rozładować złe emocje

napisał/a: dudek2 2007-10-12 21:13
W jaki sposób rozładowujecie złe emocje? Co Wam daje ukojenie?
Ja mam problem ze zwalczaniem negatywnych myśli na własny temat, zwłaszcza o swoim wyglądzie, mimo iż jestem uwazana za szczuplutką i ładną. Wciąż chcę od siebie czegoś więcej i więcej.
Nie bardzo umiem cieszyć się z tego, co mam. Zawsze wydaje mi się, że stać mnie na więcej.

I myślę o sobie w ten sposób... i nie bardzo mi idzie zwalczanie tych myśli...
napisał/a: miniaturka4 2007-10-21 21:58
daj sobie tydzien wolnego.zapomnij o tych wymaganiach.zrob cos dla siebie.a z rozladowywaniem emocji to pomaga tluczenie w poduszke i glosne wrzaski, albo mocne zaciskanie piesci a potem trzeba sie rozluznic.pozdrawiam
napisał/a: Aribeth 2007-11-03 23:45
Wyluzuj, wiele osób tak ma...nie myśl o sobie źle, a kiedy już dostrzeżesz w sobie nową wadę- pomyśl o swoich zaletach, każdy je ma, Ty bez wątpienia też :) A jeśli za każdym razem myślisz że stać Cię na więcej, to znaczy że po prostu masz ambicje ( a chyba wiesz że to wielka zaleta,nie???). A co do rozładowania złych emocji...ja raczej ich staram się nie okazywać. Ukrywam to przed ludźmi. Aby je rozładować, potrafię godzinami grać na elektryku albo tłuc w worek treningowy. A jeśli chcesz, to podam Ci trochę sposobów na rozładowanie emocji:*jeśli masz dużo wolnego czasu idź na siłownię, pobiegaj, pływaj,tańcz *spróbuj zamontować treningowy worek w domu * jeśli umiesz malować lub grać na czymś, to przelej swoje emocje na płutno lub w muzykę * możesz zawsze jeszcze wyżalić się jakiejś zaufanej osobie * a jak nie, to posiedź chwilę w samotności, wykrzycz się i wypłacz * jeśli jest bardzo źle możesz spróbować leków uspokajających * a jak nie chcesz leków to postaraj się zrobić coś pożytecznego np. porządek w domu * jak masz zwierzaka to się z nim pobaw, możesz nawet do niego mówić- podobno one wyczówają ludzkie uczucia * spróbój zrobić coś czego do tej pory w życiu nie robiłaś * Mam nadzieję że przyda Ci się coś z tego co tutaj napisałam... :D
napisał/a: instytutXwelldone 2007-11-15 12:50
Czasami warto porozmawiać z innymi, spojrzeć na siebie ich oczami, zmienić coś w swoim życiu, stać się dla siebie bardziej wyrozumiałą, ciepłą serdeczną. Świat wymaga od nas tak wiele, że nie ma się czemu dziwić, iż czasami dopada nas myśl, że nie podołamy... Znam problem od podszewki ponieważ prowadzę szkolenia dla kobiet, które chcą żyć pełną piersią i osiągać satysfakcję z każdego przeżytego dnia. Jeśli interesuje Cię ten temat napisz: [email]joanna@instytutwelldone.pl[/email]
napisał/a: Hania9 2007-11-15 13:10
Ja włączam wieże i bardzo głośno słucham muzyki, a przy tym śpiewam. Ostatnio na topie jest Michael Buble... swingowo!
napisał/a: Fionagosia 2007-11-20 17:13
Każdy sposób jest dobry nie powinno sie raczej tłumic w sobie emocji ja tak robiłam i teraz mam ogromy problem całe życie wmawiano mi ze jestem nikim i do niczego sie nie nadaje i dorastałam w takim przekonaniu mam niską samoocene siebie a teraz uciekam przed ludzmi najchętniej zapadłabym sie pod ziemie kazde wyjscie załatwienie jakiej kolwiek sprawy trudne..
napisał/a: Bunia71 2007-11-21 08:42
Nie jesteś ''nikim''.Jesteś wspaniałą dziewczyną,mnie mój eks wmawiał że do niczego się nie nadaję,nic nie potrafię itd i prawie mu uwierzyłam.Dziś ja prowadze auto('' a nigdy nie będziesz jeżdzić),zdechniesz bezemnie a od roku sama wychowuję 2 nastolatków.Fionagosia nigdy nikomu nie wierz gdy mówi ci że jesteś nic nie warta!!!!To ten ktoś ma o sobie niską samoocenę a na tobie wyładowuje swój''humor''żeby poczuc się lepiej.Myśl pozytywnie wstając rano spójrz w lustro i powiedz sobie''na 1 miejscu jestem ja i dam radę ze wszystkim i nikt mi nie wmówi że jest inaczej''.
Pozdrawiam trzymaj się i głowa do góry i uśmiech od ucha do ucha :p :p :p
napisał/a: Fionagosia 2007-11-23 12:11
Tak tylko ze inaczej jest jak słyszy sie to od rodziny dorastałam w takim przekonianiu i potem człowiek faktycznie utwierdza sie w tym,nigdy nie miałam swojego zdania w domu albo nie liczyli sie z nim jest mi naprawde trudno odnaleść sie w dorosłym juz swiecie:(
napisał/a: Bunia71 2007-11-23 21:00
Musisz sama uwierzyć w siebie stawiaj sobie wyzwania typu'' nie ma dla mnie sprawy nie do załatwienia'' i powtarzaj to sobie że dasz radę wbrew wszystkim.Pozdrawiam pa
napisał/a: dudek2 2007-11-26 19:49
Odkryłam ostatni, że kiedy coś nie tak z moim emocjonalnym światem, to fajnie jest zasłonić okna, zapalić świeczke o przyjemnym aromacie, położyć się na łóżku z nogami do góry, zamknąć oczy i ... odpłynąć na kilka chwil.

Próbuję też nauczyć się odpoczywać w środku dnia poprzez 20 - 30 minutowy sen, a raczej półsen, wyciszenie. Nawet pomaga :)
napisał/a: supermama 2007-11-26 21:54
dudek napisal(a):W jaki sposób rozładowujecie złe emocje? Co Wam daje ukojenie?
Ja mam problem ze zwalczaniem negatywnych myśli na własny temat, zwłaszcza o swoim wyglądzie, mimo iż jestem uwazana za szczuplutką i ładną. Wciąż chcę od siebie czegoś więcej i więcej.
Nie bardzo umiem cieszyć się z tego, co mam. Zawsze wydaje mi się, że stać mnie na więcej.

I myślę o sobie w ten sposób... i nie bardzo mi idzie zwalczanie tych myśli...

nie przejmuj sie ja mam jeszcze gorzej,nie moge na siebie patrzec nie nawidze siebie tego jak wygladam tegi kim jestem.czasami nie chce mi sie zyc,dzis tez,gdybym miala tyle sily ...
napisał/a: MalaLady7 2007-11-27 21:53
Dziewczyny, kazdy czlowiek jest warty czegos..jest wartosciowy. Nie ma czlowieka ktory jest nikim. Kazdy posiada zalety, kazdy ma cos czego inni nie maja przez co jest indywidualnoscia i przez to jest piekniejszy.
Nie dajcie sobe wmowic ze jestescie nikim.
Na rozladowanie: muza, spiewanie... ostatnio cwiczenia, bieganie, joga...:P