reumatyzm nerwica objawy neurologiczne przez 3 lata

napisał/a: pawlo1982 2010-11-28 07:39
witam chcialem sie doradzic co moze byc spowodowane moim chronicznym oslabieniem które mnie dopadło
czy to wszystko to reumatyzm ?
być może osiowo nakłada sie kilka dolegliwosci,nie mam pojecia obecnie jest poprawa ale sa nawroty z rózną siłą,pisze tego posta drugi dzień dopisuje co chwile ponieważ mam tak dziwne rózne dolegliwosci że ich nie kojarze,zla pamiec i chaos w glowie to ja.
nie wiem moze to choroba psyhiczna o podlozu neurologicznym? shizofrenia podobno też atakuje uklad nerwowy

ogólnie stan mogl bym opisac jako 3 letni utrzymujacy sie kac ,poczatkowo dlugi sen do 12-16 godzin na dobre bylem zmuszony zwolnic sie z pracy brak sil na cokolwiek ospalosc i niewyobrazalne zmeczenie ,gdy starałem sie spać po 8 godzin gdy wsawałem miałem neurotyczne bóle po prostu bolało mnie całe ciało nerwowe ,nadwrazliwosc tendencja do oslabniec arytmi po prostu msialem spać ,ostatnio pomyslalem sobie o nadnerczach... ale

obiawy mozna spokojnie sklasyfikować jako nerwica ,czesc objawów ulegla już zlagodzeniu chodzi o wzrok czy trawienie ale czesc trwa nadal dodam ze nie zyje w zadnym stresie , wypadaly mi wlosy,łupiez nie do opanowania ale zawsze go mam, 3 lata temu pojawila sie egzema na twarzy w postaci bolacych oparzen przy nosie , uszkodzenia w oczach ktore powstały choć nie znaczne sa dowodem na to ze nie jest to dolegliwość hipohondryczna i jest cos na zeczy

czesto miewam zziebniete ,stopy ,kolana ,dłonie ,chociaz tera dlonie mi nie marzną ostatnio ,
serce potrwfiło mi bić bardzo chaotycznie i nierowno występują dretwienia w biodrze (prawa i lewa strona) ,
dretwienia twarzy (rowniez w dzień) i rąk ,podczas snu dretwiała mi cała głowa , twarz i ręce ,nie moglem sie wybudzić ,kilka razy nie moglem ruszyc reką lewa badz prawą ,nie byla przygnieciona podczas snu poprostu zdretwiała sobie,raz nawet zdretwialem cały rece ,nogi i nie moglem sie ruszyć ale to pojedynczy epizod,kilka razy chcialo mi sie wymiotowac rozwolnienie ale nie moglem sie wyproznic wszystko napadowo w nocy
gdy sie budziłem w tej agoni to nie mialem czucia twarzy glowy czasami ręki /rąk nogi były lodowate gdy wstalem z łóżka mialem powazny brak koordynacji ruchowej brak sily na opanowanie ruchow rece były bez siły trzęsące sie jak bym miał delire ,serce biło bardzo chwiejnie ,nawet kilka razy mialem migotanie lub skurcz miesni znajdujacych sie w klatce piersiowej ,co udowodnilem trzymajac dlon na klatce i czując to ,(szybkie uderzenia 3-4 razy na sekunde przez 10-15 sekund nastepnie 3 sekundy przerwy i na nowo bicie serca)
taki napadowy systematyczny rytmiczny samoistny skurcz miałem tez dloni ,pisze o tym bo byc moze to jakis objaw epilepsji ,miałem sporadyczne objawy oczoplącu ,bak percepcji wzrokowej ,czuje wyraźnie piach w oczach ,zadko ale sa napady swiatlowstretu i lekkiej dezorientacji przewaznie wieczorem ,bywa że oczy same mi uciekną ,chwilowy oczopląs
zaczełem widzieć podwójnie ,robilo mi sie słabo nie moglem zacisnąc mocno szczeki by ugryżć zapiekanke dlonie bardzo słabe w uchwycie
obiekty widziane w nocy ktore były oswietlone widzialem je jakby przez akwarium wypełnione wodą taka derealizacja tego co widze jak bym miał przed oczami grubą szklana szybe która zmienia spektrum obrazu
dodatkowo jeszcze obiekty byly rozdwojone w pionie w lewym i prawym oku niezaleznie ,z daleka widzialem podwojnie/poczwornie z bliska wszystko sie ukladalo w jednosc
badanie laserowe oczów wykazało ze oko optycznie mam zdrowe a nerwy w oczach maja zmiany na tle jaskry lewe a prawe juz ma jaskre jednak lewym i prawym widziałem tak samo podwójnie i jak bym mial ni

