przeziębienie od 3 tyg, drugi antybiotyk nie działa

kostasz
napisał/a: kostasz 2011-11-16 01:36
Może niech każdy powie, co uważa za homeopatię. Ja przyznaję się do błędu, używam tego terminu na określenie wszelkich substancji, które nie są lekami syntetycznymi, ale oczywiście nie jest to zgodne z definicją - tu cyt. ze Słownika Wyrazów Obcych PWN "metoda leczenia niektórych chorób polegająca na stosowaniu w minimalnych dawkach takich środków, które w większych dawkach wywołują w organizmie zdrowego człowieka objawy podobne do objawów tych chorób". Wydaje mi się jednak, że obecnie mało kto używa tego terminu w tym kontekście...
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-11-16 06:27
Wiesz tym bardziej jest mi przykro że w takim negatywnym świetle wrzucasz wszystkie leki naturalne do jednego wora i nazywasz je homeopatią.
napisał/a: delinka79 2011-11-16 07:41
Będzie rózga pod choinkę dla kostasza.
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-11-17 02:27
djfafa napisal(a):Wiesz tym bardziej jest mi przykro że w takim negatywnym świetle wrzucasz wszystkie leki naturalne do jednego wora i nazywasz je homeopatią.


Krzywdzące uproszczenie z mojej strony, ale fakt faktem nie znam za wiele spektakularnie działających leków ziołowych..
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-11-17 06:43
Krzysztofie bo odkąd pojawiły się leki syntetyczne leki naturalne zostały wyparte i wiesz dobrze o tym. Żaden koncern farmaceutyczny nie będzie sponsorował badań na temat np. wspomnianego czosnku bo jaki ma sens skoro opatentować tego nie można.
A lekami naturalnymi można leczyć większość schorzeń i chorób, i tak kiedyś tak się robiło i w wielu dziedzinach tak się nadal robi, począwszy od leczenia łagodnego przerostu stercza za pomocą palmy sabałowej czy regeneracji wątroby za pomocą fosfolipidów z lecytyny sojowej (oba składniki są zarejestrowane jako leki i mają "plecy" w postaci kilkuset badań naukowych).
Pozdrawiam
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-11-20 03:00
Zgadza się, ale wtedy często mamy do czynienia z sytuacją, w której odkryto substancję czynną występującą w naturze i odpowiedzialną za efekt leczenia i podajemy ekstrakt z danego surowca - uzyskujemy czystą postać leczącej substancji, bez domieszek i w większym stężeniu. Absolutnie nie jestem przeciwnikiem natury, bo wiem, że zasadnicze odkrycia, nie tylko zresztą w medycynie, polegały na użyciu rozwiązań / substancji występujących od dawna w przyrodzie.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-11-21 21:07
Tak przy okazji natrafiam na ciekawy artykuł na temat miodu:

http://www.czytelniamedyczna.pl/2480,szczegolna-rola-miodow-w-ziololecznictwie.html
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-11-23 02:08
napisal(a): Istnieją liczne publikacje na temat antybakteryjnej aktywności miodu, lecz wyniki ich pozostają często nieznane dla większości konsumentów miodu, ponieważ prace te są rozproszone w czasie oraz ogłaszane w różnych czasopismach i w różnych językach. Aby wykorzystać pełen potencjał miodu jako substancji terapeutycznej Molan (4) już w 1992 roku zestawił szereg gatunków bakterii wrażliwych na przeciwbakteryjną aktywność miodu (tab. 1).


zaciekawił mnie ten tekst, więc dorzucę moje 3 grosze:

http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/14651858.CD005083.pub2/abstract

http://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1002/14651858.CD007094.pub2/abstract

Wynika z tego mniej więcej tyle, że nic nie wynika - badań na temat stosowania miodu w leczeniu ran powierzchownych lub jako środka aseptycznego w stanach przeziębieniowych nie było wystarczająco wiele, lub dawały niejednoznaczne rezultaty by stwierdzić ich zdecydowanie pozytywny efekt. Jedno jest pewne: na pewno nie szkodzi (jeżeli nie zastępuje w całości zwykłego leczenia), więc można próbować.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-11-23 07:55
Krzysiek pełna zgoda, ale czy tam jest napisane że miód działa jak placebo czyt. homeopatia?

"Miód może poprawić gojenie się ran łagodnch lub umiarkowanych powierzchownie" - pierwszy link.

Natomiast w drugim linku jest mowa o tym że miód w przypadku kaszlu jest równie skuteczny jak dekstrometorfan! Czyli lek!

Więc w mojej ocenie oba linki potwierdzają że w wielu sytuacjach miód można śmiało stosować i takimi sytacjami są zmiany łagodne skóry, a w przypadku kaszlu działa również skutecznie jak dekstrometorfan czyli lek który który pewnie zanim dostał dopuszczony do sprzedazy przeszedł pomyśnie badania kliniczne. A już nie wspomnę że o ilę miód można stosować bez ograniczeń (pomija uczulonych na niego bo to oczywiste) o tyle dekstrometorfan raczej nie jest wskazany dla wszyskich (działanie narkotyczne w większych dawkach).

Powtórzę nigdy nigdzie nie napisałem że leki naturalne można stosować zawsze i u wszystkich bo tak nie jest, ale w wielu przypadlach działają równie skutecznie jak leki syntetyczne a nie oszukujmy się są pozbawione działań nieporządanych (pomiam tych którzy są uczuleni a wiemy że takie miejsce może być).
kostasz
napisał/a: kostasz 2011-11-25 22:20
djfafa napisal(a):(pomiam tych którzy są uczuleni a wiemy że takie miejsce może być).


Dla tych, którzy jeszcze ewentualnie nie wiedzą zaznaczam, że miodu nie powinny spożywać dzieci do 1-go roku życia, gdyż grozi to zakażeniem laseczką jadu kiełbasianego i botulizmem niemowlęcym.

A poza tym, miód jest na pewno zdrowszy niż cukier spożywczy, więc zdecydowanie polecam jako zamiennik (np. do słodzenia herbaty).