Przwlekly meczacy kaszel

napisał/a: rvitek 2011-10-24 19:47
Mam 64 lata, od ponad 20 lat cierpie na męczący kaszel,mam tak silny kaszel ze krew nie doplywa do mózgu i trace przytomność,kaszel ten spowodowany jest "drapaniem"w gardle, w czasie kasłania kaszel jest suchy i potem coraz bardziej mokry,po kaszlu musze usunać b.duze ilości flegmy z gardla i nosa.W okresie jesiennym /chlodniej/kaszel ten jest bardziej intensywny i częstszy.Nadmienian ze mialem robione przeswietlenia kl.piersiowej,próby wydajnosci pluc itd... zadnych zmian nie stwierdzono.Prosze o informacje czy istnieje jeszcze dla mnie jakas nadzieja ze ten kaszel mnie przestanie dusic poniewaz jest to bardzo niebezpieczne w czasie prowadzenia samochodu poniewaz zdaza sie ze trace przytopmnosc.
napisał/a: ~nieznajoma 2011-10-25 11:24
witam jezeli chodzi o ten kaszel to jest spowodowany zbyt nerwowym stylem zycia i nadmiernym przejmowaniem sie o wszystko i o wszystkich nie zwracajac uwagi na swoje zdrowie. MAM TO SAMO ALE JUZ OD KILKUNASTU LAT NIE TRACE PRZYTOMNOSCI.CZY ADARZAJA CI SIE ATAKI PADACZKI-EPILEPSJA?
napisał/a: rvitek 2011-10-25 13:11
Dziekuje za odpowiedz,moze kaszel ten spowodowany jest na tle nerwowym poniewaz w sytuacjach gdy wspomne tylko "aby w tym czasie mnie nie dusił kaszel"to odrazu czuje drapanie w gardle i musi mnie dusic, tylko skąd tyle flegmy tak jakby spływala z zatok.Laryngolog stwierdził ze jesli nie mam kataru to zatoki nie są chore.Jesli przebywam w domu to w chwili gdy zaczyna mnie drapac w gardle to biore łyk zimnej wody z lodówki i mnie wtedy nie dusi.Nadmieniam,ze padaczki-epilepsji nie mam i nie mialem. Pozdrawiam.
napisał/a: ~Kochmanski 2016-01-03 18:17
Proszę sprawdzić TRG klatki piersiowej, EKG, czy nie jest powiększona lewa komora serca. TAkie objawy mogą być spowodowane niewydolnością lewokomorową serca.