"Ataki".

napisał/a: Papay 2008-01-24 13:40
Mam pewien problem. Od 6-go roku zycia cierpie na nadwrazliwosc jelita cienkiego. Od 2-3 lat (jakos tak ;) ) miewam od czasu bardzo silne ataki- bole brzucha. Musze wtedy skorzystac z toalety i koniecznie wziac NO-SPE. Dodam, ze podczas ataku robi mi sie zimno i zaczyna mi sie krecic w glowie. W sytuacjach stresowych, np. klasowka jezeli sie zdenerwuje,od razu musze isc do toalety, a przy calej klasie, glupio powiedziec, ze trzeba skorzystac z WC, jednak czasami po prostu mowie, czy moglabym wyjsc do lazienki? (Przepraszam, ze tak szczegolowo opisuje ta sytuacje.) Dodatkowo przed klasowkami czasami chce mi sie wymiotowac, mam zimne rece, kreci mi sie w glowie.
Mimo to najgorsze sa ataki, które opisałam wyżej. Byłam u lekarza- pediatry, to na "ataki" zalecił gastroskopię, ale wstępnie na objawy przed klasókami przepisał mi "Persen".Wkrótce będe najprawdopodobniej szła do lekarza- gastrologa, ponieważ z powodu moich dolegliwości nigdzie nie ruszam się bez picia i NO-SPY. Szczerze mówiąc, to obawiam się dalszych wyjazdów. Czy ktoś wie, czy gastroskopia przez gastrologa bedzie mi zlecona od razu, czy jest duże prawdopodobieństwo, że lekarz spróbuje najpierw wyleczyć moje dolegliwości innymi sposobami. Jeśli innymi, to może ktoś domyśla się jakimi? Z góry bardzo dziękuję.

P.S. Mam 16 lat. Obawiam się ewentualnego wyniku gastroskopi, ponieważ boję się, że może to być rak lub że lekarze będą chcieli mnie od razu operować. :(
napisał/a: Papay 2008-01-24 13:42
*od czasu do czasu w pierwszych 3 linijkach.