Przewlekły katar, zatkany nos

napisał/a: monkami1 2016-02-24 22:05
Djfafa dziękuję poraz kolejny, uspokoiles mnie ze te bakterie nie są takie straszne
Djfafa powiadasz że nie jesteś lekarzem... To kim Ty jesteś?!... Skąd posiadasz taka wiedzę, skoro my ludziska tak bardzo oczekujemy Twojej i innych odpowiedzi?!... Twojej opini i doradztwa...
Zrobiłam młodej inhalacje że soli bo to akurat miałam... Śpi a charczy jak traktor... Skropilam podusie olbastem i powiedzmy uspokoiła się... A pulmicort to tak można podawać?!... Bo wiem że on typowo oskrzelowy jest czego nigdy nie miała a jak wspomniałam rodzinnemu że podaje to mnie zwyzywal że nad wyrost go podaje że niepotrzebnie rozszerzam jej oskrzela skoro nic tam nie zalega.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-25 06:26
Jestem magistrem historii :))))

Dlatego ja w pierwszej kolejności dałbym steryd donosowy. I tego się trzymał. Inhalacje z pumikortu bym odpuścił. Dodaj Thonsilan, a nosek wspomgaj solą morską albo inhalacjami z olejków.
napisał/a: monkami1 2016-02-25 08:53
Djfafa to zes mnie teraz zaskoczył ;-D...historia a medycyna ...pozytywna reakcja ...a myślałam,ze z "lekarzem" mam do czynienia ...skradłeś moje zaufanie ;-p...a nasonex to nie steryd?!...dziś zakupie thonsilan-kiedys go miałam ale myslalam ze to typowy syrop na wzmocnienie migdałków.Tylko teraz tez sobie tak mysle ,ze on zawiera rozne "zielska"w swoim składzie które uwalniają olejki eteryczne takie jak np. tymianek,prawoslaz itd.
A co bys polecil do inhalacji ?..jakie olejki?...podaj mi nazwe jeśli możesz bo mi to tak trzeba "jak krowie na rowie"..;-D
Dodam,ze dziś jade do alergologa -odezwe się
AAA dodam jeszcze ze jak tu leczyc alergicznie skoro testy pokarmowe nic a nic nie wykazaly i z krwi również...
Zastanawia mnie fakt,ze dlaczego to wszystko dzieje się tylko w okresie zimowym bo od wiosny do późnej jesieni jest wporzasiu. Latem zajada lody popija pepsi czy woda gazowana,kapie się w zimnej wodzie i nic jej nie jest ,zadnego przeziębienia .
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-02-25 10:04
Z migdałkami sama pisałaś, że jest przerost pierwszego stopnia, a przy takiej liczbie infekcji, zaraz dojdzie problem z nimi. Więc lepiej zapobiegać niż leczyć.

Co do sterydu to też Ci pisałem. Czasami zmiana z jednego na drugi pomaga, ale zasadniczo mogą nie działać od razu. U mojej córki, wprowadzony szybko, odblokowuje nos po 2-3 dniach, ale jak zwlekamy z jego podawaniem trwa to dłużej.

Wg naszej alergolożki sterydy donosowe można podawać bezpiecznie do 3 miesięcy. Ale oczywiście czym krócej tym lepiej.

O olejkach też pisałem (mam wrażenie, że nie czytasz uważnie). Moje córce podawaliśmy pichtowy, ale poszukaj sama w necie jakie są najlepsze na tego typu problemy, bo ja inhalowałem córkę 3 lata temu, więc i wiedza już uleciała.
napisał/a: monkami1 2016-02-25 10:20
Dziękuję dziękuję poszukam i zaraz lecę do apteki, jestem bardzo wdzięczna za poświęcony czas dla mnie. Pozdrawiam monika
napisał/a: monkami1 2016-05-19 11:21
Witam to znowu ja....od ostatniego mojego postu nic sie nie zmienilo...lekarz rodzinny dal przekaz na wymaz z nosa no i wyszlo to:
STREPTOCOCCUS PNEUMONIAE-wykryto mechanizm MLSB konstytutywny-szczep oporny na makrolidy,linkosamidy i streptograminy B.
Licznosc kolonii - wzrost obfity.

Lekarz przepisal na 10 dni antybiotyk Ospen 750 i dzis go konczymy a ja nie widze zadnej poprawy.....a po zakonczeniu antybiotyku mam odczekac 2 tyg i do szczepenia na pneumokoki.
Co sadzicie o tym?pomocy...
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-05-19 16:28
Ale nie widzisz żądnej poprawy w czym?
napisał/a: monkami1 2016-05-24 17:26
Smarki nadal są, aczkolwiek mniejsze ale są. No i te szczepienie, co myślicie szczepić na pneumokoki czy nie, dodam że mam watpliwosci
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-05-25 20:06
Ale bierze teraz coś na alergię?
napisał/a: monkami1 2016-06-08 23:26
Nic nie bierze, alergii nie ma, testy były robione
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-06-09 13:43
monkami napisal(a):Nic nie bierze, alergii nie ma, testy były robione


A co mają testy do objawów alergii? Skoro może być taki trop, to leczenie powinno być niezależnie od wyników. Szczególnie u takich dzieci, gdzie wiarygodność testów nie jest taka idealna jak u dorosłych.

Zresztą odpisujesz po 2 tygodniach, wcześniej podobnie, więc raczej średnio interesują Cię nasze rady.
napisał/a: monkami1 2016-06-09 14:59
Interesują i to bardzo bo to co piszesz ma sens a ostatnio fakt zadko zaglądam tutaj z powodów osobistych