Proszę o interpretację wyniku badania moczu

napisał/a: stanber25 2009-10-19 19:06
Dzień dobry!Mam pytanie w związku z badaniem moczu.Moja 3 letnia córeczka ma problem z pęcherzem moczowym.Przeszła raz zapalenie pęcherza (brała antybiotyk) ale przeszło.Później kilkakrotnie powtarzały się incydenty z częstym oddawaniem moczu (sikała często ale dosłownie po kropelce) ale przechodziły bez podawania antybiotyku po dniu lub dwóch.Ostatnio postanowiłam sprawdzi czy wszystko jest w porządku i zrobiłam jej wyniki.Wydawały mi się dobre więc nie szłam z nimi do lekarza, zwłaszcza ze nie miałam ku temu innego powodu.Kilka dni temu jednak się wybrałam i okazało się ze nie były takie całkiem dobre-wyszło że ma ropomocz.Jako, że wyniki nie były już takie aktualne pani doktor zleciła wykona je ponownie.Dziś je właśnie mam.I tu prosiłabym o pomoc w ich interpretacji (do lekarza pójdę dopiero w środę).Wyniki są następujące:
(napiszę wszystko chociaż chodzi chyba tylko o osad i znajdujące się w nim nabłonki i leukocyty)
barwa: amber
ph: 7.00
ciężar właściwy: 1.010
białko: neg
glukoza: norm
ciałka ketonowe: neg
bilirubina: neg
urobilinogen: norm
krew, leukocyty i azotyny: neg.
osad: nabłonki nieliczne, leukocyty 1-3 wpw, bakterie poj.
Pani doktor mówiła coś o ropomoczu.Czy to jest to a jeśli tak to co to właściwie znaczy i jak się to leczy?Z góry dziękuję za odpowiedź