nic...kilka tyg.przerwy i laparoskopia diagnostyczna,jajowody drożne-brak jajeczkowania,wykonano kauteryzacje jajników.Ucieszyłam się gdy lekarz powiedzial mi,ze mam bardzo duze szanse zajscia w ciaze i nie moglam sie doczekac braku miesiaczki,jednak nie wszystko bylo ok.Zaraz po zabiegu zaczęlam obficie krwawic i tak przez 7 dni,lekarz stwierdził,ze to przyspieszona miesiaczka.Od konca krwawienia minęło doslownie pare dni i znowu krwawienie,pomyslalam ze to prawidlowa miesiaczka,bo tak wychodzilo,po 5 dniach skończylo sie krwawienie i zaczelo obfite plamienie,ktore mnie przerazilo.Wizyta u mojego lekarza i leki najpierw provera przez 21dni na zatrzymanie krwawienia i przez ostatnie 10dni razem z proverą duphaston,po ktorym miala wystapic normalna miesiaczka(niby po 3 dniach od odstawienia).Na drugi dzien po odstawieniu lekow poszlam do lekarza,wszystko w normie,na USG zauwazyl pęcherzy,stwierdził,ze owulacja byla i jest cialko zolte,powiedzial zebym poczekala do 10 dni na miesiaczke,jesli wystapi to mam brac od 2do 6dc clo,mam nadziejeze nie bede musiala tego leku brac i mam ogromna nadzieje,ze tym razem sie udalo.
Nie wiem tylko czy podczas przyjmowania provery i duphastonu jednoczesnie możliwe bylo zajscie w ciaze.Bardzo prosze o odpowiedzi(leki przestalam brac 6dni temu i czekam)