rak brodawkowaty tarczycy

napisał/a: innaitakasama 2009-12-09 17:14
Witam wszystkich!
Pod koniec października tego roku dowiedziałam się mam raka brodawkowatego tarczycy. Obecnie czekam na operacje i miałam wczoraj robione powtórne badanie USG, chciałabym poprosić o interpretacje tego, ponieważ panie które mi ją robiły nic konkretnego nie chciały powiedzieć (a boje się że jest gorzej). oto opis:
w dolnym biegunie płata lewego lita zmiana ogniskowa 8x7x9 mm (obj. 0,26ml) o mieszanej, obniżonej echogeniczności, z cechami naciekania miąższu. W badaniu elastograficznym zmiana wykazuje 5 typ twardości, wzór 4-zmiana podejrzana. węzły chłonne po stronie prawej wzdłuż MOS kilka wrzecionowatych ww chłonnych z zachowaną zatoką, długości do 16 mm, po stronie lewej do 9 mm.
Dodam jeszcze że pani odkryła w dwóch miejscach w węzłach małe zmiany ale nie była w stanie ich dokładnie określić.
Jeśli ktoś mógłby mi coś na ten temat napisać to bardzo proszę. Pozdrawiam
napisał/a: dimedicus 2009-12-09 18:05
Nie są to dobre wyniki po badaniu usg,taki wynik wskazuje na zmianę złośliwą.
napisał/a: innaitakasama 2009-12-09 18:57
dimedicus napisal(a):Nie są to dobre wyniki po badaniu usg,taki wynik wskazuje na zmianę złośliwą.

Tak , a najbardziej martwie się o te węzły żeby tam niebyło przerzutów.... ale muszę być dobrej myśli że będzie wszystko ok
napisał/a: dimedicus 2009-12-09 21:35
W tym przypadku radiolog nie może ocenić rodzaju zmiany.
napisał/a: xxyz 2009-12-10 20:05
Innaitakasama, napiszę Ci parę słów bo nie wiem, ile wiesz na ten temat. Rak brodawkowaty to bardzo "łagodna" odmiana raka. Oczywiście jest to nowotwór zlośliwy, jednak budowa bardzo zbliżony do zwyklej tkanki tarczycy, rzadko daje przerzuty . Nawet jeśli są przerzuty, to można je łatwo zidentyfikować za pomocą scyntygrafii calego ciała i rownież stosunkowo łatwo wyleczyc. Z tym nowotworem ludzie żyją niekiedy po kilkadziesiąt lat ( bez leczenia!) i nie wiedzą o jego istnieniu, a umierają na co innego. Śmiertelnośc jest naprawde niska, szanse na wyleczenie ogormne. Naprawde nie jest to taki nowotwór jak inne.