przewlekły katar

Problem z przewlekłym katarem trwa 10 lat. Pisałam wcześniej ale nie mam żadnej odpowiedzi. Na forum trafiłam przypadkiem i wzbudziło to we mnie nadzieje, ze ktoś może mi pomóc. Ale teraz ja powoli tracę. Między czasie znowu dopadł mnie ropny katar i skończyło się antybiotykiem. Laryngolog wprost mi powiedział (kiedyś), ze nie wie jak sobie z tym poradzić. Jestem po wielu diagnozach i leczeniach, które okazały się nieskuteczne (alergia, astma, zapalenie zatok itd.) W wymazie z nosa wyszedł hemofilus- zostałam przeleczona 6 tygodni antybiotykiem i po paru tygodniach problem wrócił.
I co robić?
Przeczytałam rady Petera odnośnie np. euphorbium ale nie mam pojęcia jakie dawki itd
Może ktoś pomoże?