Przebieg leczenia mojej mamy-RAK PIERSI-prawidłowy?

napisał/a: Grezzy 2010-11-10 20:57
Dzień Dobry. Nazywam się Mateusz i chodzę do liceum. Mam gorącą prośbę do Państwa lekarzy o ocenę leczenia mojej mamy-rak piersi-. Teraz pragnę opisac przebieg leczenia i serdecznie prosiłbym o jakiekolwiek rady które mogą pomóc w walce z tą chorobą. Z góry bardzo dziękuję, i proszę o niepisanie rokowań, gdyż nie chce ich znac, Bóg jeden wie kiedy ma nas powołac do siebie.
Węzły chłonne: wartownik zajęty, pozostałe węzły-pacha lewa- niezajęte
Rozmiar Guza: 2.3cm
Operacja: wyciecie obszaru z guzem wraz z marginesem oraz węzły chłonne(wartownicze), po wykryciu komórek w wartowniku, kolejna operacja węzłów chlonnych w których komórek nowotworowych nie było. po niedługim czasie od operacji kolejna z powodu rozległego krwiaka.
Chemioterapia: Wdrożenie chemioterapii 6 cyklów, chemioterapia czerwona(tak ją nazywają, mi się wydaje ze to ta najsilniejsza), przepraszam, ale nazwy cytostatyku teraz nie jestem w stanie podac.
Radioterapia: 31 cykli radioterapii, dawki promieniowania także nie jestem w stanie podac gdyż nie mogę takiej informacji otrzymac.

W trakcie leczenia mama robiła scyntygrafię dwa razy w odstępie 4-5 miesięcy, z powodu bólu z kosciach jednak ani jedna ani druga nie ujawniła zmian. USG także mama robiła kilka razy i także czysto.
Pragnę napisac ze mama ma HER ujemny, oraz hormony takze ujemne.
Proszę bardzo o opinie tego leczenia oraz o jakiekolwiek porady, co można jeszcze zrobic w tej sytuacji. Może jakieś dodatkowe operacje, jakaś profilaktyka? Prosze napisac o tych drogich nowych terapiach jak i zwykłych domowych sposobach, np takich jak witamina C- na łamach portalu naukowego opublikowano działanie witaminy c na hamowanie rozrostu raka u mysz.

Chciałbym nadmienic, że ta sytuacja jak u wszystkich, którzy się z nią spotkali, całkowicie odmieniła nasze życie rodzinne. W tych trudnych chwilach, gdy stres jest wszechobecny musimy miec nadzieję i się modlic do Boga.

Dziękuję za uwagę, gorąco liczę na pomoc.
Pozdrawiam, człowiek po przyspieszonym kursie dorastania-Mateusz.