Rozbicie całego organizmu

Witam
Piszę bo za bardzo już nie wiem co robić, nie wiem do jakich lekarzy powinienem się udać. Lekarz rodzinny zlecił badanie krwi i moczu, wyniki ocenił jako bardzo dobre, nie zgodził się na prześwietlenie kręgosłupa, ogólnie czuję że wszystko zrzucił na to że to od nerwów. Byłem też u laryngologa, który najpierw stwierdził zapalenie gardła i ucha, zapisał antybiotyki po których na jakiś czas przeszło. Następnie po kilku tygodniach stwierdził nieżyt nosa, przepisał antybiotyki, znowu przeszło, ale problem wraca cały czas. Nie wiem za bardzo jak opisać swoje problemy bo jest ich dość sporo, postaram się jak najkrócej.
-często odczuwam słabość mięśni (tak jest na przykład dziś), mięśnie zdają się szybko męczyć, czuję się zmęczony wynosząc coś po schodach do domu,
-do tego dochodzi kłucie w mięśniach (głównie nóg, w okolicach od stopy do łydki, choć sporadycznie zdarza się także i wyżej), raz poczułem także dziwny ból w ręce będąc w sklepie i oglądając książkę,
-podobnie jak z kłuciem często zdarza mi się że mięśnie same z siebie zaczynają drgać (magnez, potas, sód, wszystko wyszło w normie)
-ostatnio pojawiły się jakieś dziwne ból w dole pod sercem.
-zdarza się też że po wstaniu zaczyna mi się robić dziwnie, czarno przed oczami, i dzwięki z telewizora czy kogoś kto rozmawia stają się dziwne. Trwa to moment i wszystko wraca do normy.
-niedawno męczył mnie też zmazany wzrok, przeważnie pojawiał się w ciepłe dni gdy czytałem książkę, gazetę. Najgorzej było gdy pojawił się ból górnych oczodołów i górnej okolicy nosa.
-duże problemy dotyczą też gardła. Cały czas katar spływa mi z nosa do gardła, co chwilę muszę wypluwać gluty a najgorzej jest rano po przebudzeniu gdzie jestem totalnie zatkany a w gardle jest okropnie sucho, czasem tak że język przykleja się do zębów.
-często jestem zmęczony bez powodów, senny, czasem mimo 8h snu budzę się niewyspany,
-oprócz tego mam okropny wysyp trądziku; kaszel po mocnym wysiłku w wilgotnym powietrzu; w ostatnich dniach spuchła mi też twarz; od dziecka bardzo mocno się pocę i mimo nawet średniego wysiłku od razu jestem czerwony na twarzy; ból karku; wysuszona skórka; strzelające biodro; ból w dole pleców po lewej stronie, boli w okolicach kości którą da się wyczuć; i muszę dosyć często oddawać mocz.

Nie wiem czy niektóre z rzeczy które wymieniłem coś oznaczają ale postanowiłem wymienić wszystko co przyszło mi na myśl. Nie mam pojęcia do jakiego lekarza się udać. A jestem już wykończony tym że co chwila coś jest nie tak... Raz jest lepiej, raz gorzej, ostatnio znowu jest gorzej. Mam 21lat, nie mam nadwagi, nie mam żadnych nałogów, choć jestem biernym palaczem.

Będę wdzięczny jeśli ktoś doradzi do jakiego lekarza powinienem się udać.