problemy związane z penisem

wiek niema tu nic do rzeczy, ja od kiedy pamiętam bez problemu mogłem sobie ściągać napletek.

a to w czymś ci przeszkadza czy co??
o co chodzi??

Ułożenie penisa w nogawce czy tam którą ręką się masturbujemy nie ma kompletnego znaczenia czy jest on zakrzywiony czy nie. Ważne by był twardy. Sam mam krzywego w znacznym stopniu (w połowie długości zwrócony jest ku dołowi). Nie mam z tego powodu najmniejszych problemów podczas seksu. Przed swoim pierwszym razem też się obawiałem ale żadna z obaw nie sprawdziła się:) Sam się ułoży podczas stosunku i będzie OK

Witam.Chciałym poruszyć niezbyt zręczny temat dla nas wszystkich.Napewno każdy przynajmniej się masturbował bo chciał wiedzieć jak to jest no właśnie ja to robiłem dużo razy i mi się przekrzywił członek w prawą stronę.Prosze pomóżcie co moge zrobić aby był prosty?

Proponuje tu zajrzeć http://forum.we-dwoje.pl/topics29/moj-penisproblem-vt7606.htm

rapid, jedno nie ma z drugim nic wspólnego. Taki twój "urok". Jeśli skrzywienie jest niewielkie, to się nie przejmuj. Jeśli większe, to idź do lekarza, żeby zasięgnąć porady co do ewentualnych problemów w życiu intymnym.

Jakiej porady lekarza? Na 100% powie ci, że wszystko w porządku

Jeśli ci staje, możesz nim się bawić bez jakiegoś bólu, masz wytrysk to wszystko jest w porządku z twoim penisem i nie warto nic z tym robić tylko z tym żyć.

Ale rozumiem obawy, bo ja mam krzywego i to nie trochę ale sporo i też miałem kompleks z tego powodu. Do czasu jak zacząłem współżycie. Nie miałem żadnych problemów z seksem z tego powodu, że mam zakrzywionego

mi.chal napisal(a):

Jakiej porady lekarza? Na 100% powie ci, że wszystko w porządku

Przecież nie rozmawiamy o tobie, tylko o kimś innym. Może nie zdajesz sobie sprawy z tego, że skrzywienie może być na tyle duże, że będzie mu przeszkadzało. Wtedy wizyta u lekarza jest wskazana.

Tak się zastanawiam, czy Wam dziewczynom przeszkadza, że członek jest krzywy? Mój ma ok 16cm i jest lekko skrzywiony w bok prawie u podstawy. Gdzieś czytałem, że niektórym kobietom to wręcz pomaga osiągnąć orgazm, ale chciałbym zobaczyć kilka Waszych opinii, proszę o szczere odpowiedzi, dzięki ;)
Mam dziewczynę i myślę, że za jakiś czas może dojść do pierwszego bzykania ale zastanawiam się czy to może jej sprawiać ból (pomijając sam fakt, że jest dziewicą i że z początku może zaboleć) :/

sorrow, ponawiam to co napisałem tylko w formie bezosobowej:

Jeśli penis staje się twardy, można nim się bawić bez jakiegoś bólu, ma się wytrysk to wszystko jest w porządku z penisem i nie warto nic z tym robić tylko z tym żyć.

mi.chal napisal(a):

Ale rozumiem obawy, bo ja mam krzywego i to nie trochę ale sporo i też miałem kompleks z tego powodu. Do czasu jak zacząłem współżycie. Nie miałem żadnych problemów z seksem z tego powodu, że mam zakrzywionego

Do lekarza to można wysyłać osobę, która naprawdę ma jakiegoś poskręcanego z żołędziem zwróconym do ciała. Ale jak komuś to pomoże wizyta u lekarza to proszę bardzo. Choć wiem, że pokazanie nawet lekarzowi takiego penisa w czasie erekcji nie jest czymś łatwym bo sam próbowałem się wybrać swojego czasu na wizytę, ale na szczęście do niej nie doszło.

A jednak forma bezosobowa nie pomogła :). Mi nie chodzi o to, czy ciebie boli (czy ogólnie faceta boli), ale czy dziewczynę boli - to miałem na myśli w "problemach w życiu intymnym". Wpisz sobie w googlu "skrzywiony penis boli" i znajdziesz niejeden list od dziewczyny. Wszystko zależy od stopnia skrzywienia. Jeśli się wstyd powstrzymuje człowieka przed pokazaniem lekarzowi "na żywo", to może zrobić jak nasz forumowicz i cyknąć fotkę: http://forum.we-dwoje.pl/topics46/problemy-zwiazane-z-penisem-vt4874,30.htm#291241

Ok, w takim razie przepraszam, nie zrozumiałem jak widać problemu.
Nawiązywałem z moimi postami do większości chłopaków co się martwią swoim penisem, że się nie nadaje, że nie jest idealnie prosty jak w filmach i fotkach xxx (nie mając do czynienia z wypróbowaniem go) a nie do postu tej dziewczyny (lub dziewczyn) co jej sprawia ból taki krzywy członek.

Jeśli dziewczynę boli to już inna sprawa, dużo gorsza:/ bo z tym to już nie da rady się nic zrobić, chyba że interwencja chirurga lub kochać się tylko w takich pozycjach gdy ją nie boli.
Jeśli ją nie boli - nie ma to dla dziewczyny znaczenia.

Jeśli faceta nie boli to żaden problem podczas seksu.

Aha, jeszcze jedno: lekarz nikomu nie powie czy jego penis się nadaje do seksu. Koleś się dowie tylko poprzez swoje i partnerki odczucia.

To jak widać mi się udało, bo mam skrzywionego nawet bardziej niż ten http://forum.we-dwoje.pl/topics46/problemy-zwiazane-z-penisem-vt4874,30.htm#291241 tylko, że do dołu a nie jak ten ma na bok. I nawet w pozycji klasycznej moją dziewczynę nie boli nic a jak wiesz wtedy penis jest zwrócony i skrzywiony do góry.

Chciałbym po prostu przekazać, że na zapas nie należy się przejmować.
Już i tak te chłopaki mają strasznie wielki kompleks na punkcie skrzywionego penisa - sam też miałem ale moje obawy przestały istnieć jak po raz pierwszy wszedłem w dziewczynę.

Jeżeli dziewczynę boli to należy szukać pozycji, w której będzie dobrze.
Polecam artykuł: http://www.po40.pl/Choroba_Peyroniego.html