przewlekłe zapalenie gardla...migdalków..krtani:(

napisał/a: magda213 2007-06-19 17:14
od poczatku maja mam problemy z gardłem. zaczęlo sie od tego że nie w ogóle nie mogłam przelykać przepisano mi antybiotyk. 4 dni po skończeniu kuracji objawy wrociły dodatkowo pojawiła się gorączka i bole w nadgarstkach i mięśniach..kolejny antybiotyk 5dni po znowu to samo i 3 antybiotyk ostatnio doszły także innie niepokojące objawy wymioty< głównie wydzilina gromadzaca się w gardle czesto z krwią>, krwioplucie, ogólne oslabienie: zawroty głowy, senność-codziennie ok 14 musze się przespać. nie mam chrypy jak juz to bardzo rzadko i czasami przy mowieniu mnie na chwile zatyka, ale nie sa to regularne "przypadłości". dzis bylam u laryngologa ale niestety wizyta nie spełniła moich oczkiwań pani w trakcie badania słuchala radia rozmawiala z kolezanką, sposóbem na dezynfekcję używanych narzedzi było uzycie zapalniczki i przypalenie. po 5 minutowym badaniu łącznei z wysluchaniem wiadomości w radiu i rozmową z kolezanką stwierdziła zapalenie kratni. nie wydaje mi sie żeby diagnoza była trafiona bo z tego co sie orientuja to przy zapaleniu krtani nie mozna móiwc- z tym ogólnie nie mam problemów. w zeszłym tygodniu miałam robioną morfologie która wykazła stan zapalny podwyższone OB leukocyty i erytrocyty.
nie wiem co robić czy brać przepisany dziś antybiotyk-skoro wydaje mi sie że to nie była najtrafiniejsza diagnoza? co robić dalej;( juz mam dość
napisał/a: Peter 2007-06-20 10:16
Przede wszystkim zmienić lekarza. Jego zachowanie jest niegodne zawodu. To skandal. Przyjmuję oczywiście, ze piszesz prawdę.
napisał/a: magda213 2007-06-20 13:07
niestety mówie prawdę...dziś własnie ide do mojego lekarza może uda mi sie zdobyc drugie skierowanie. ja juz nie wim co mam robić czy brac te antybiotyki czy nie...? i co to tak na prawde jest :(
napisał/a: Peter 2007-06-20 13:25
Jak masz normalnego lekarza rodzinnego, to poproś go o skierowanie na wymaz z gardła. Jeśli okaże się, ze jest to spowodowane infekcją (obecność bakterii chorobotwórczych), to zrobią antybiotykogram. A wtedy żaden laryngolog nie jest potrzebny. Lekarz przepisze Ci odpowiedni antybiotyk zgodnie z antybiotykogramem.