Prosze o porade w analizie wyników -hormony

witam po raz kolejny.
w środe mam rezonans z kontrastem z ciekawości zrobiłam wraz z badaniami kreatyniny (wynik mieści sie w normie) badanie prolaktyny. i o dziwo spadła z 150 do 22 i jest w normie. czy to zasługa bromergonu?
jakiego lakarza mogła bym odwiedzić zeby poznać przyczyne mojego łysienia za uszami?
jeli chodzi o Pania endokrynolog obecna to raczej sie juz u niej nie pojawie.
o co chodzi z wynikiem w morfologi?:
PDW 17,5 fl (norma 9,0 17,0)
P-LCR 47,9 % (norma 13,0 43,0)

jeli chodzi o moja otyłość to walcze z nia. obecnie waga spadła powoli do 88kg.

no tak, bromergon po to stosujesz, żeby hamować prolaktynę :)
łysienie za uszami powinien zobaczyć dermatolog-trycholog - trzeba ustalić przyczynę. czy to jakieś zakażenie, czy łysienie plackowate, czy może androgenowe, itd. możliwości jest wiele.
tymi wskaźnikami nie musisz się przyjmować, jeśli tylko one są nieco podwyższone.

mam wynik rezonansu.
w przekrojach osiowych głowy w obrazach T-2 zależnych nie stwierdza sie zmain ogniskowych o patologicznym sygnale.
przysadka mozgowa polozona prawidłowo w obrębie siodła tureckiego.
miąższ narzadu pawidłowo zróżnicowany na płat tylny przedni.
wymiary AP14mm x CC 8mm x RL14mm o nieco uniesionym zarysie głowy.

Wobrebie prawgoobszaru płata przedniego po dożylnym podaniu SK we wczesnej fazie skanowania dynamicznego stwierdza sie ognisko 5mm słabszego wzmocnienia kontrastowego co sugeruje rozpoznanie mikrogruczolaka.
wskazane badanie kontrolne wg zalecen lekarza prowadzacego.

lejek przysadki połozony srodkowo, nieco uniesiony, skrzyzowanie nerwow wzrokowych wolne.

Co to może oznaczać? jak sie leczy takiego gruczolaka? czy od tego mogą wypadać mi włosy?
wizyte mam dopiero 8 wrzesnia (endo na urlopie)

pomocy

moja wiedza w tym zakresie jest zupełnie maleńka, ale z tego co wiem, to czasem się mikrogruczolaka usuwa, a czasem stosuje tylko leczenie hamujące. Twój wygląda na małego, nie uciska na nic, bromergon też obniżył prolaktynę, więc raczej nie będzie potrzeby usuwania, ale o tym zdecydują lekarze (endo, neurochirurg).
włosy raczej z innych przyczyn wypadają, ale z jakiej/ch bez badań trudno zgadnąć.

decyzja Pani endokrynolog dalsze leczenie bromergonem. kolejna wizyta w listopadzie. w tym czasie mam odwiedzic reumatologa i ginekologa zeby odnalesc przyczyne wypadania włosów

to skzoda, że Cię tak spuściła na bambus. jeśli ktoś może Ci pomóc to sensowny dermatolog-trycholog. przede wszystkim porządne oglądanie skóry głowy i włosów trzeba zrobić w poszukiwaniu chorób skóry głowy, w tym trychoskopię lub/i trychogram, a do tego badania krwi - morfologia, ferrytyna, wit. 12, ewentualnie też hormony męskie, choć jeśli masz problem tylko z wypadaniem włosów, bez trądziku czy nadmiernego owłosienia, to hormony pewnie wyjdą ok.

skonsultujre jeszcze wyniki u mojej trycholog od ktorej cale te badania sie zaczeły. mówila po zbadaniu skóry głowy i wstepnym wywiadzie ze łysienie plackowane i androgenowe moze wykluczyc. jak miałam wizyte w maju to po badaniu pod mikroskopem w powiekszeniu nie widziała ani jednego nowego włosa ktory by sie tworzył. reszta bardzo osłabiona, no i skóra głowy kiepsko ukrwiona. mowiłą ze jesli nie znajde przyczyny w badaniach hormonalnych, panelu ana i dhea to czeka mnie albo przeszczep włosów albo perułka albo koszmarnie drogie zabiegi podczas których sie nastrzykuje skóre jakimis lekami powodujacymi wzrost włosa i odbudowe struktury włosow. leczenie kosztowne i nie u wszystkich pomaga. jutro ide do reumatologa skonsultowac wyniki panelu ana dam znac co powiedzial.

a przy okazji zrobie badania krwi o ktorych piszesz

zrób wystandaryzowane badania jak trychoskopia i trychogram, bo póki co to co usłyszałaś dla mnie brzmi jak straszenie a nie diagnoza.

wizyta u reumatolog przebiegła duzo lepiej niz u endokrynolog, w koncu był lekarz ktory słuchal co mowie jakie mam objawy i jak sie czuje, po raz pierwszy ktos tak dokladnie przejrzal moje wyniki. jesli chodzi o panel ana 1 2 i 3 to stwierdziła lekarka ze mam zrobic panel ana profil czy cos takiego...
niestety była tez i kolejna osoba która powiedziała ze moge miec problemy z zajsciem w ciaze i utrzymaniem jej. Poki co leków zadnych nie zapisała a po przeanalizowaniu moich rozmów z Pania endokrynolog zaleciła zmienienie lekarza.

Umówiłam sie na 24wrzesnia do gabinetu trychologicznego.
i bede dzwonic równiez do ginekologa i czekac na wizyte, bo wg pani reumatolog tam moze tkwic przyczyna mojego problemu

no własnie jesli chodzi o trądzik to niestety jest, i owłosienie tez. moze nie az tak tragicznie spore ale jest w miejscach gdzie go byc nie powinno

byłam dzis u ginekologa. stwierdzil zespoł policystycznych jajników patrzac na objawy ale w badaniach hormonów tego nie widac, zeby nie narazac mnie na koszta skierowała mnie do szpitala na dwa dni. zeby porobic wszelkie niezbedne badania.
no i kolejna osoba poleciła mi zmienic endokrynolog z gniezna na kogoś z Poznania, oba jajniki wypełnione licznymi pecherzykami reszta jest ok

jak pisałam wcześniej, PCO (czyli policystyczne jajniki) w badaniach hormonów wychodzą tylko w zaawansowanych zaburzeniach, u osób z dużą nadwagą. ale skoro masz wielopęcherzykowe jajniki to jak najbardziej o zaburzeniach w pracy jajników można mówić i z grubsza nazywa się je właśnie PCO. przy jednoczesnych problemach z wagą bardzo prawdopodobna jest insulinooporność (powinna być wykonana krzywa glukozy i insuliny z obciążeniem). a za problemy z cerą i wypadaniem włosów zapewne odpowiadają androgeny i trzeba je zacząć hamować, aby pozbyć się tych dolegliwości. super, że pójdziesz na diagnostykę do szpitala. trzymam kciuki.