RAK PROSTATY - PROŚBA O INTERPRETACJĘ WYNIKÓW

napisał/a: MariaA 2013-09-04 00:37
Witam serdecznie,

Mam ogromną prośbę do Państwa o diagnozę/interpretację wyników mojego teścia. Jako że na wizytę u lekarza zmuszony jest czekać jeszcze przez 3 tygodnie, a po odbiorze wyników jest bardzo zdenerwowany i wystraszony, bardzo proszę o jakąś wstępną analizę i sugestie. Jedyne co wiem ponad te wyniki, które opiszę poniżej to to, że teść od 10lat leczył się/był pod opieką specjalisty z powodu przerostu gruczołu krokowego. Teraz po wykonaniu USG i biopsji jest przerażony. Niezręcznie mi go pytać o jakieś dolegliwości towarzyszące itp. ze zrozumiałych względów teść nie jest pod tym względem rozmowny. W tej chwili usłyszał jedynie od technika, opisującego badanie, że kwalifikuje się do operacji i bardzo się boi. Bardzo proszę o jakieś informacje na temat jego wyników.


TRUS z biopsją gruczołu krokowego
Rozpoznanie: Podejrzenie nowotworu prostaty
PSA MAX-27ng/ml, PSAD-0,42ng/ml

USG TRANSREKTALNE:
Gruczoł krokowy o wymiarach 54,7x58,0x38,4mm i objętości 63,8ml
Budowa strefowa zachowana. Strefa przejściowa o wymiarach: 39,6x41,7x25,9mm i objętości 22,4ml. Torebka stercza o równej granicy. Pęcherzyki nasienne symetryczne.

BIOPSJA SATURACYJNA STERCZA:
Pod kontrolą USG transrektalnego pobrano przy pomocy igły TRU-CUT 16G po 10 wycinków z każdej ze stref obwodowych.

Rozpoznanie kliniczne: Ca prostatae susp.
biopsja prostaty: A-Pp1-Pp10prawy płat(10), B-PL1-PL10 lewy płat(10)
WYNIK BADANIA PATOMORFOLOGICZNEGO:
Adenocarcinoma prostatae G2
Gleason score 6 (3+3)

A) Na powierzchni przekrojów zbadanych rdzeni tkankowych pochodzących ze stercza nie stwierdzono utkania raka.
Jedynie w jednym wałeczku widoczne mikroognisko zajmujące 10% objętości wałeczka o obrazie ASAP (antypical small acinar proliferation)
B) Naciek raka gruczołowego prostaty znaleziono na powierzchni przekroju jednego z 10 zbadanych rdzeni tkankowych z lewego płata gruczołu (B6-5%)
Nie stwierdzono cech neuroinwazji. Marginesy tkankowe wolne od utkania nowotworu.

Wynik potwierdzono barwieniem dodatkowym CKHMW

Dodam jeszcze tyle, że teść ma 64 lata, urodził się 1949 roku.

Bardzo proszę o interpretację i ewentualne sugestie do leczenia. Co się w takich przypadkach zwykle robi?czy rzeczywiście teścia bezwzględnie czeka operacja, jakie są rokowania, czy ma szansę na wyzdrowienie? Jeśli ta operacja to konieczność to czy mają Państwo jakiś specjalistów godnych polecenia w Warszawie, albo nawet za granicą? Przepraszam, że tak chaotycznie piszę i zadaję być może naiwne pytania, ale jestem w totalnym szoku podobnie z resztą jak i teść. Proszę o wyrozumiałość i pomoc...