Różnorodne objawy - od czego zacząć?

A cos typu zwezenia tetnic szyjnych? Zmartwilo mnie strasznie gdy takie cos znalazlem. Te dretwienia konczyn podczas snu, problemy ze skupieniem sie na czymkolwiek, otepienie. Mam nadzieje, ze to tylko jak Pani mowi kregoslup szyjny i reakcja na stres. Staram sie juz nie myslec tak o tym wszystkim ale jak cos mnie boli czy czuje jakis dyskomfort chociazby to odrazu mam najgorsze mysli. Walcze z takimi myslami ale ciezko mi to idzie niestety:( a co do boreliozy to nie wiem jaka metoda zrobili, zlecilem po prostu to razem z innymi badaniami krwi do wykonania. Jak mozna sprawdzic (np po wyniku) czy to ta metoda i czy inne beda mniej dokladne?

Z tego co piszesz i jak reagujesz najgorszymi myślami to już wg mnie świadczy o tym , że masz zaburzenia nerwicowe.
Powinieneś pomyśleć o psychoterapii.
Na wyniku pisze czy jest to Elisa czy Western Blot , skoro wyniki z boreliozy wyszły ok to tylko się cieszyć.Sprawdź jeszcze kręgosłup szyjny dokładnie i możesz być spokojny:)

Jeśli martwią Cię tętnice szyjne to możesz zrobić sobie dopplera ale ja nie sądzę żebyś miał zwężone tętnice.Nie w Twoim wieku.pozdrawiam

Pomysle o takiej terapii:)
Zobacze na kartce, nie mialem jej nawet w rece jeszcze. Rodzice odbierali gdyz przebywam za granica w tygodniu.
Na piatek mam wizyte u neurologa wiec pewnie sie dowiem wiecej. Mam nadzieje, ze jakos to bedzie:)

Klasyczna nerwica + lęki. Pozdrawiam.

Staram sie myslec pozytywnie a tu dzisiaj znowu od rana bole pod pacha, promieniujace do lewej strony klatki piersiowej i lewej reki. Takie cos juz miewalem ale nie mam pojecia do teraz skad sie to bralo i nadal bierze.
Kilkakrotnie doswiadczyem dzisiaj rowniez mrowienia w gornej lewej czesci plecow, tak na wysokosci piersi (serca), tez sie tego wystraszylem bo nigdy nie mialem w tym miejscu mrowienia. Kazde trwalo moze kilkadziesiat sekund, minute moze. Do tego mam dziwne uczucie na jezyku,jakbym gory nie czul do konca. Chce sie pozbyc zlych mysli ale nowe objawy znow mi mieszaja:(

To uczucie jezyka to jakby byl poparzony ale nie pilem goracych napojow a wystepuje to od conajmniej poludnia.

Chcialem dopisac do powyzszego posta ale nie dalo sie go edytowac.

Takie mrowienia też mogą być spowodowane zmianami w kręgosłupie.

To zobaczymy. Moze to wszystko rzeczywiscie od kregoslupa + moje leki ktore nasilaja objawy. Zmeczony tym juz jestem strasznie, ostatnio nawet nie umie spac dobrze, budze sie no i tradycyjnie zmeczony caly dzien.

Witam rentgen nie wykazal zmian odcinka szyjnego kregoslupa. Zagrozenia pasozytami, grzybami i helikobacter tez nie wykryto. Za to coraz czesciej dretwieja mi palce i czesto sa zamarzniete praktycznie.

Niestety ani zwyrodnienia ani pasożyty nie jest łatwo zdiagnozować.Rentgen pokazuje tylko dość duże zmiany.Myślę , że najlepiej będzie jak wybierzesz się do neurologa.Sądzę , że jest to potrzebna dalsza , dokładniejsza diagnostyka.Mam na myśli rezonans magnetyczny.Dopiero po wykluczeniu zmian w kręgosłupie można myśleć o nerwicy.Robiłeś badania na pasożyty z krwi?

Robilem z kalu na te ostatnie rzeczy. Dzisiaj zrobilem jeszcze mocz i krew pod katem nerek. Wypadlo dobrze. Ale w kazdym z ostatnich badan mam cukier zawsze w okolicy 95-105. Do neurologa sie wybiore.