Psychotropy- skutki uboczne? Co się dzieje?

napisał/a: Saanna 2012-06-12 18:56
Witam,
Jakies 1,5 m-ca temu poszlam do psychiatry, z powodu krótkich snów. generalnie czułam sie jakos dziwnie, za szybą (po wydarzeniu), sny mialam bardzo realistyczne, ale zastanwilo mnie to bo spalam coraz krócej. poszlam do lekarza. ta dala mi cital, na tym citalu rpzezylam męki, ataki apaniki, lęki, podwyzszona temp, drgawki, pieczenie skóry - ialam wrazenie ze to był zespół serotoninowy. generalni na nim nabawiłams ie bezsennosci. mialam problem z zasnieciem, jakas nerwowa sie zrobilam. poszlam do drugiej ekarki, dostałam trittico, mialam brac po 1/3. poczatkowo sensownie spalam, ale z czasem było coraz gorzej. lek poczatkowo tolerowalam ok, potem zaczely sie otepienia, odloty, gorszy sen, suche sluzówki, krótka miesiaczka, włosy zaczely mi wypadac na potege, stalam sie nerwowa no i jakby mi zaczely zanikac miesnie :/. Pojawily sie piski w uszach i mroczki przed oczami. co sie dzieje? nastój niby ok, ale te objawy sa straszne. najgorsza jest ta bezsennosc.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-06-12 19:23
Wiesz nie wiem jaką miałaś diagnozę ale jeżeli chodzi wyłącznie o bezsenność to nieporozumienie jest przepisywanie od razu takich silnych leków, bo jest na to cała masa dostępnych na rynku leków ziołowych które pomagają zasnąć.
Kup sobie magnez w dobre dawce (Chela Mag Forte Olimpa) + np. Forsen lub 5-htp i bierz przed snem i zobacz czy nie ma poprawy.
napisał/a: Saanna 2012-06-12 19:38
mialam diagnoze depresja
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-06-12 19:44
No a czujesz że masz depresję?
napisał/a: Saanna 2012-06-12 19:50
trudno mi odpowiedziec, najogólniej mozna by tak stwierdzic - moj stan wynika po pewnym dla mnie "trudnym wydarzeniu". Miałam mnóstwo wsciekłości w sobie i złości ktorej nie potrafilam wyrzucic. Stałam sie an wzystko obojętna. amrtwilo mnie to, ze nic mnie nie cieszy, ani tym bardziej nie smuci, nie potrafilam sie rozplakac i dzialalam jakby w lęku. ale generalnie jesli mam porownac stan dzisiejszy do poprzedniego to wole poprzedni. przynajmniej sama zasypialam, teraz mam wrazenie, ze nie wiem jak sie zasypia :/ nie moge, mój mózg nie odczuwa zmęczenia. nie czuje głodu, a wczesniej byłam głodna, jadłam itd. #WTF generalnie byłam przeciwna psyhotropom, ok tygodnia chodzilam wokół leków, ale wówczas mójs tan był dla mnie amrtiwacy i równie nieznasny, ale jak pisalam w chwili obecnej wole stan przed lekami. przynajmniej samemu zasypialam. spalam krótko, ale spałam
napisał/a: Saanna 2012-06-12 19:51
w sumie, bałam sie depresji, wiedzialam, ze jeslis obie nie pomoge, albo ktos mi, to nabawie sie depresji
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-06-12 19:55
5-htp, Omega 3, Aswagandha do tego magnez, jakiś inny adaptogen jak żeń-szeń czy Rhodiola + coś ziołoego na sen i myślę, że od tego warto zacząć, na psychotropy zawsze jest czas.
napisał/a: Saanna 2012-06-12 20:13
omega 3 chce sobie kupic. na mnie dziala xanax, ale wiesz budze sie po 3godz. w sumie te psychocukierki zarlam ok miesiaca, nieszczesny cital :/ i sama lekarka stwierdzila, ze mogl mnie nakrecic :( boje sie, ze leki zrobily mi sieczke z mózgu. w sumie leków tez teraz nie biore regularnie. ostatnio lekarka kazala mi .. zwiekszyc dawke, ale ... sama nie wiem. ale ten sen nie jest normalny. uwielbialam spac :( i nigdy wczesniej nie mialam problemów, teraz mam wrazenie, ze nie usne za cholere, mam zawieszki dziwne, ale nie usne :(. Ja nie brałam nawet apapu, z leków to brałam nospe i wtedy gdy byłam chora :(
napisał/a: Saanna 2012-06-12 20:15
odnosze wrazenie, ze moj mozg jest zmeczony na tyle ze nie moze zasnac (bo na citalu prawie tydzien nie spalam - moze z 20 godz) i jakby nie dotleniony :(
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-06-12 20:18
Ja nie decyduje o leczeniu, napisałem Ci jakie suplementy mają udokumentowane naukowo działanie p. depresyjne które warto wdrożyć.