Przykładowe menu przy niedoczynności tarczycy i insulinooporności
napisał/a:
kasia1327
2014-08-09 21:45
"Konstans",uszka w górę są ale są też łezki w oczach,te wszystkie choroby,i żeby to było wszystko,do tego dochodzi jeszcze trochę problemów i człowiek się gubi :(
napisał/a:
kasia1327
2014-08-09 21:47
Ok już nie będę robiła tu zamętu,to forum jest dla mądrych osób.
Pozdrawiam,życzę wszystkim zdrowia
napisał/a:
Konstans
2014-08-09 21:48
Kasia,
nie Ty jedna masz zespół chorób !!! Tak niestety zwykle bywa i trzeba sobie z tym radzić. A jakie masz wyjście ? Poddać sie? Nigdy ! :)))
Poczytaj forum i w razie czego dopytaj, choc tam wszystko jest czytelne !!!
Kazdy tu obecny ma jakies problemy zdrowotne, więc widzisz sama ile tej wiary jest :)
Ciepło pozdrawiam :)
nie Ty jedna masz zespół chorób !!! Tak niestety zwykle bywa i trzeba sobie z tym radzić. A jakie masz wyjście ? Poddać sie? Nigdy ! :)))
Poczytaj forum i w razie czego dopytaj, choc tam wszystko jest czytelne !!!
Kazdy tu obecny ma jakies problemy zdrowotne, więc widzisz sama ile tej wiary jest :)
Ciepło pozdrawiam :)
napisał/a:
djfafa
2014-08-09 21:49
To forum jest dla wszystkich. ale fakt mądrzy najwięcej z niego czerpią.
napisał/a:
kasia1327
2014-08-09 21:58
Ok już nie będę robiła tu zamętu,to forum jest dla mądrych osób.
Pozdrawiam,życzę wszystkim zdrowia
To forum jest dla wszystkich. ale fakt mądrzy najwięcej z niego czerpią.
Ok Ok "djfafa" poprostu czytałam o problemach chorych na insulinooporność i był podany jadłospis stosowany przez te osoby,wkleiłam,zapytałam,nie wiedziałam ,że to miało zaświadczyć o mojej głupocie,no ale jak tak
napisał/a:
djfafa
2014-08-09 22:09
Ale pomyśl tak sama. Masz problem z cukrem a ktoś Ci zaleca dietę opartą na samym cukrze na śniadanie. Czy wg Ciebie to może być ok.?
napisał/a:
kasia1327
2014-08-09 22:17
nie mogło być ok,gdybym czuła ,że jestem kompetentną osobą ,to skomentowałabym odpowiednio te porady,ku przestrodze dla innych,ale nie zdobyłam się na to,tylko weszłam tu na forum,no i się zaczęło
napisał/a:
Konstans
2014-08-09 22:19
To całe szczęscie, ze TU weszłaś !!!
Z nami nie zginiesz :)))) A nawet wyzdrowiejesz !!! Jak się dostosujesz do porad :)
Z nami nie zginiesz :)))) A nawet wyzdrowiejesz !!! Jak się dostosujesz do porad :)
napisał/a:
kasia1327
2014-08-09 22:33
Z nami nie zginiesz :)))) A nawet wyzdrowiejesz !!! Jak się dostosujesz do porad :)
dostosuję się "na sto pro"! jak to mówią moje dzieci ;)
napisał/a:
Rozbrykany Tygrysek
2014-08-09 23:08
dokładnie :)
Trzeba walczyć kochana :)
leki nic nie dają, tylko usuwają objawy :)
Wizytę u dietetyka odradzam. z prostej przyczyny. trochę siedzę w tym temacie, mam pokrewne wykształcenie (technolog żywności), i wiem jaka jest obowiązująca piramida żywieniowa i jakie bzdury zalecają dietetycy. tak ich uczą... tak samo jak uczą lekarzy że dieta nie ma wpływu na choroby. I oni też w to wierzą.
Pozdrawiam
Trzeba walczyć kochana :)
leki nic nie dają, tylko usuwają objawy :)
Wizytę u dietetyka odradzam. z prostej przyczyny. trochę siedzę w tym temacie, mam pokrewne wykształcenie (technolog żywności), i wiem jaka jest obowiązująca piramida żywieniowa i jakie bzdury zalecają dietetycy. tak ich uczą... tak samo jak uczą lekarzy że dieta nie ma wpływu na choroby. I oni też w to wierzą.
Pozdrawiam
napisał/a:
kasia1327
2014-08-09 23:22
Trzeba walczyć kochana :)
leki nic nie dają, tylko usuwają objawy :)
Wizytę u dietetyka odradzam. z prostej przyczyny. trochę siedzę w tym temacie, mam pokrewne wykształcenie (technolog żywności), i wiem jaka jest obowiązująca piramida żywieniowa i jakie bzdury zalecają dietetycy. tak ich uczą... tak samo jak uczą lekarzy że dieta nie ma wpływu na choroby. I oni też w to wierzą.
Pozdrawiam
bardziej chodziło mi o pomiary tkanki tłuszczowej itp itd,ale co tam,dam sobie spokój ,jak to powiedziała moja endo "ma Pani ładną sylwetkę i nie wygląda Pani na swoją wagę,tylko ten brzuszek" ;>,więc bedę się stosowała do zaleceń na forum no i lekarza.
Pozdrawiam i dziękuję Rozbrykany Tygrysku