refluks i silne wzdęcia u miesięcznego dziecka -jak leczyć?

megz- idź do jakiegoś dobrego gastrologa dziecięcego. Choć ja z moim jeździlam do wiel ulekarzy, bylam nawet w szpitalu i teraz jestem pod opieką poradni gastroenterologicznej ale nigdy nie przepisali nic mojemu dziecko. Póki przybiera 9choć ostatnio malo przybrał), nie choruje to każą czekać. Dostalam tylko debridat który u nas nie pomógl wcale i gastrotuss, może to powinnas spróbować? To lek bez recepty, podaje sie go 5 minut po posiłku i on tworzy taka blonę na mleku i nie pozwala sie cofać. U nas troszkę pomagał. Moze powinnas tez pomyśleć o zmianie mleka na nutramigen lub bebilon pepti bo moze ma alergię na bialko mleka krowiego, a alergia nasila refluks. My jednak jestesmy na bebilonie ar- on jest dla dzieci ulewających. zagezszcałam tez jakis czas melko nutritonem z apteki- to zageszczacz do mleka i innych posiłków, moze tez sprobuj.
Wiem co przeżywasz, bo ja byłam bliska depresji, wieczny płacz, zero snu... ale pociesze Cię, że mój ma teraz prawie 6 miesiecy i widzę poprawę. Tylko mój nigdy nie ulewał dużo, on ma refluks ukryty, jeździ mu do gardla i z powrotem. Teraz ma lepsze i gorsze dni ale już mozna odsapnąc. Już lepiej śpi, ma swoje 3 drzemki z których jedna trwa około 2h a reszta od 40minut do godziny. w nocy różnie ale nie narzekam, budzi się o 3-4 na mleko i potem juz spi niespokojnie (bo mu sie cofa) do 5-7.
czas jest najlepszym lekarstwem, zobaczysz :)
Pozdrawiam

Mamy wizytę wyznaczona u gastroenterolog ale za 4 miesiące. wkoncu trafiłam na lekarza który wypisal malemu omeprazol w małej dawce bo stwierdził że to może być zapalenie przełyku wywołane refluksem. Trochę widzę poprawę nie krzyczy juz przy jedzeniu ale nadal się wierci. Mój też spi niespokojnie bo mu się cofa ciągle. Może też spróbuję te bardziej gęste mleko bo jak np. Dostanie mleko z kaszka to mu się tak nie cofa i jest bardziej pogodny po tym jedzeniu a daje raz na dzień. Ogólnie bebilon comfort jest bardziej gesty niż zwykły bo zawiera skrobi bo jak dawalimy zwykły to była masakra potrafił od razu wszystko oddać po zjedzeniu. Wkurza mnie to że przez 3 miesiace wszyscy mówili że samo przejdzie i ze tak dzieci mają aż wkoncu musiała być taka sytuacja ze mały zaczął chudnąć bo juz nic nie chciał łykać. Dziękuję za odpowiedz mam nadzieje ze będzie coraz lepiej.

Cześć! jestem w podobnej sytuacji. Mój syn 4 miesięczny od 2 miesięcy awanturuje się przy jedzeniu. Na początku jadł krócej i krzyczał po kilku minutach- wtedy lekarz powiedział, że w tym wieku dziecko najada się szybciej niż noworodek, bo ssie efektywniej. Później syn bardzo zwolnił przybieranie na , to usłyszałam, że przecież nie może ciągle tak tyć, bo ważyłby 25kg do roku...teraz syn nie chce jeść w ogóle, jeżeli biorę go na ręce w pozycji do karmienia natychmiast płacze wściekle, przestał przybierać na wadze. Z butelki udaje się zjeść 50- 60ml co 3h. Piersi odmawia zupełnie, więc odciągam mleko. USG brzucha pokazało refluks. Zaczęłam dawać gastrotuss baby, ale póki co efektów brak... jak sobie poradziłyście z Waszymi dziećmi? Jak przekonać do jedzenia?

Witam,

Jestem mamą 1,5 miesięcznego chłopca, który ma refluks ukryty, tzn. że wraca mu się mleko (woda, którą jest przepajany również). Dziecko nie wymiotuje, ale ta treść pokarmowa "podchodzi" mu do gardła, co powoduje duszenie.

Synek śpi nie na płasko, po każdym jedzeniu biorę go na odbicie.

Martwi mnie jednak jego zachowanie: nerwowość, płaczliwość, trudności z zasypianiem, nadpobudliwość. W czasie tzw. czuwania nie poleży spokojnie tylko stale mu coś nie pasuje. Jest marudny, tak jak by go stale coś nudziło. Biorę go wtedy na ręce i z reguły mu się odbije chociaż jest już np. 2 godziny po jedzeniu. Z apetytem jest wszystko ok. Przybiera na wadze.

Moje pytanie do mam, których dzieci miały refluks: czy ta nadpobudliwość może być wynikiem refluksu i tego że dziecku jest stale niedobrze? Boję się że mogą to być jakieś objawy związane z chorobą neurologiczną albo nawet ADHD.
Czy 1,5 miesięczne dziecko szybko się nudzi, do tego stopnia że nie poleży dłużej chwili bez płaczu? U mnie schemat jest stale ten sam: dziecko albo śpi i je albo jest marudne i płaczliwe. Proszę o pomoc. Jakąś odpowiedź. Dziękuję.

Witam

Z całą pewnością refluks może powodować mega nerwowość. U nas tak samo obawialiśmy się różnych chorób neurologicznych ( niepotrzebnie ) a winowajcą był refluks.

Witam. Mam problem ze swoim miesięcznym maleństwem... Od czasu do czasu ma napady nerwów. Nie ważne czy butelka czy pierś(dokarmiam nutramigen)
Mały pręży się płacze, wierzga nogami..z trudem mogę bo utrzymać. Ulewa mu się praktycznie za każdym razem a nie raz jedzenie wybucha pod ciśnieniem.
Widzę że się męczy i dla niego to ogromny dyskomfort jeśli w ogóle uda mu się zasnąć po godz czy dwóch to i tak ciągle się wybudza, chrząka, macha rączkami ...Ciągle mu się ulewa przez sen i wtedy jeszcze bardziej się denerwuje ...nie wiem już jak mu pomóc 😖 Czy to może być refluks?
Mamy skierowanie do alergologa ale po pokarmie antyalergicznym i tak nie widzę poprawy...Bardzo proszę o pomoc.