"Odzwyczajanie" od masturbacji
napisał/a:
sister_mgd108
2012-01-09 17:56
Temat masturbacji jest poruszany bardzo często, przede wszystkim pomiędzy Panami. Mnie natomiast interesuje, jak kobieta może pomóc mężczyźnie w odzwyczajaniu się od masturbacji. Facet, którego poznałam przez jakiś czas nie miał kobiety i przyzwyczaił się do samozadowalania. Jak się okazało, właśnie dlatego nie chciał się ze mną kochać, zwyczajnie się przyznał, że chociaż bardzo mu się podobam i podniecam, to stosunek trwałby bardzo krótko, a on nie chce mnie rozczarować. Próbował się zrehabilitować oralnie, mi natomiast zależy na normalnym stosunku. Co powinnam zrobić, jaką pozycję obrać, by odwlec moment wytrysku, gdy już go namówię na stosunek?
napisał/a:
wikam2
2012-01-09 18:21
Najpierw trzeba faceta ośmielić i w ogole sprawdzić jak to bedzie podczas seksu a nie z gory zakładać co nastapi - tu chodzi o założenia faceta.
Chłopak przyzwyczaił się do masturbacji, która...daje mu spełnienie ponieważ to on panuje nad wszystkim. Wie jak się masturbować, sam narzuca tempo czy nawet to w jaki sposób i jak mocno uciska penisa. W związku z tym pierwszy stosunek po długiej przerwie z kobietą wcale nie musi zakończyć się szybko tylko wręcz odwrotnie!
Postaw sprawę jasno - chcesz spróbować, długość stosunku nie ma znaczenia. Przywczaicie się do siebie, poznacie swoje ciała i popracujecie na długością trwania stosunku.
Nie ma gotowej recepty.
A co można robić żeby pkt kulminacyjny odwlec? To co zawsze - Przerwać stosunek, zwolnić, zająć się mniej pobudzającymi pieszczotami itp.
Pozycja - najfajniej to taka, która Was satysfakcjonuje a taka, która odwleka .... pewnie ta gdzie penis ma możliwość jak najmniejszej penetracji pochwy. Może na początek klasycznie? ;)
Chłopak przyzwyczaił się do masturbacji, która...daje mu spełnienie ponieważ to on panuje nad wszystkim. Wie jak się masturbować, sam narzuca tempo czy nawet to w jaki sposób i jak mocno uciska penisa. W związku z tym pierwszy stosunek po długiej przerwie z kobietą wcale nie musi zakończyć się szybko tylko wręcz odwrotnie!
Postaw sprawę jasno - chcesz spróbować, długość stosunku nie ma znaczenia. Przywczaicie się do siebie, poznacie swoje ciała i popracujecie na długością trwania stosunku.
Nie ma gotowej recepty.
A co można robić żeby pkt kulminacyjny odwlec? To co zawsze - Przerwać stosunek, zwolnić, zająć się mniej pobudzającymi pieszczotami itp.
Pozycja - najfajniej to taka, która Was satysfakcjonuje a taka, która odwleka .... pewnie ta gdzie penis ma możliwość jak najmniejszej penetracji pochwy. Może na początek klasycznie? ;)
napisał/a:
sister_mgd108
2012-01-09 19:52
Dziękuję za odpowiedź, utwierdziła mnie w przekonaniu o swojej słuszności. Postaram się postawić na swoim. Byłoby cudownie, gdyby sprawdził się scenariusz odwrotny do Jego założenia :)
napisał/a:
wikam2
2012-01-09 20:00
Ooo...tak każdej byłoby cudownie :D :)))))))
Spróbować musicie!
Nie będę Ci mówic żebyś go zbytnio nie...podniecała bo i tak pewnie się nieźle podnieci :)
Powodzenia i upojnych nocy!
Spróbować musicie!
Nie będę Ci mówic żebyś go zbytnio nie...podniecała bo i tak pewnie się nieźle podnieci :)
Powodzenia i upojnych nocy!