czulem jakis ucisk w glowie
słaby fizycznie mam jakby oslabione wladze w nogach chodzie troche niezaradnie ale rowno ,nie uprawiam sportu nie wiem czy to zastałe stewy czy nerwy ,podczas ataku czuje czasami w glowie wyladowanie ,czasami brak czucia i slabosc w rekach ,w zaleznosci od nasilenia ,jesli podczas tych stanow nie poloze sie lub nie odpoczne pojawiaja sie kolejno arytmia i omdlenia ciemnosc w oczach ucisk w glowie ,takie stany doprowadzily ze musialem zaczac brac leki benzo cos tam nazywa sie Tranxene dostalem je od psyhiatry u ktorego bylem po tym jak kardiolog ze sluzby zdrowia stwierdzil bez badania ze jestem za mlody by chorowac na serce,prywatne ekg nie wykazalo nic szczegolnego ,
teraz ,nawet arytmia jest mniejsza ,ogolnie jestem chudy 20 kg niedowagi ,nie wiem czy to ma jakis wplyw ale urodzilem sie z normalną wagą ,potrafie zgubic kilka kg w 2 dni i wolno nadrabiać je ostatnio z 6 kg bylo 62,7 przy 182cm
zrobiono mi rezonans czy nie ma nie ma guza - nic nie wyszlo ,zaczelem brac rozne witaminy i suplementy u kardiologa prywatnie tym razem dowiedzialem sie ze mam uszkodzoną zastawke lewej komory bo szumi ale to jest wypadanie platka i nie jest powodem objawem ktory ma wplyw na stan zdrowia
stan sie pogarszał ,ale przypadkowo zauwazylem ze poprawe ktora byla po odzywce na wlosy zawierala ona kwas foliowy wiec bralem go tydzień ale wiem ze nie mozna go brac ciągle wiec ale poprawa byla na tyle dobra ze udalem sie do neurologa ktory zalecil mi magnez i bralem ten magnez z potasem i b6 3x dziennie i wzrok sie poprawil stosunkowo poprawial
,juz sie nie dwoi ale nadal nie mam ostrosci pomimo ze nie mam optycznej wady wzroku ,widze w nocy łuny swiatlne jak by nie wiem przeswietlalo sie oko
dodatkowo wystepuje mi na twarzy poparzenie/plamy kolo nosa policzków ,rodzaj jakiejś egzemy wyskakuje od 3 lat glownie gdy jestem osłabiony
teraz magnez zamienilem na biotyne ktora tez poprawia mi trawienie ,a zaczelem ja brac jako zamiennik suplementu zawierajacego kwas foliowy ktory nie jets generalnie zdrowy
wlasnie wie wiem ale wystarczy ze nie bede bral tej smiesznej biotyny jeden dzien i stan ulega gwaltownemu pogorszeniu albo magnez z potasem albo biotyna troche smieszne ale prawdziwe

psychicznie pojawia sie depersonizacja i derealizacja ,brak koncentracji rozproszenie mysli ,brak skupienia uwagi ,zachwiany motyw dzialania ,dezorientacja
jak bym był pijany takie ogłuszenie osłupienie,otempienie ,na tyle widoczne ze gdy bylem u dermatologa po maść na twarz ta sie zapytala czy sie lecze na glowe aghahahaha nie bylem w stanie powiedziec jednego sensownego zdania bardzie j zlozonego

gdy obracam karkiem to przeskakują mi jakieś kręgi i strzela w ogóle we wszystkich stawach podczas ruchu mam jakies przeskoki strzały zgrzyty (stopy nadgarstki zuchwa kark palce a nawet podstawa glowy) nie przeszkadza mi to ale moze ma znaczenie

miałem ale juz nie mam
po jedzeniu czulem wyrażne oslabienie jak by spadek cisnienia ,uczucie dezorientacji czulem stan omdlenia chcialo mi sie wymiotowac czesto nie konczylem nawet malego posiłku ,ograniczalem sie wtedy do soków i porcjowania posilku na male grupy ,obiad jadlem srednio godzine brak uczucia glodu przez dlugi okres ,czasami czulem ból w żoładku , uczucie rozdecia, pelnosci ,nudnosci , obecnie jest lepiej ,pilem sporo ziół na trawienie i po 6 miesiecach ale przez prawie 2 lata zapomnialem co to znaczy zjeść do syta ;/
zrobilem test na pasozyty ,tasiemce ,i inne takie ,nic nie wyszlo

często mam tez reumatyczne bóle takie rwania w udach okreslil bym juz na silne (kiedyś były bóle w piszczelach) i bole z tylu plecow zwłaszcza po zziebnieciu w mokry dzień do tego dochodzi bol wezła chlonnego lewego przez 3 dni ale nie jest powiekszony

co o tym sadzicie mam skan MRI nie zdiagnozowany ale radiolog pisdze ze jst ok
napisał/a: pawlo1982 2010-11-29 23:01
wyniki badan MRI odebralem i widac na 2 zdjeciach jak tylna czesc mozgu jest jak by splaszczona przez tylna scianke czaszki - czy to normalne ?
ogolnie czuje sie dobrze ale wczoraj w nocy mialem napad nocny w postaci oslabienie dezorientacji i drzenia rąk czulem jak pulsująco przeplywa przez nie cos jak bym byl podczepiony pod prąd
czuje piach w oku dretwieje twarz nic specjalnego
tu mam kilka wynikow badan ktore wykonalem :
w moczu kilak bialych kwinek i nablonki plaskie pojedyncze pasma odczyn ph6
mam malo bialych rwinek mianowicie :
WBC norma 4.0-10.0
wynik pierwszy 3,2
po 5 miesiacach 3,7
po 7 miesiecach 4,7
po 17 miesiecach 3,6

tarczyca sprawdzana dwa razy pierwszy raz
TSH 0,46 ylU/ml norma 0,4-4,0
F3 6,8 pmol/l (norma 3,5 - 7,8)
F4 12 pmol/l (norma 7,2 - 18,3)
drugie badanie po 3 miesiecach :
TSH 1.91 mU/l norma 0.27-4.2
napisał/a: pawlo1982 2010-11-30 06:24
fotografia MRI
czy ten obszar odpowiedzialny za wzrok nie jest trochę przerośnięty ? czy mógł być on przyczyną mojej agoni i problemów ze zdrowiem ? dodam ze jeździłem jako kierowca na długich trasach