przewlekłe zapalenie zatok nosa gronkowiec

napisał/a: TIMOTEUS 2012-07-24 22:49
Witam. Mam chyba podobny problem tzn. dokucza mi Gronkowiec. Nie potwierdziłem tego jeszcze badaniami ,ale na 99,99% jestem przekonany ,że to właśnie to!!!!
Mianowicie: od 2 lat borykam się z problemami Laryngologicznymi.
Wszystko zaczęło się od migdałków ,których nie mogłem zaleczyć i w końcu usunąłem.. byłem przekonany ,że to właśnie ich zapalenie powoduje "obrzęk" gardła i Ten strasznie nieprzyjemny zapach z ust.
Po usunięciu migdałków (które były w strasznym stanie) nabawiłem się nieżytu nosa..
wszyscy lekarze (a leczyłem się u wielu) zrzucali winę na alergie oraz bardzo skrzywioną przegrodę nosa ,która wcześniej mi wogóle nie przeszkadzała!!!!!
obecnie mija trzeci miesiąc od operacji przegrody i jestem w kropce ,bo objawy nie ustąpiły!!
tzn. towarzyszy mi cały czas uczucie suchego i zapchanego nosa.. do tego obrzęk gardła oraz gorący ,cuchnący oddech.
Dodam ,że o odporność dbam ponad przeciętnie..
stosuje się do zasad zdrowego odżywiania ,piję CITROSEPT 3 razy dziennie ,dbam o odpowiednie nawodnienie organizmu i od kilku miesięcy oczyszczam organizm z toksyn. Przez kilka miesięcy płukałem nos Sinus Rinsem i również od kilku miesięcy płuczę nos roztworem soli fizjologicznej (JOLA NETI) i przyznaje ,że po takim płukaniu czuję się bardzo odświeżony.. szkoda tylko ,że nie na długo!!
Jeszcze podczas leczenia migdałków kilkakrotnie robiłem wymaz gardła ,który niczego nie wykazał!!!
Dodam jeszcze ,że testy skórne wykazały ,iż jestem uczulony na roztocza..
ale byłem uczulony od dziecka i prawie nigdy mi to w niczym nie przeszkadzało!
Mój problem trwa już prawie 2 lata i chce się z nim w końcu uporać..

Dlatego mam pytanie do Petera.. Jakie podjąć kroki?? Jakie leczenie??
Dodam ,że Antybiotyki to dla mnie ostateczność ,gdyż dbam o mikroflorę mojego organizmu.
Proszę o pomoc.